- Celujemy w mistrzostwo Polski i wierzę, że to się uda. - mówi uśmiechnięty Sebastian Mila, kapitan Lechii Gdańsk. - Wiem o tym, że wspaniały sen związany z Lechią dobiegnie końca po tym sezonie i będzie fantastycznie.
W podobnym tonie wypowiada się Sławomir Peszko. Pomocnik biało-zielonych, który niedawno wrócił z Euro 2016 także wierzy, że Lechia trafi na szczyt Ekstraklasy.
- Chcemy podtrzymać twierdzę w Gdańsku, 10 meczów bez porażki - mówi pewny siebie Peszko. - Zamierzamy dalej to ciągnąć, tak żeby drużyny, które do nas przyjeżdżają, miały do nas respekt.
Na ostatnim treningu przed rozpoczynającym się sezonem poza Sławomirem Peszką, z zespołem trenowali także Daniel Łukasik, Vanja Milinković-Savić i Marco Paixao.
W zajęciach nie uczestniczył Sebastian Mila narzekający na przeciążenie stawu rzepkowo-udowego oraz Gerson i Flavio Paixao. Uraz Mili jest na tyle poważny, że kapitan nie zagra w piątkowym spotkaniu z Wisłą Płock. Gerson ma anginę, z kolei Paixao - jak podaje klub - jest już w drodze do Gdańska i do treningów z drużyną powróci 13 lipca.
Zobacz co jeszcze na temat przygotowań do sezonu Ekstraklasy 2016/2017 powiedzieli Jakub Wawrzyniak, Sebastian Mila i Sławomir Peszko: