• Start
  • Wiadomości
  • Deptakiem na ul. Stągiewnej zachwycają się... lokalni przedsiębiorcy

Deptakiem na ul. Stągiewnej zachwycają się... lokalni przedsiębiorcy

Zakończona przed tygodniem przebudowa ul.Stągiewnej i rewolucyjna wręcz zmiana ruchliwej jezdni w deptak dedykowany pieszym okazał się strzałem w dziesiątkę. Doceniają to coraz bardziej przedsiębiorcy prowadzący interesy przy tej ulicy. O zachwycie nowym obliczem ul. Stągiewnej pisze trójmiejska Gazeta Wyborcza.
11.08.2016
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Ul. Stągiewna od kilku dni zaczęła pełnić godną rolę przedłużenia ul. Długiej i Długiego Targu.

Deptak na Stągiewnej otwarto pod koniec ubiegłego tygodnia, kończąc tym samym pierwszy etap rewitalizacji ulic leżących na północnym cyplu Wyspy Spichrzów. W drugim etapie przebudowane zostaną także ul. Chmielna, Motławska i Pożarnicza. 

Autor tekstu, Maciej Dzwonnik, zapytał okolicznych przedsiębiorców o opinię na temat przebudowanej ulicy i przemianowania jej na deptak.

- Wcześniej Stągiewna była brzydka i brudna, a teraz jest zachwycająca. Rozmawiałąm z gośćmi z Krakowa, którzy przyjeżdżają do Gdańska od wielu lat i nie mogli uwierzyć, że ta ulica mogła się tak diametralnie zmienić – powiedziała "Wyborczej" Patrycja Kobylaniec, menadżerka hotelu "Medusa".

Julia Figura, kierownik sklepu z ceramiką ozdobną "Bolesławiec", przyznaje, że tutejsi przedsiębiorcy byli zdenerwowani i martwili się o utargi, jeszcze przed rozpoczęciem prac na tej ulicy.

- Ale obawy były niepotrzebne. Dzięki otwarciu Stągiewnej dla pieszych mamy rekordowe wyniki. A skala do porównań jest spora, ponieważ funkcjonujemy w tym miejscu od trzech lat. Słyszymy od klientów, że wcześniej w ogóle nie dostrzegali naszego sklepu, a teraz jesteśmy dużo lepiej widoczni.

Piotr Olszewski, właściciel salonu fryzur Joel, podkreśla, że zmiany są ogromne, bo wcześniej Stągiewna nie prezentowała się zbyt dobrze. - W dłuższej perspektywie oznacza to korzyści dla zaróno dla przedsiębiorców, jak i mieszkańców oraz turystów.

- Stanowcze „nie" dla samochodów na takich ulicach jak Stągiewna - mó­ wi Grzegorz Karaban, który od pięciu lat prowadzi w tym miejscu sklep Żabka. - Wcześniej było nie tylko brzydko, ale też niebezpiecznie. Terazjest dużo lepiej, właśnie tak to powinno wyglą­ dać na innych ulicach w sąsiedztwie Wyspy Spichrzów.

Głosów niezadowolenia jest niewiele.
 

Przebudowa ul. Stągiewnej rozpoczęła się w lutym br. Prace kosztowały 3,9 mln złotych.

Cały tekst w Gazecie Wyborczej można przeczytać tutaj.


Czytaj także: 

Piękna Stągiewna. Koniec pierwszego etapu przebudowy. Miło popatrzeć i się przejść

TV

W zoo zamieszkały dwa lemury