• Start
  • Wiadomości
  • Muzeum II WŚ. Wybitni historycy krytykują PiS na Zachodzie

Muzeum II WŚ. Wybitni historycy krytykują PiS na Zachodzie

Czy Prawo i Sprawiedliwość ma rację domagając się zmiany profilu Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku? Dwaj profesorowie historii - Norman Davies i Timothy Snyder - uważają, że to duży błąd i działanie szkodliwe dla Polski. Piszą o tym brytyjski The Guardian i amerykański The Washington Post.
25.04.2016
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Profesorowie Timothy Snyder (po lewej) i Norman Davies podczas debaty w gdańskim ECS. Maj 2015 r.

Obie publikacje ukazały się w ostatni weekend. The Guardian pisze wprost, że gdańskie Muzeum II Wojny Światowej znalazło się w krzyżowym ogniu ksenofobicznych polityków i historyków. Zdaniem The Washington Post jedyną przeszkodą może być gotowość prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, by cofnąć darowiznę ziemi pod budowę muzeum.

Prof. Norman Davies - raczej umiarkowany dotąd w komentarzach - wypowiada się dla The Guardian wyjątkowo ostro. Mówi m.in. o Prawie i Sprawiedliwości jako “najbardziej mściwym gangu w Europie” i dopatruje się elementów osobistej zemsty w działaniach Jarosława Kaczyńskiego.

Zdaniem prof. Tymothy Snydera, zawężenie narracji Muzeum II Wojny Światowej do opowieści o Kampanii Wrześniowej będzie wręcz szkodliwe dla Polski, ponieważ nie pokaże zwiedzającym tego, co działo się z Polakami później - m.in. popełnionej przez Sowietów zbrodni na wziętych do niewoli 22 tys. oficerów.

Obie publikacje w oryginale można znaleźć tutaj: The Guardian i The Washington Post 


W bolszewickim stylu?

Norman Davies, który jest przewodniczącym Kolegium Programowego Muzeum II Wojny Światowej stwierdza na łamach The Guardian, że stawiane przez PiS zarzuty wobec organizatorów tej placówki są “paranoiczne” i “bolszewickie” w stylu.

- Rząd Prawa i Sprawiedliwości nie chce, by grono zagranicznych historyków decydowało, co się dzieje w “ich” muzeum - stwierdza prof. Davies. Jest to odniesienie do Kolegium Programowego M II WŚ, które składa się z kilkunastu wybitnych historyków, w tym 7 spoza Polski.

Zdaniem Daviesa głównym motorem rządowej wrogości wobec projektu Muzeum II Wojny Światowej jest Jarosław Kaczyński - lider PiS, który działa na zasadzie jednoosobowego Biura Politycznego.

- On zachowuje się jak bolszewik i paranoiczny awanturnik - stwierdza prof. Davies na łamach The Guardian. - Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem w Europie. Gdańsk jest szczególnym celem z powodu związków z Lechem Wałęsą i Solidarnością, a także Donaldem Tuskiem, który jako gdańszczanin z urodzenia i historyk z wykształcenia położył kamień węgielny pod budowę tego muzeum. Kaczyński był w Solidarności i organizował kampanię wyborczą Wałęsy, zanim ten został prezydentem Polski. Wałęsa pozbył się go, i od tamtego czasu Kaczyński planuje swoją zemstę.

Według publikacji The Guardian, istnieje coraz więcej dowodów, że lansowana przez rząd PiS nowa “polityka pamięci” stanowi narzędzie do zwalczania głównych przeciwników politycznych - Lecha Wałęsy i Donalda Tuska, który jest aktualnie jednym z przywódców Unii Europejskiej.

Muzeum jest już w końcowym etapie przygotowań do inauguracji działalności. Tutaj - dzień otwarty dla publiczności, 1 września 2015 r.

Prof. Davies uważa, że przygotowana przez M II WŚ narracja jest kompletną opowieścią o wydarzeniach lat 1939 - 1945, głównie w Europie, ze szczególnym uwzględnieniem Polski. Deprecjonowanie tego, co zostało już przygotowane (prace nad muzeum trwały osiem lat, jego otwarcie planowane jest na początek 2017 r.) naznaczone jest myśleniem ksenofobicznym.

- Widzę podobieństwa do czasów PRL - mówi Davies. - Wtedy była prowadzona “polityka historyczna” i teraz jest to samo.

The Guardian podkreśla, że związany z Uniwersytetem Oksfordzkim prof. Davies cieszy się w Polsce dużym autorytetem i popularnością jako autor książek, które poświęcił polskiej historii.



Polska dla każdego

Również The Washington Post opisuje sprawę Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku jako rodzaj zemsty politycznej, jakiej chce dokonać nowy konserwatywny rząd PiS na swoich poprzednikach z Platformy Obywatelskiej.

The Washington Post powołuje się na wypowiedzi prof. Timothy Snydera z Uniwersytetu Yale, który podobnie jak Norman Davies jest członkiem Kolegium Programowego M II WŚ.

Według Snydera PiS niszczy wyjątkowość gdańskiego muzeum, która mogła dać Polsce i Gdańskowi sukces.

- Takie muzeum będzie stanowiło przełom intelektualny, ponieważ pozwala zrozumieć sens II wojny światowej i widzieć ją z różnych punktów widzenia - mówi prof. Snyder. - Dzięki temu również historia Polski staje się dostępna dla każdego, z każdego miejsca. Jeśli więc jesteś Holendrem, Japończykiem czy Amerykaninem i idziesz do tego muzeum nie wiedząc nic o Polsce, na koniec widzisz, jak ważne było polskie doświadczenie tej wojny.


TV

Żywie Biełaruś! Białoruski Dzień Wolności w Gdańsku