• Start
  • Wiadomości
  • Gdańskie Dni Pomocy Psychologicznej: wsparcie dla tych, którzy chcą

Gdańskie Dni Pomocy Psychologicznej: wsparcie dla tych, którzy chcą

W Gdańsku trwają Dni Pomocy Psychologicznej. Do 26 maja mieszkańcy naszego miasta mogą skorzystać z bezpłatnych konsultacji u blisko 50 specjalistów, a pomocą psychologiczną zainteresowanych jest coraz więcej osób. O tym, i nie tylko, rozmawiano podczas czwartkowego programu "Wszystkie Strony Miasta", realizowanym przez portal Gdansk.pl. Zaproszenie do redakcyjnego studia przyjęła Teresa Smoła, psycholog, psychoterapeutka, dyrektor Gdańskiego Ośrodka Pomocy Psychologicznej dla Dzieci i Młodzieży oraz Katarz
18.05.2017
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Na zdjęciu: (od lewej) Teresa Smoła i Katarzyna Wieczorek

Roman Daszczyński, redaktor naczelny portalu Gdansk.pl, prowadzący program: - Czy stres, z którym żyjemy na co dzień, zamienia nas w szczególnych sytuacjach, np. za kierownicą, w zupełnie innych ludzi? Czy to oznacza, że już przekraczamy granicę, po której należy przyjść do gabinetu psychologicznego i porozmawiać?

Katarzyna Wieczorek: - Mam takie doświadczenie, że w sytuacjach trudnych, np. na drodze, uśmiech i życzliwość, zamiast przekleństw, potrafi rozładować napięcie. Kiedy należy zgłosić się do gabinetu? Na pewno nie wtedy, kiedy zdarzy nam się, że tracimy kontrolę jednorazowo czy kiedy nie wpływa ona w sposób niszczący na nasze życie. Jeżeli jednak złość czy agresja jest na tyle zaawansowana, że niszczy dotychczasowe życie, relacje rodzinne czy relacje w pracy, to wówczas należy się zgłosić do specjalisty.

Roman Daszczyński: - Trwają Gdańskie Dni Pomocy Psychologicznej. Zdaje się, że rośnie liczba ludzi, którzy szukają pomocy psychologicznej. O czym to świadczy? Czy to kwestia zmian cywilizacyjnych, czy może zawsze tak było, tylko rośnie świadomość psychologiczna?

Teresa Smoła: - To nie taka prosta sprawa. Zwiększone zainteresowanie tą akcją nie jest jednoznacze z tym, że te osoby są gotowe do korzystania z pomocy psychologicznej. Czasem jest to ciekawość, czasem autentyczna potrzeba, ale zdarza się też, że jest to pod wpływem pewnego przymusu, np. w moim ośrodku częstymi klientami są rodzice, którzy dostają zalecenie z sądu rodzinnego, aby skorzystać z takiej terapii. Co ważne, nie udzielamy pomocy psychologicznej, nie prowadzimy terapii jeśli ktoś sobie tego nie życzy bądź nie ma wewnętrznej motywacji. Terapii nie można prowadzić z powodu nakazu sądu.

Roman Daszczyński: - Jaka część osób, która przychodzi po pomoc, ma szansę na sukces?

Katarzyna Wieczorek: - Pytanie, co ma być sukcesem? Etap rozpoczęcia psychoterapii poprzedzają konsultacje, i to właśnie proponujemy w ramach tej akcji. To bardzo ważny etap, w trakcie którego można rozpoznać motywacje i omówić cele – to, co ma być osiągnięte w ramach terapii.

Daszczyński: - Jakie osoby przychodzą na konsultacje, w jakim wieku?

Katarzyna Wieczorek: - Przychodzą osoby, które chcą coś zmienić w swoim życiu, ale pomimo podejmowania prób, same nie są w stanie tego dokonać. Są w różnym wieku, i, wbrew stereotypom, to częściej mężczyźni. To osoby, które czują się bezradne wobec powtarzających się w ich życiu sytuacji czy schematów.

Daszczyński: - Czy Gdańsk jest wyjątkiem na mapie Polski? W tej kampanii uczestniczy około 50 specjalistów...

Katarzyna Wieczorek: - Nie słyszałam o podobnej kampanii prowadzonej w kraju na tak szeroką skalę. To, co proponujemy w Gdańsku, to kompleksowa pomoc. Oprócz konsultacji odbywają się warsztaty o różnorodnej tematyce. Było bardzo duże zainteresowanie, np. zajęciami o samookaleczeniach u dzieci, radzenia sobie z agresją u małych dzieci przez rodziców, a także o sposobach radzenia sobie z nastolatkami.

Daszczyński: - Czy świadomość, że jest to konkretna pomoc i można z niej skorzystać, rośnie?

Katarzyna Wieczorek: - Ta kampania ma oswoić myśl, że sięganie po pomoc psychologiczną czy psychoterapeutyczną, jest przejawem dbania o siebie. To nie oznacza od razu choroby psychicznej.

To, że doświadczamy zawirowań w życiu, że są sytuacje, które wywołują trudne emocje, to sytuacje kryzysowe, które mogą być bodźcem do zrobienia porządków w swoim życiu.

TV

To przedszkole jest wzorem