- Ankietę przeprowadzamy od kilku lat - mówi Miłosz Jurgielewicz, rzecznik Straży Miejskiej w Gdańsku. - Z roku na rok jest coraz więcej osób, które biorą w niej udział, w 2016 najwięcej jak do tej pory było 1681 osób. Na pewno dzieje się tak dzięki coraz powszechniejszemu dostępowi do internetu, ale widać, że mieszkańcom coraz bardziej zależy na porządku w dzielnicy, że chcą o niego dbać i reagują, kiedy coś ten porządek zakłóca.
Gdańska Mapa Porządku. Zgłoś problem i miejsce, którego dotyczy
Ankieta "wisiała" przez cały listopad na stronie internetowej gdańskiej Straży Miejskiej. Miała prostą formułę: trzeba było zaznaczyć trzy z dziewięciu możliwych problemów najbardziej dokuczliwych dla mieszkańca. Można było wybrać:
- nielegalne wysypiska śmieci,
- zaśmiecanie miejsc publicznych,
- psy bez smyczy i kagańca,
- psie odchody,
- palenie tytoniu i spożywanie alkoholu w miejscach zakazanych,
- zakłócanie ładu i porządku publicznego,
- parkowanie samochodów w miejscach zabronionych,
- wraki,
- graffiti i plakaty
- Strażnicy miejscy mają własną wizję problemów występujących w dzielnicach Gdańska - mówi Wojciech Siółkowski, inspektor ds komunikacji społecznej Straży Miejskiej w Gdańsku. - Ale jak jest naprawdę, co jest prawdziwą bolączką utrudniającą życie, wiedzą sami mieszkańcy. Dlatego pytamy ich o te najczęstsze problemy, żeby na podstawie autentycznych głosów zaplanować działania na 2017 rok.
W ankiecie wzięło udział 1681 gdańszczan, najmniej z dzielnicy Rudniki - trzy osoby, niewiele więcej z Krakowca - Górek Zachodnich (5 osób), Letnicy (7 osób) i Młynisk (8 osób). Najaktywniejsi byli mieszkańcy Osowej (149 osób), Oliwy (139 osób), Chełmu i Środmieścia (po 123 osób).
- mieszakańcom Aniołków najbardziej przeszkadza parkowanie samochodów w miejscach niedozwolonych (to problem większości dzielnic Gdańska)
- w Brzeźnie - psie odchody i zakłócanie ładu i porządku publicznego
- w Letnicy i Młyniskach, Nowym Porcie, Rudnikach - spożywanie alkoholu w miejscah objętych zakazem
- mieszkańców Wyspy Sobieszewskiej denerwują nielegalne wysyspiska śmieci
- we Wrzeszczu Dolnym, Suchaninie główną bolączką są psie odchody
Wyniki ankiet zostały przekazane do poszczególnych referatów dzielnicowych, aby przyszłoroczne cele zaplanować pod kątem problemów wskazanych przez mieszkańców.
- Jeśli problemem są psie kupy, wiadomo że potrzeba więcej pieszych patroli w określonych godzinach, więcej akcji edukacyjnych na przykład w szkołach - tłumaczy Siółkowski. - Z kolei parkowanie samochodów w miejscach niedozwolonych dla nas oznacza częstsze wizyty patroli samochodowych, które mają przy sobie blokady. Wiedzę o problemach dzielnicy mamy jednak nie tylko z ankiet internetowych. Każdego miesiąca w radzie dzielnicy dyżuruje strażnik, który wysłuchuje mieszkanców. Jesteśmy regularnie na spotkaniach mieszkańców z prezydentem Gdańska.
Gdańska Mapa Porządku. Zgłoś problem i miejsce, którego dotyczy