• Start
  • Wiadomości
  • Deszcz to sprawił. Żużel odwołany - zły stan toru (ZDJĘCIA)

Deszcz to sprawił. Żużel odwołany - zły stan toru (ZDJĘCIA)

W Gdańsku w niedzielę, 17 kwietnia, od rana do południa padało, nie intensywnie, ale padało. To wystarczyło, by zaplanowany na godz. 13.30 mecz Renault Zdunek Wybrzeże z Eko-Dir Włókniarzem Częstochowa odwołać. - Stan toru nie pozwala na bezpieczne przeprowadzenie zawodów - usłyszeli kibice na stadionie w Gdańsku.
17.04.2016
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Sprawdzanie toru w Gdańsku

Kwadrans po godzinie 13 ogłoszono, że o 13.45 zapadnie decyzja, czy mecz się odbędzie. Około 13.35 po torze zaczął przechadzać się trener gdańszczan Grzegorz Dzikowski, potem dołączył do niego Tadeusz Zdunek, prezes klubu.

- Tor jest głęboko nasączony wodą. Odkopywałem go i widziałem, że to jest maź. Oczywiście można było przeprowadzić zawody, ale według mnie nie warto narażać zdrowia zawodników - mówił już później prezes Zdunek.

O 13.40 stan nawierzchni sprawdzał sędzia główny Grzegorz Sokołowski w towarzystwie m.in. komisarza ligi i przedstawicieli obu klubów. Około godz. 14 kibice usłyszeli, że spotkanie jednak się nie odbędzie.

Niepocieszeni całą sytuacją byli przede wszystkim fani speedwaya, których na stadionie im. Zbigniewa Podleckiego pojawiło się kilka tysięcy.

- Żużel jest bezpieczniejszy niż chodzenie po górach. Nawet, jak dojdzie do wywrotki, to zawodnicy często lądują na miękkich bandach. A w górach? Jak ktoś spadnie, to nie ma szans.

- Dlaczego przez półtorej godziny, czyli od momentu, gdy deszcz przestał padać, nie przeprowadzono żadnych prac na torze?

- Mogli jeździć, w gorszych warunkach już rozgrywano mecze.

- Po dwóch biegach tor byłby normalny. Szkoda.

To już drugie spotkanie, którego gdańszczanom nie udało się objechać w tym sezonie. Wcześniej, w Wielkanocny Poniedziałek, ze względu na zimowe warunki odwołany został mecz na Łotwie z Lokomotiv Daugavpils (odbędzie się 12 czerwca).

- Co zrobić, musimy szukać nowego terminu - podsumował trener Dzikowski.

Od godz. 14 nad Gdańskiem świeciło słońce.

W terminarzu następne spotkanie zespół Renault Zdunek Wybrzeże ma rozegrać 24 kwietnia na wyjeździe z Orłem Łódź.

Motocykle czekały w gotowości

Ściąganie wody z toru

Zawodnicy w oczekiwaniu na werdykt

Najbardziej zawiedzeni byli kibice

Trener Grzegorz Dzikowski: - Dziś nie pojedziemy

 

TV

Gdański zegar spełnia życzenia?