Centrum seniora z przedszkolem i mieszkaniami na wynajem

Przy szpitalu firmy Swissmed przy ul. Wileńskiej w Gdańsku powstanie Centrum Rehabilitacyjno-Opiekuńcze, w którym potrzeby seniorów będą traktowane w kompleksowy sposób. W południowej zaś części miasta, w ciągu kilku miesięcy, ruszy budowa domu opieki prowadzonego przez niemiecką diakonię Neuendettelsau.
22.11.2015
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

W Swissmedzie przy ul. Wileńskiej co czwartek spotyka się Klub Inicjatyw Seniora.

Swissmed już w zeszłym roku rozpoczął działalność skierowaną do osób starszych. W ramach Centrum Aktywnego Seniora realizowane są m.in. zajęcia taneczne, językowe, gimnastyka, nordic walking, a wkrótce także warsztaty filmowe i fotograficzne. Oprócz tego w centrum co czwartek odbywają się wykłady i spotkania Klubu Inicjatyw Seniora.

Udział w wykładach jest bezpłatny, inne zajęcia kosztują nie więcej niż 10 zł za godzinę.

 

Po miesiącu wstają i idą

– Z naszej oferty korzysta w sumie około 300 osób – mówi Andrzej Urbański, pełnomocnik zarządu Swissmed ds. opieki i aktywizacji seniorów. – Najaktywniejszych uczestników jest blisko 80. To nasi klubowicze, którzy proponują tematy zajęć, realizują swoje pomysły na działalność charytatywną i spędzanie czasu wolnego.

(Więcej informacji na blogu: klubinicjatywseniora.blogspot.com.)

Klub sąsiaduje przez ścianę z Centrum Rehabilitacyjno-Opiekuńczym, zapewniającym całodobową opiekę pielęgniarską i lekarza geriatry dwunastu niesamodzielnym seniorom. Ten mały oddział jest pilotażową wersją znacznie większej instytucji o tej samej nazwie, która wkrótce powstanie „tuż za płotem”.

Miesięczny pobyt w działającym na zasadach komercyjnych pilotażowym centrum kosztuje od 3,9 tys. do 5 tys. zł, w zależności od zakresu opieki. Na miejsce czeka kolejka chętnych.

– Częste są przypadki, że po miesiącu pobytu u nas i intensywnej rehabilitacji osoba leżąca usamodzielnia się. Potrafi chodzić z balkonikiem, a czasem nawet bez. I to jest pierwszorzędna wartość naszego działania – zaznacza Andrzej Urbański.

Cały nowy kompleks dedykowany starszej części mieszkańców Gdańska będzie się znajdował tuż obok istniejącej placówki szpitalnej.

 

Wedle życzenia miasta

Firma Swissmed wygrała przetarg na odpłatną dzierżawę działki sąsiadującej ze szpitalem przy ul. Wileńskiej.

– W warunkach przetargu miasto szczegółowo określiło zadania, które powinny być tu realizowane. Nasza koncepcja centrum dla seniorów spełnia te założenia, ale szczegóły projektu wciąż ewoluują –  zaznacza Maciej Kudła, rzecznik prasowy Swissmedu. – Obecnie trwają intensywne konsultacje ze specjalistami, którzy na co dzień pracują z seniorami, także z instytucji miejskich. Dlatego dziś nie jestem jeszcze w stanie powiedzieć, ile miejsc będzie w naszym ośrodku.

W zespole budynków na działce o powierzchni 1,7 ha powstanie zakład opiekuńczo-leczniczy dla pacjentów wymagających stałego leczenia oraz dom pomocy społecznej – zarówno całodobowy, jak i dzienny. Część osób przebywających w domu pomocy znajdzie tu miejsce na podstawie skierowań z Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Gdańsku, pozostali sami zapłacą za pobyt.

W ramach inwestycji zaplanowano także centrum rehabilitacyjne dla osób leżących i dochodzących – z kompleksem sal rehabilitacyjnych, basenem i siłownią (otwartych również na potrzeby rekreacyjne gdańszczan). Będzie tu oddział szpitalny z blokiem operacyjnym, nastawiony przede wszystkim na hospitalizację pacjentów geriatrycznych. Przy oddziale będzie działać poradnia z gabinetami lekarza podstawowej opieki zdrowotnej, geriatry i lekarza specjalisty rehabilitacji. Swissmed będzie się starać o zakontraktowanie części świadczeń przez Narodowy Fundusz Zdrowia, podobnie jak ma to miejsce w istniejącym tu szpitalu.

