Portal Miasta Gdańska

Arka Gdynia - Lechia Gdańsk 0:0

0:1

Jamboree 2023: Bursztynowy Dźwig dla Koreańczyków. Rosną szanse Gdańska?

Prezent od Gdańska - statuetka Bursztynowego Dźwigu - wręczona będzie delegacji Korei Południowej, jako konkurentowi w staraniach o organizację Światowego Jamboree Skautowego w 2023 r. Dojdzie do tego już w środę, 16 sierpnia, w stolicy Azerbejdżanu - Baku, gdzie skauci z całego świata w głosowaniu rozstrzygną, kto zwyciężył: Wyspa Sobieszewska czy południowokoreańskie Saemangeum. Szanse Gdańska rosną za sprawą gróźb prezydenta USA Donalda Trumpa pod adresem Korei Północnej?

A
A

Hm. Małgorzata Sinica (naczelnik ZHP) i prezydent Gdańska Paweł Adamowicz prezentują Bursztynowy Dźwig dla Koreańczyków, podczas konferencji w Centrum Hewelianum

Bursztynowy Dźwig zaprojektowała Emilia Kohut - młoda absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. Statuetka jest wykonana z żywicy, w swojej formie łączy naturalną bryłkę bursztynu połączoną z opiłkami metalu pozyskanymi w stoczniowej hali.

- Dźwig stoczniowy symbolizuje i wolność i solidarność, które za sprawą tego, co się działo w stoczni Gdańskiej w sierpniu 1980 roku, rozsławiły nasze miasto w całym świecie - mówi Łukasz Kłos, pełnomocnik prezydenta Gdańska ds. organizacji Jamboree 2023. - Bursztyn bałtycki jako skarb Gdańska przypomina o wielowiekowych tradycjach kultury, mistrzostwie gdańskich bursztyniarzy. Dzięki temu statuetka jest esencją marki naszego miasta.


Samorząd wojewódzki też chce pomóc

Okazją do prezentacji statuetki była konferencja prasowa, którą zorganizowano w czwartek, 10 sierpnia, w gdańskim Centrum Hewelianum. Marszałek województwa pomorskiego, Mieczysław Struk, podpisał w obecności mediów umowę o współpracy ze Związkiem Harcerstwa Polskiego w organizacji jednej lub trzech wielkich imprez skautowych na Wyspie Sobieszewskiej. Samorząd Miasta Gdańska takie umowy podpisał już wcześniej.

Dlaczego mowa jest o organizacji jednej lub trzech wielkich imprez skautowych? Wszystko zależy od wyników głosowania uczestników konferencji Światowej Organizacji Ruchu Skautowego w Baku (Azerbejdżan), w środę, 16 sierpnia. Jeśli Gdańsk uzyska wynik lepszy niż południowokoreańskie Saemangeum - w ciągu najbliższych sześciu lat na Wyspie Sobieszewskiej zorganizowane będą trzy wielkie imprezy:

  • Zlot Stulecia ZHP w 2018 r. (ok. 15 tys. uczestników)
  • Eurojam 2021 - zlot skautów z całej Europy (ok. 20 tys. uczestników)
  • Jamboree 2023 - Światowy Zlot Skautów z ponad 164 krajów (ok. 40 tys. uczestników i ponad 65 tys. osób odwiedzających)

Jeśli środowe głosowanie wygra Saemangeum w Korei Południowej - Gdańsk będzie gospodarzem tylko tej pierwszej imprezy: Zlotu Stulecia ZHP w 2018 r.


CZYTAJ:

Jamboree 2023: Gdańsk ugości 40 tys. skautów? Głosowanie już za kilka dni

Coraz bliżej Światowego Jamboree Skautowego 2023 w Gdańsku

Światowy zlot 40 tys. skautów w Sobieszewie? Szanse rosną

Długa droga do Jamboree

Związek Harcerstwa Polskiego i Miasto Gdańsk od kilku lat zabiegają wspólnie o pełną pulę. Harcmistrz Małgorzata Sinica - naczelnik ZHP - podczas konferencji prasowej w Centrum Hewelianum przypomniała kolejne etapy tych starań.

Zaczęło się od pomysłu, który dojrzewał w polskim środowisku harcerskim od 2007 r. Oficjalną kandydaturę na organizatora Jamboree 2023 ZHP zgłosił w 2011 r. podczas Jamboree w Szwecji. Następnie trzeba było wybrać miejsce, w którym miałby się odbyć Światowy Zlot Skautów. Zgłosiło się sześć samorządów - najlepszy okazał się Gdańsk z unikatową Wyspą Sobieszewską. Od 2014 r. idea organizacji Jamboree 2023 w Polsce otrzymała gwarancje trzech kolejnych rządów RP (Donalda Tuska, Ewy Kopacz i Beaty Szydło).

Początkowo do organizacji Jamboree 2023 zgłosiły się organizacje skautowe z kilku krajów. W roku 2015 na Jamboree w Japonii sytuacja się wyklarowała - na “placu boju” pozostały jedynie Korea Południowa i Polska.


Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego też wesprze działania ZHP na Wyspie Sobieszewskiej

Co będzie oznaczało zwycięstwo Gdańska w głosowaniu podczas skautowej konferencji w Baku, w środę, 16 sierpnia? Wszyscy są co do tego zgodni: wielki sukces. Gdańsk będzie gościł dwie wielkie imprezy międzynarodowe, z których każda pod względem promocyjnym jest porównywalna do udziału naszego Miasta jako współgospodarza w Mistrzostwach Europy w Piłce Nożnej EURO 2012. Zarówno Eurojam 2021, jak i Jamboree 2023, oznaczać będzie dla Gdańska prestiż i wzrost dochodów - świetną koniunkturę dla handlu, branż turystycznej, restauracyjnej, hotelarskiej i transportowej.

