Gdańszczanki chcą wygrać
AP Lotos Gdańsk plasuje się na szóstym miejscu w tabeli z przewagą trzech punktów nad dziewiątym Medykiem. Gdańszczanki jeszcze nigdy nie wygrały z zespołem prowadzonym przez trenera Romana Jaszczaka, ale jesienią były bliskie wywiezienia choćby punktu z Konina. Finalnie przegrały to spotkanie 0:1.
- Grałyśmy wtedy trzy mecze w ciągu jednego tygodnia. Po długich podróżach zabrakło nam trochę świeżości - mówi Olga Sirant, zawodniczka AP Lotos, która w Koninie spędziła poprzednie dwa sezony. - W niedzielę chcemy wyeliminować błędy popełnione w rundzie jesiennej, rozbroić ofensywę Medyka i stworzyć sobie sytuacje zakończone sukcesem. Będziemy walczyć do ostatniego gwizdka.
Co AP Lotos musi zrobić, by wygrać z Medykiem?
W poprzedniej kolejce AP Lotos uległ liderowi TME SMS Łódź 1:6. Ta porażka nie wpłynęła na miejsce w tabeli, ale spowodowała, że walka o jej środek będzie trwała do samego końca. Podopieczne trenera Borkowskiego mają obecnie jeden punkt przewagi nad Śląskiem Wrocław i trzy nad Sportisem KKP Bydgoszcz i Medykiem Konin.
- Po analizie meczu z Łodzią wiemy jakie błędy spowodowały tę wysoką porażkę i te błędy w niedzielę trzeba wyeliminować, żeby móc grać o zwycięstwo. Wiemy, że jeszcze dużo pracy przed nami, ale w drużynie jest chęć poprawy i rehabilitacji po porażce z Łodzią i każda zrobi wszystko, żebyśmy miały powody do uśmiechów i świętowali zdobycie trzech punktów - mówi obrończyni gdańskiego zespołu. - Mecze z Medykiem nie budzą we mnie dodatkowych emocji. Już wiele razy grałam przeciwko swojej byłej drużynie. Koncentruję się jedynie na dobrym występie, tak jak w każdym innym meczu, i walce o wygraną. Myślę, że ten mecz jest dla nas szczególnie ważny dla nas, ponieważ dzięki wygranej możemy zbliżyć się do wskoczenia na wyższe miejsce w tabeli.
Jeszcze tylko dwa mecze
Gdańszczankom do końca sezonu pozostały do rozegrania dwie kolejki. Poza Medykiem Konin zmierzą się na wyjeździe ze spadkowiczem, Rekordem Bielsko-Biała.
- Jestem zadowolona z drużyny, z naszej pracy, która przyniosła postępy zarówno te piłkarskie, jak i mentalne. Zebrane doświadczenie z tego sezonu na pewno będzie jeszcze owocowało w przyszłości - podsumowuje Sirant.