Inwestor zapewnia, że od momentu uzyskania pozwolenia na budowę zrealizuje cały kompleks w ciągu dwóch lat. Poszczególne budynki będą oddawane etapami.

Wizualizacja jednego z pomieszczeń centrum rehabilitacyjnego.

 

Przedszkolaki z seniorami i mieszkania na wynajem

Co ciekawe, na terenie centrum ma działać dwuoddziałowe... przedszkole integracyjne. Przedszkolaki „integracyjne” to dzieci wymagające rehabilitacji, głównie ruchowej. W ramach zajęć będą spotykać się z miejscowymi „babciami” i „dziadkami”.

– Chcemy stworzyć coś na kształt wielopokoleniowej rodziny. Badania pokazują, że w takich rodzinach osoby starsze są zdrowsze, a dzieci lepiej się rozwijają – tłumaczy rzecznik Maciej Kudła.

Integrację z lokalną społecznością ma ułatwić sala spotkań, która znajdzie się w ośrodku.

Intrygująco brzmi zapowiedź budowy komercyjnej strefy mieszkaniowej, przeznaczonej dla samodzielnych seniorów. – Tę część centrum tworzymy z myślą o osobach niewymagających opieki, które chciałyby żyć w bezpiecznych warunkach, pod okiem lekarza geriatry i innych specjalistów, jeśli będzie taka potrzeba – tłumaczy Maciej Kudła. – W mieszkaniach będą kuchnie, ale jesteśmy w stanie zapewnić lokatorom serwis sprzątający i wyżywienie, jeśli sobie tego zażyczą.

Ceny za wynajem lokali nie są jeszcze sprecyzowane. – Standard będzie wysoki, ale w przystępnej cenie – zapewnia Maciej Kudła. – Śmiejemy się w naszej firmie, że budujemy ten ośrodek dla siebie. Każdy przecież chciałby czuć się bezpiecznie i komfortowo w wieku senioralnym i nie być ciężarem dla najbliższych.

Tak ma prezentować się część mieszkalna.

 

Miasto nie buduje szpitali

Dlaczego miasto samo nie podjęło się zbudowania ośrodka dla seniorów, skoro działka jest jego własnością?

– Zależało nam na połączeniu możliwie wielu opcji w jednej lokalizacji. Jako gmina nie jesteśmy w stanie stworzyć takiej różnorodności – tłumaczy Piotr Kowalczuk, zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki społecznej. – Tutaj mamy wszystko: od mieszkań, poprzez dom pomocy, przedszkole, aż po szpital. Osoby, które nie muszą korzystać z pomocy społecznej, także znajdą tu ofertę dla siebie. Nie chcemy tworzyć gett ludzi bogatych czy biednych. W takich miejscach można sprawić, by niezależnie od stanu zdrowia seniorzy wciąż czuli się częścią społeczeństwa.


Seniorów przybywa, uczniów mało

Najpóźniej na początku przyszłego roku w południowej części Gdańska przy ul. Przemyskiej rozpocznie się budowa kolejnego „wielozadaniowego” ośrodka dla seniorów. Inwestorem i instytucją prowadzącą ośrodek jest niemiecka diakonia Neuendettelsau, organizacja charytatywna Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego, która w kilkunastu ośrodkach w Niemczech opiekuje się 2,5 tys. pacjentów cierpiących na demencję.

Dom w Gdańsku będzie trzecią placówką Diakonii w Polsce – po ośrodkach w Katowicach i Olsztynie. W domu pomocy społecznej i komercyjnym domu opieki zaplanowano w sumie miejsca dla 150 seniorów. Również i przy tym ośrodku zaplanowano przedszkole i przychodnię.

– Takich miejsc, prywatnych i półprywatnych, będziemy potrzebować w naszym mieście coraz więcej. Jesteśmy otwarci na wszelkie formy współpracy w tym zakresie – deklaruje Piotr Kowalczuk. – Wystarczy spojrzeć na demografię naszego miasta, żeby zrozumieć skalę potrzeb. Dziś w Gdańsku mieszka dwa razy więcej osób po 60. roku życia niż uczniów. Tymczasem mamy w gminie 175 szkół, a miejsc dedykowanych seniorom kilkakrotnie mniej.

TV

Gdański zegar spełnia życzenia?