• Start
  • Wiadomości
  • Biskupia Górka. Rewitalizacja to przede wszystkim człowiek

Biskupia Górka. Rewitalizacja to przede wszystkim człowiek

Na spotkanie z prezydentem Gdańska, jego zastępcami i urzędnikami miejskimi przyszło ponad stu mieszkańców Biskupiej Górki. W porównaniu z innymi dzielnicami to sporo. Gdańszczanie byli bardzo zainteresowani planami rewitalizacji tej części miasta.
21.01.2016
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

 

Prezydent Paweł Adamowicz, który rozpoczął środowe spotkanie, opowiedział o pracach, które zostaną przeprowadzone jeszcze przed renowacją tej niewielkiej dzielnicy. Na pewno zostanie uporządkowana zieleń, będą przeprowadzane przycinki drzew i krzewów.

  

Miasto chce przejąć teren policji

Miasto od wielu lat stara się o przejęcie terenów, które dziś należą do policji.

- Rozmowy dotyczą przeniesienia policję z budynku dawnego schroniska na Biskupiej Górce do Złotej Karczmy - poinformował mieszkańców Paweł Adamowicz. - Wymaga to jednak odwagi i decyzji politycznej na wyższym szczeblu. Jeżeli miasto przejmie od policji przynajmniej tereny zielone, to zostaną one „ucywilizowane”.

Budynek miałby zostać przeznaczony na cele hotelowe bądź gastronomiczne. Planowane jest też uruchomienie zegara na wieży stojącej przy dawnym schronisku.

Zapowiedź, że śmietniki na odpady komunalne, m.in. przy ul. Biskupiej 25, będą zabudowane altankami, została przyjęta z entuzjazmem i gromkimi brawami. Fruwające po chodnikach i ulicach śmieci to spory problem w całej dzielnicy.

Biskupia Górka - dzielnica urokliwa, lecz zaniedbana, wkrótce znowu wypięknieje.

 

Rewitalizacja tak, ale po zabezpieczeniu osuwisk

Prace rewitalizacyjne na terenie Biskupiej Górki nie ruszą, póki teren nie zostanie zabezpieczony przed osuwiskami. Skarpę trzeba najpierw umocnić, zwłaszcza tam, gdzie istnieje zagrożenie dla budynków. Koszt stabilizacji to około 20 mln złotych. Jeżeli prace uda się zakończyć w 2017 r., to odnawianie ulic i budynków mogłyby się rozpocząć w 2018 r. A już w tym roku na Biskupiej Górce realizowane będą pierwsze projekty społeczne.

- Rewitalizacja to nie tylko piękne mury. To przede wszystkim człowiek - zaznaczył prezydent Gdańska i wyliczył projekty, w które chętnie angażowali się mieszkańcy rewitalizowanej nie tak dawno Letnicy.

Co ważne, o ile ustalono obszar i granice rewitalizacji (obejmie ulice: Na Stoku, Biskupią i Zaroślak), o tyle nie ma jeszcze konkretów dotyczących m.in. budynków i miejsc. W najbliższych tygodniach pracownicy gdańskiego magistratu będą o opinie pytać mieszkańców. Już na spotkaniu część osób sygnalizowała, że warto objąć programem także ul. Górka. Na ten rok planowane są konsultacje społeczne, warsztaty z mieszkańcami, a także spacery po dzielnicy.

2 lutego 2016 r., w CSW „Łaźnia” przy ul. Jaskółczej 1, odbędzie się pierwsze spotkanie konsultacyjne. Będzie poświęcone rewitalizacji Biskupiej Górki, a także Dolnego Miasta, Nowego  Portu i Oruni. Początek o godz. 18.

 

Wyższy standard, wyższe opłaty

Niektórzy mieszkańcy dopytywali, jak wygląda sytuacja wspólnot mieszkaniowych po przeprowadzeniu prac rewitalizacyjnych. Urzędnicy tłumaczyli, że wspólnoty mogą się w nie włączyć jako partnerzy i wystąpić o dofinansowanie, muszą jednak posiadać wkład własny. W poprzedniej perspektywie unijnej na lata 2007-2013 wynosił on 30 proc. Na razie nie wiadomo, ile będzie wynosił w obecnym okresie programowania, w perspektywie 2014-2020. O tym zdecyduje rząd. Co ważne, dana wspólnota będzie musiała się liczyć z tym, że trzeba wyłożyć na początek całą kwotę, ponieważ dofinansowanie otrzymuje się dopiero po zrealizowaniu projektu.

- Trzeba też jasno powiedzieć, że może dojść do częściowej migracji mieszkańców - zaznaczył prezydent Adamowicz. - Tak było m.in. w Letnicy. Jeżeli ktoś nie płaci czynszu, to nie może liczyć na to, że będzie mieszkał w wyremontowanym za publiczne środki mieszkaniu. A w takim odnowionym lokalu, ze względu na wyższy standard, będzie też wyższy czynsz.

Na spotkanie z władzami miasta przyszło około stu osób.

 

Ocalić murek!

Podczas spotkania okazało się, że poruszenie wśród części osób wywołała informacja zawarta w naszej relacji z tzw. spaceru gospodarskiego prezydenta miasta po Biskupiej Górce. Jednego z mieszkańców zaniepokoiło to, że urzędnicy mają usunąć pozostałości dawnego murku znajdujące się u stóp wzniesienia, na którym mieści się komenda policji.

- Dla niektórych jest to murek historyczny. Chcemy, by tam pozostał - tłumaczył mężczyzna w średnim wieku.

- Jestem ostatni do tego, by uszczęśliwiać kogoś na siłę - zapewnił prezydent Gdańska. - Jeśli jesteście do niego przywiązani, to niech zostanie Ale proponuję, by ustalić to jeszcze z mieszkańcami.

Tradycją spotkań prezydenta z mieszkańcami stało się wyróżnianie tych najbardziej aktywnych w danej dzielnicy. Na Biskupiej Górce takimi osobami są: Krystyna Ejsmont ze Stowarzyszenia WAGA i Lidia Lisińska, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 21.

Środowe spotkanie prezydenta miasta z mieszkańcami było już 57. w ramach cyklu „Twoja dzielnica - Twój Gdańsk”.

 

TV

Światowa stolica bursztynu