Jedyny taki międzynarodowy festiwal teatralny
- Festiwal Szekspirowski jest coroczną imprezą, która gromadzi nie tylko teatromanów i wszystkich tych, którzy kochają Szekspira, ale także uczniów i studentów, i tych, którzy dopiero chcą pokochać teatr. To międzynarodowy festiwal, który ma już określoną markę w Europie i na świecie - mówi profesor Jerzy Limon, dyrektor Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego.
To, że organizowany przez Gdański Teatr Szekspirowski i Fundację Theatrum Gedanense Festiwal Szekspirowski to wydarzenie wyjątkowe, znajduje swoje odzwierciedlenie choćby w nominacji do prestiżowej nagrody EFFE Award (Europe for Festivals, Festivals for Europe). Nagroda przyznawana jest za wyjątkową jakość, pracę i zaangażowanie. Laureatów wytypowało Międzynarodowe Jury EFFE spośród 715. festiwali europejskich zgłoszonych do konkursu, które wcześniej otrzymały odznaczenie EFFE Label. Gdański festiwal, jako jedyny w Polsce, został finalistą i znalazł się wśród 26. najlepszych festiwali w Europie - obok m.in. takich wydarzeń, jak Międzynarodowy Festiwal w Edynburgu czy Fringe Festival.
Więcej o nominacji dla Festiwalu Szekspirowskiego pisaliśmy tu: Nagroda EFFE Award: Gdański Festiwal Szekspirowski wśród najlepszych festiwali w Europie
O tym, dlaczego festiwal zasłużył na wyróżnienie, będzie można przekonać się na własnej skórze w ciągu dziesięciu dni festiwalowych, w dziesięciu różnych przestrzeniachGdańska i Sopotu. Od piątku 28 lipca do niedzieli 6 sierpnia 2017 r. wystąpi ponad trzydzieści zespołów teatralnych i artystów z całego świata, ponadto odbędą się spektakle, koncerty, stand-upy i filmy, a także warsztaty, spotkania z twórcami, happeningi i malowanie muralu.
Program główny - okrojony, ale ciekawy
Nie da się ukryć, że program nurtu głównego tegorocznego, 21. Festiwalu Szekspirowskiego jest znacznie skromniejszy niż w poprzednich latach. Jak tłumaczy profesor Jerzy Limon, został on skrócony w ostatniej chwili. To efekt wycofania się z dofinansowania wydarzenia spółek Skarbu Państwa (pozostał tylko Bank Pekao - Platynowy Sponsor Festiwalu) oraz znaczne zmniejszenie kwoty przyznawanej na organizację festiwalu przez Urząd Marszałkowski.
W tym roku zobaczymy więc jedynie siedem spektakli w nurcie głównym i trzy wydarzenia towarzyszące, jednak jak zapewnia profesor Limon - niezapomnianych wrażeń artystycznych nie zabraknie.
- Zaczynamy 28 lipca od zespołu polskiego, Teatru Pieśń Kozła, i jego znakomitego przedstawienia „Wyspa” w reżyserii Grzegorza Brala. To mocna pozycja od strony wizualnej i muzycznej. Tekstu szekspirowskiego tu praktycznie nie ma - mówi.
Profesor uspokaja jednak, że dość swobodnie inspirowany „Burzą” Szekspira spektakl nie będzie trudy w odbiorze. - Dobrze wykształcony widz może mieć kłopoty z deszyfracją wszystkich zakodowań, jakie reżyser tam wprowadził. Ale to nie przeszkadza, żeby zmysłowo: wzrokowo, słuchowo odbierać to, co się dzieje na scenie. Są tu piękne obrazy i układy choreograficzne, pięknie zaaranżowane głosy.
Wśród najciekawszych propozycji nurtu głównego wymienia też spektakl „Miarka za miarkę” teatru z Moskwy.
- To teatr wizualny, bardzo plastyczny. Myślę, że to będą mocne rzeczy, podobnie jak „Hamlet” chorwacki. To wszystko bardzo ciekawe pozycje - zaprasza profesor. - Natomiast jeśli chodzi o stronę muzyczną, bardzo polecam „Hamleta” ukraińskiego, w niezwykle ciekawej inscenizacji, z użyciem pięknych aranżacji i głosów. To naprawdę oryginalna realizacja i myślę, że zaskoczy niejednego widza.