Jaki jest potencjał takiej imprezy? Budżet Jamboree 2007 w Wielkiej Brytanii wyniósł 21 mln funtów brytyjskich, z czego 10 proc. pochłonęły wydatki skautów na transport. Na Jamboree 2015 w Japonii same obroty placówek handlowych, które funkcjonowały w miasteczku skautowym wyniosły ponad 4,5 mln euro.

Nie chodzi jedynie o skautów, ale także osoby towarzyszące tego typu imprezom.

- Na każde Jamboree, a jest to impreza odbywająca się co cztery lata, przyjeżdżają bardzo liczne delegacje rządowe, a także koronowane głowy państw, na przykład król Szwecji - mówi hm Małgorzata Sinica. - To zawsze buduje dobry klimat wokół kraju i miasta, które jest gospodarzem Jamboree.


Mniejszy sukces już jest - jaki?

A jeśli Gdańsk przegra głosowanie w Baku? Wszyscy są zgodni, że nadal będzie można mówić o sukcesie. Mniejszym - ale wciąż o sukcesie. Głównym zwycięzcą jest już teraz Wyspa Sobieszewska i jej mieszkańcy. Most zwodzony w Sobieszewie powstałby prędzej czy później, ale to właśnie polskie starania o Jamboree sprawiły, że jest już w trakcie zaawansowanej budowy. Będzie gotowy przed przyszłorocznym Zlotem Stulecia ZHP. Miasto zainwestuje też w unowocześnienie głównej arterii komunikacyjnej Sobieszewa - ul. Turystycznej. Rozwój infrastruktury turystycznej przyniesie mieszkańcom Wyspy Sobieszewskiej długofalowe korzyści.

Jest też szansa na inne, mniej wymierne, ale ogromnie ważne korzyści. Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz podkreśla, że praca wychowawcza prowadzona przez ZHP - największą organizację młodzieżową w kraju - jest w obecnej sytuacji polskiego społeczeństwa szczególnie istotna.

- Chodzi o formowanie młodych Polaków w duchu otwartości na świat, braterstwa, współpracy - mówił podczas konferencji w Centrum Hewelianum prezydent Adamowicz. - ZHP taką właśnie pracę wychowawczą wśród młodzieży prowadzi. To jest nie do przecenienia. Uważam, że harcerzom należy się wszelkie możliwe wsparcie.


CZYTAJ TEŻ:

Wałęsa rozmawia ze skautami i apeluje o pokój na świecie

Sobieszewo. Spełnia się marzenie o moście


Głos Donalda Trumpa pomoże?

Jakie są więc realne szanse Polski i Gdańska przed środowym głosowaniem w stolicy Azerbejdżanu? Harcerze mówią, że 50:50. Są to szacunki ostrożne, bowiem walory przyrodnicze i kwaterunkowe Wyspy Sobieszewskiej są wielkim atutem. Po zakończeniu Jamboree, teren miasteczka skautowego (o powierzchni 150 ha) ma być przywrócony do wcześniejszego stanu. Ponadto ZHP stawia na tradycyjny styl wychowania, wyrastający bezpośrednio z ideałów twórcy skautingu, sir Roberta Baden-Powella.

Koreańczycy mają własny model, w którym nacisk położony jest na nowe technologie - na przykład do tradycyjnych gier i zabaw skautowych mają być dodane specjalne aplikacje telefonii komórkowej. Poza tym Korea Południowa dopiero w planach ma miejsce, w którym obozować mają uczestnicy Jamboree 2023. Jest to obecnie rozlewisko u wybrzeży Morza Żółtego, w którym rząd południowokoreański planuje wybudować potężny park naukowo-technologiczny. Prace rozpoczęto kilka lat temu, gotowy jest już wielki falochron. Problem w tym, że inwestycja krytykowana jest przez organizacje ekologiczne - obszar ten bowiem co roku służy jako miejsce odpoczynku dla 400 tys. ptaków wędrownych.


Chwila podpisania umowy w Centrum Hewelianum między Urzędem Marszałkowskim Województwa Pomorskiego a Główną Kwaterą ZHP i Chorągwią Gdańską ZHP

Południowokoreański rząd stawia jednak na promocję tego miejsca. W działania na rzecz pozyskania Jamboree 2023 przeznaczono ogromne pieniądze.

- Wiadomo, że są to środki znacząco większe niż te, które przeznaczył polski rząd - mówi prezydent Adamowicz. - I to nie dwa razy większe. Raczej dwadzieścia razy większe.

W ostatnich dniach nieoczekiwanie w polityce międzynarodowej zdarzyło się coś, co zdaje się wzmacniać szanse Gdańska. Wzrost napięcia między Stanami Zjednoczonymi a Koreą Północną, która sąsiaduje z Koreą Południową. Prezydent USA Donald Trump zapowiedział, że jeśli Korea Północna nie zrezygnuje ze swojej agresywnej polityki - to spotka ją “ogień i gniew, jakich świat jeszcze nie widział”. Komentatorzy mówią wprost o możliwości wojny nuklearnej w tym regionie Azji i zagrożenie takie zapewne nie zniknie w ciągu najbliższych lat.

- To może być sygnał ostrzegawczy dla części delegatów, którzy wybiorą gospodarza Jamboree 2023 - przyznaje hm. Małgorzata Sinica. - Ale z drugiej strony, to wzmaga desperację rządu Korei Południowej, by Jamboree pozyskać. Światowy zlot skautów jest przecież na arenie międzynarodowej także wydarzeniem politycznym dużej wagi. Przez to staje się dla Korei Południowej szczególnie ważne.



Roman Daszczyński (0)
www.gdansk.pl