• Start
  • Wiadomości
  • Polska - Litwa w Ergo Arenie. Biało-czerwoni przegrali mecz eliminacyjny do mistrzostw świata

Polska - Litwa w Ergo Arenie. Biało-czerwoni przegrali mecz eliminacyjny do mistrzostw świata

Polscy koszykarze w czwartkowy, 28 czerwca, walczyli dzielnie z faworytami swojej grupy eliminacyjnej - Litwinami. Przegrali jednak różnicą 12 punktów, najskuteczniejszy w ekipie Mike Taylora był Mateusz Ponitka, zdobywca 16 punktów. ZOBACZCIE zdjęcia z meczu.
28.06.2018
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Prezentacja reprezentacji Litwy
Prezentacja reprezentacji Litwy
fot. Fotobank.PL / ERGO ARENA

Reprezentacja Polski
Reprezentacja Polski
fot. Fotobank.PL / ERGO ARENA

Fani na trybunach
Fani na trybunach
fot. Fotobank.PL / ERGO ARENA

Polscy koszykarze występują w grupie C, ich rywalami są reprezentacje Litwy, Węgier i Kosowa. Mecz z Litwinami był piątym w tej fazie eliminacji. 

Biało-czerwoni spotkanie w Ergo Arenie rozpoczęli bardzo dobrze, najpierw z dystansu trafił Aaron Cel, potem Mateusz Ponitka i za chwilę poprawił Maciej Lampe. W 2. minucie było 7:0 dla Polski. Nasi koszykarze prowadzenie dowieźli do końca pierwszej kwarty, prowadzili jeszcze w 13. minucie, gdy Michał Sokołowski przy stanie 19:18 trafił jeden z dwóch rzutów wolnych (20:18). Potem rządzili już goście, którzy kontrolowali wydarzenia na boisku, choć Lampe i spółka na koniec trzeciej kwarty i na początku czwartej zbliżyli się na cztery "oczka" (odpowiednio 47:51 oraz 49:53). 

Polska - Litwa
fot. Fotobank.PL / ERGO ARENA

Polska - Litwa
fot. Fotobank.PL / ERGO ARENA

Polska - Litwa
fot. Fotobank.PL / ERGO ARENA

Polska - Litwa
fot. Fotobank.PL / ERGO ARENA

Polska - Litwa
fot. Fotobank.PL / ERGO ARENA

POWIEDZIELI PO MECZU:

Mike Taylor, trener reprezentacji Polski: - Gratuluję Litwie. Przygotowaliśmy się do tego spotkania tak dobrze, jak tylko mogliśmy, ale rywale byli zdecydowanymi faworytami. Musimy przede wszystkim grać lepiej w ofensywie, jeśli chcemy wygrywać. Nasi zawodnicy walczyli, zaliczyliśmy też świetną serię w trzeciej kwarcie. Podjęliśmy rywalizację w tym spotkaniu. Musimy jednak respektować to, jacy gracze grają w zespole Litwy. Ich największą przewagą byli gracze podkoszowi - Valanciunas, Sabonis i Kuzminskas, który wchodził przecież z ławki. Zanotowali więcej zbiórek, zdobywali więcej punktów w pomalowanym.

Adam Waczyński, kapitan reprezentacji Polski: - Rozpoczęliśmy to spotkanie bardzo dobrze - od serii 7:0. Graliśmy twardo. Po pierwszej połowie przegrywaliśmy już jednak 11 punktami. Rywali byli bardziej agresywni. W trzeciej kwarcie zaliczyliśmy dobrą serię, ale w końcówce znowu graliśmy źle. To nie była nasza koszykówka. Nie zasłużyliśmy na porażkę 18 punktami.

Dainius Adomaitis, trener reprezentacji Litwy: - Nasze defensywne podejście do tego spotkania było kluczowe. Ofensywnie Polacy mają wiele opcji, znają się dobrze, pracują z tym samym trenerem od wielu lat. Chcieliśmy grać pod kosz - taki był nasz plan i to się udało.

Domantas Sabonis, zawodnik reprezentacji Litwy: - Trener powtarzał nam, że powinniśmy wyjść agresywnie, bo musimy walczyć przez całe spotkanie. Graliśmy na wyjeździe i wiedzieliśmy, że nic nam nie przyjdzie łatwo. Sztab szkoleniowy zrobił wszystko, abyśmy byli przygotowani. Graliśmy przecież dla naszego kraju.


Polacy przegrali, ale ciągle są w walce o awans do przyszłorocznych mistrzostw świata w Chinach. Z grupy C awansują trzy zespoły (Litwa już ma zapewnione pierwsze miejsce - 10 punktów, Węgry zajmują drugie miesjce - 8, Polska trzecie - 6, Kosowo czwarte - 4, z którym biało-czerwoni grają w niedzielę, 1 lipca), które w kolejnym etapie będą rywalizować z trzema najlepszymi ekipami z grupy D: Włochy, Chorwacja, Rumunia i Holandia. Wyniki z pierwszej fazy zostaną zaliczone. 

Do mistrzostw świata w Chinach awansują trzy najlepsze zespoły z drugiej fazy, czyli grypy sześciozespołowej.


Polska - Litwa 61:79 (17:14, 8:22, 22:17, 14:26)

Polska: Mateusz Ponitka 16, Łukasz Koszarek 8, Maciej Lampe 7, Adam Waczyński 6, Michał Sokołowski 6, Aaron Cel 6, Tomasz Gielo 5, Adam Hrycaniuk 4, Kamil Łączyński 3, Karol Gruszecki 0, Dominik Olejniczak 0, Marcel Ponitka 0

Litwa: Domantas Sabonis 17, Adas Juskevicius 14, Jonas Valanciunas 11, Arturas Gudaitis 11, Jonas Maciulis 8, Mindaugas Kuzminskas 5, Lukas Lekavicius 4, Mantas Kalnietis 4, Eimantas Bendzius 3, Renaldas Seibutis 2, Rokas Giedraitis 0, Marius Grigonis 0

TV

Profilaktyka piersi w tramwaju w Dzień Kobiet