W nurcie głównym zobaczyć będzie można też po raz pierwszy spektakl z Hong Kongu - „Tytus Andronikus 2.0”, a wśród wydarzeń towarzyszących znajdziemy pierwszy w historii festiwalu spektakl z Indii: „Makbet lustro”.
Festiwal zakończy najnowsza koprodukcja GTS i Teatru Wybrzeże, wyreżyserowana przez Pawła Aignera („Wesołe kumoszki z Windsoru”) komedia „Zakochany Szekspir”.
Bilety na poszczególne spektakle: 25-90 zł.
SzekspirOFF podbije Gdańsk i Sopot
Festiwal Szekspirowski to jednak nie tylko nurt główny, ale również SzekspirOFF - nurt alternatywny, który systematycznie się rozwija. W tym roku na jego program złoży się 22 różnych wydarzeń. W sumie wystąpi ponad 100. twórców z Polski, Wielkiej Brytanii, Rumunii, Słowacji i Belgii. Spektakle będzie można oglądać w różnych przestrzeniach scenicznych, zarówno w Gdańsku, gdzie będą to: scena Teatru w Oknie, otwarta scena przed Teatrem w Oknie na ul. Długiej, przestrzenie Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego, scena Malarnia Teatru Wybrzeże, Królewska Fabryka Karabinów na ul. Łąkowej w Gdańsku i sala teatralna Uniwersytetu Gdańskiego, jak i w Sopocie - po raz pierwszy część wydarzeń festiwalowych odbędzie się w Teatrze BOTO.
Podobnie jak w zeszłym roku, także w tym SzekspirOFF odbywa się w trybie konkursowym. To oznacza, że wszyscy występujący artyści będą oceniani przez jury i powalczą o nagrody, których łączna pula to 12 tysięcy złotych: 10 tys. zł ma do rozdysponowania jury, tysiąc złotych to nagroda redakcji festiwalowej gazety „Shakespeare’s Daily”, a drugi tysiąc złotych przyzna publiczność. W jury zasiądą: Jacek Głomb - dyrektor Teatru im. H. Modrzejewskiej w Legnicy, Romuald Wicza-Pokojski - dyrektor Teatru Miniatura w Gdańsku oraz Jacek Wakar - krytyk teatralny i dziennikarz.
Na część wydarzeń w ramach SzekspirOFF wstęp będzie wolny (np. na prezentowane na scenie przed Teatrem w Oknie), na pozostałe będą sprzedawane bilety w cenie - w zależności od wydarzenia - 5-15 zł.
Bez Złotego Yoricka
Sporym zaskoczeniem tegorocznej edycji jest towarzyszący festiwalowi tegoroczny, 24. już Konkurs o Złotego Yoricka, w którym wyjątkowo postanowiono nie przyznać nagrody. Udział wzięło w nim siedem przedstawień premierowych z sezonu 2016/2017 (o połowę mniej, niż w minionym sezonie), zrealizowanych w polskich teatrach do 4 czerwca 1017 roku.
Przypomnijmy: w poprzedniej edycji konkursu do finału dostały się trzy spektakle: zwycięski „Juliusz Cezar” w reżyserii Barbary Wysockiej z Teatru Powszechnego w Warszawie, „Burza” Anny Augustynowicz ze szczecińskiego Teatru Współczesnego i „Hamlet” w reżyserii Krzysztofa Garbaczewskiego z Narodowego Starego Teatru w Krakowie.
- W sezonie 2016/2017 nie powstał ani jeden spektakl, który mógłby konkurować z pierwszą trójką, ba, nawet pierwszą szóstką przedstawień-finalistów zeszłorocznego Konkursu na Złotego Yoricka - komentuje obecną edycję konkursu Łukasz Drewniak, selekcjoner konkursu. - Yoricka zdobywają spektakle noszące w sobie tak zwany gen festiwalowy. Realizacje przełomowe - w bardzo szerokim sensie tego słowa. Te, które w jakiś sposób rozmawiają z dziełami teatralnymi z przeszłości. Poprzedni laureaci gdańskiej nagrody ustawili poprzeczkę jakości i innowacyjności na określonym poziomie.
Program: 21. Festiwal Szekspirowski w Gdańsku