• Start
  • Wiadomości
  • Kuźnia Wodna. Polsko-ukraińskie spotkanie kowali i jego owoce

Kuźnia Wodna w Oliwie. Polsko-ukraińskie spotkanie kowali i jego owoce

W poniedziałek, 30 lipca, w Kuźni Wodnej w Oliwie odbyło się polsko-ukraińskie spotkanie kowali. Zagraniczni goście przyjechali do nas z rewizytą, ponieważ nasi rodacy brali udział w festiwalu w Iwano-Frankiwsku, który jest jedną z największych imprez kowalskich w Europie.
30.07.2018
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Budowanie promocji kowalstwa - tego przede wszystkim Polacy chcieliby nauczyć się od ukraińskich gości
Budowanie promocji kowalstwa - tego przede wszystkim Polacy chcieliby nauczyć się od ukraińskich gości
Dariusz Kwidziński/gdansk.pl

Festiwal Свято Ковалів w Iwano-Frankiwsku na Ukrainie jest dzisiaj jedną z największych imprez kowalskich w Europie. Początki, które sięgają 2003 roku, były skromne. Trzeba było wysyłać zaproszenia i namawiać ludzi, by zechcieli przyjechać. Wystarczyły trzy lata, by impreza urosła do międzynarodowej rangi. Teraz jest to duże wydarzenie w którym udział biorą takie kraje jak Japonia, RPA czy Polska.

- Ważną rzeczą jest przedstawienie ich sposobów na budowanie promocji kowalstwa - mówi o ukraińskich gościach Adam Stachowicz, prezes Stowarzyszenia Polskich Artystów Kowali. - Impreza, która zaczęła się u nich wiele lat temu od spotkania sześciu kowali na rynku i wykucia stolika, rozrosła się do takiej skali, że pojawiają się nie niej ludzie, praktycznie z całego świata.

Adam Stachowicz, prezes Stowarzyszenia Polskich Artystów Kowali był na festiwalu trzy razy. Kowalstwem zajął się z przypadku. Studiował na Akademii Sztuk Pięknych, chciał być kamieniarzem, ale zamówienia klientów skierowały go w stronę kowalstwa i tak już zostało. Warto dodać, że w stowarzyszeniu jest dziś około 20 osób, w tym także kobiety.

- W tym roku nawiązaliśmy współpracę z Muzeum Gdańska i z oddziałem Kuźni Wodnej w Oliwie – dodaje Stachowicz. - Muzeum wspomogło nasze przedsięwzięcie i umożliwiło nam wyjazd większą grupą na festiwal i święto kowali. W związku z tym, kowale pojawili się tutaj z rewizytą.

O historii imprezy i planach na przyszłość, podczas wizyty w Gdańsku opowiadali organizatorzy festiwalu Olga i Sergij Polubotko wraz z zespołem.

TV

Trzeci mikrolas w Gdańsku. Wspólne sadzenie w Pieckach - Migowie