28-latek wpadł 19 stycznia 2016 r. niemal na gorącym uczynku. We wtorkowy wieczór policjanci z III Komisariatu we Wrzeszczu otrzymali zawiadomienie, że na jednym z szynobusów PKM wykonano graffiti.
Mundurowi natychmiast rozpoczęli poszukiwania sprawców. Po blisko dwóch godzinach poszukiwań i krótkim pościgu policjanci złapali mężczyznę. Jak się okazało, bazgroły na pociągu wykonał wspólnie z inną osobą, a na miejsce zdarzenia wrócił, by... zrobić zdjęcia i film ze swojego wątpliwego „dzieła”. Miał przy sobie dwie kamery ze statywem, aparat fotograficzny i markery.
Mężczyzna usłyszał zarzut uszkodzenia mienia o wartości powyżej 760 zł. W przeszłości był już notowany za podobne przestępstwo. Grozi mu teraz kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
W ostatnim czasie wandale zniszczyli uszkodzili aż trzy z dziesięciu nowych składów PKM.