Będzie Nawałka, a Jurek Dudek przyleci helikopterem

Sobota, 21 maja, godz. 16, stadion przy ul. Traugutta. Na boisku m.in. Jacek Krzynówek, Michał Żewłakow, Jacek Bąk, Wojciech Kowalewski i Sebastian Mila. Dochód z benefisu Bogusława Kaczmarka, byłego piłkarza i trenera Lechii, wesprze gdańskie Hospicjum im. ks. Dutkiewicza oraz Fundacji Pomorze Dzieciom.
20.05.2016
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Bogusław Kaczmarek

Bogusław Kaczmarek ma 66 lat, urodził się w Łodzi, mieszka w Sztumie. Kawał piłkarskiej i trenerskiej kariery spędził w Gdańsku. W Lechii.

- Moją przygodę z ekstraklasą jako piłkarz, a potem jako trener rozpoczynałem w Lechii Gdańsk. W 1985 roku byłem asystentem Wojciecha Łazarka a w 2013 roku w gdańskiej drużynie, także w ekstraklasie, zakończyłem swoją trenerską przygodę - przypomina Kaczmarek.

Największym sukcesem trenerskim popularnego „Boba” było wicemistrzostwo Polski, wywalczone w sezonie 2002/03 z Dyskobolią Grodzisk Wielkopolski. W lipcu 2006 roku został asystentem ówczesnego selekcjonera w reprezentacji Polski Leo Bennenhakkera. Kaczmarek zasłynął z umiejętności dostrzegania piłkarskich talentów. W dużej mierze dzięki niemu swoje kariery rozwinęli Jerzy Dudek, Sylwester Czereszewski, Tomasz Sokołowski, Grzegorz Rasiak czy Paweł Wszołek.

Benefis, który odbędzie się na stadionie przy ul. Traugutta w sobotę, 21 maja, ma jeden cel. Jest nim wsparcie finansowe dla Hospicjum im. ks. Dutkiewicza oraz Fundacji Pomorze Dzieciom.

- Dlatego liczę, że wielu kibiców zjawi się na stadionie przy Traugutta i wesprze obie instytucje - nie ukrywa Bogusław Kaczmarek, który do udziału w imprezie zaprosił wielu znanych byłych piłkarzy, w tym reprezentantów kraju.

W meczu mają zagrać m.in. Wojciech Kowalewski, Mariusz Jop, Michał Żewłakow, Jacek Bąk, Jacek Krzynówek, Grzegorz Bronowicki, Radosław Sobolewski, Jacek Krzynówek, Marek Saganowski, Arkadiusz Radomski, Paweł Golański, Andrzej Niedzielan i Maciej Żurawski oraz związani z Lechią Sebastian Mila, Marcin Pietrowski, Przemysław Frankowski, Lech Kulwicki i Jerzy Kruszczyński.

Będzie też Jerzy Dudek, były bramkarz Feyenoordu Rotterdam, Liverpoolu i Realu Madryt, który przyleci do Gdańska... helikopterem.

- Tego dnia na południu Polski otwiera boisko dla dzieci i, by zdążyć do nas, przyleci właśnie helikopterem. Nie zagra jednak w bramce, bo ma kontuzję łokcia. Ale wystąpi na skrzydle - mówi Kaczmarek. - Wystosowaliśmy również zaproszenie do selekcjonera Adama Nawałki i dyrektora reprezentacji Tomasza Iwana, obaj powinni się pojawić na meczu.

Niestety do Gdańska nie dojedzie Holender Leo Beenhakker, który w latach 2006-2009 był selekcjonerem reprezentacji Polski.

- Bardzo chciał przyjechać, ale niestety ma problemy zdrowotne. Przeszedł trzecią operację kolana. On ma już 74 lata i musi dbać o siebie - tłumaczy popularny „Bobo”.


Mecz rozpocznie się o godz. 16. Bramy stadionu będą otwarte od godz. 14. Pół godziny później swoje umiejętności zaprezentują młodzi piłkarze z Gdańska i Tczewa trenujący w Akademii Młodych Orłów.

Impreza jest biletowana. Wejściówki w cenie 12 i 15 zł oraz rodzinne (rodzice + dziecko) 35 zł.

Dochód ze sprzedaży biletów zasili konto gdańskiego Hospicjum im. ks. Dutkiewicza oraz Fundacji Pomorze Dzieciom.



TV

Kaszubi – tożsamość obroniona. Rozmowa z prof. Cezarym Obrachtem-Prondzyńskim