- MON zgodziło się, by w Apelu Pamięci nie używać w odniesieniu do ofiar lotniczego wypadku pod Smoleńskiem słowa „polegli” – informuje Jerzy Grzywacz, prezes Okręgu Pomorskiego Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej.
- To krok w dobrą stronę. Mały, ale znamienny. Mam nadzieję, że świadczy on o tym, że w MON zaczyna zwyciężać zdrowy rozsądek. Mam nadzieję, że doprowadzi to do tego, iż wątek smoleński w ogóle zniknie z Apelu. Będzie to też korzystne dla pamięci o ofiarach tego tragicznego wypadku - komentuje zmianę decyzji prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.
W związku ze zgodą MON na zmianę treści Apelu, wtorkowe obchody uroczystości rocznicowych utworzenia Polskiego Państwa Podziemnego i Szarych Szeregów odbędą się w asyście wojska. Zapraszamy we wtorek, 27 września, o godz. 17.00 na Cmentarz Łostowicki (ściana pamięci w kwaterze Armii Krajowej).
- Cieszy mnie kompromis i asysta wojska, bo ona się kombatantom po prostu należy. Nie zmieniłem jednak zdania co do rozmowy, którą chciałbym odbyć w pierwszej połowie października ze środowiskami kombatanckimi, bowiem jestem przekonany, że wątek smoleński w Apelach Pamięci jest nadużyciem - dodaje prezydent Adamowicz.
Czytaj także:
Kombatanci rezygnują z asysty wojskowej, bo nie chcą apelu smoleńskiego