Damskie, męskie, dziecięce, klasyczne, we wzory (nie tylko świąteczne), cieplejsze i zwykłe - każda para przekazana podczas akcji „Skarpetki dla Świętego Mikołaja” ma ogromne znaczenie. Dlaczego?
- Podczas wielu zbiórek organizacje otrzymują różne ubrania. Zazwyczaj brakuje jednak bielizny i to dlatego postanowiliśmy tym razem zbierać skarpetki. Zresztą, kto pod choinką nie znalazł pary skarpetek? To już taka niepisana tradycja - tłumaczą harcerze z Chorągwi Gdańskiej ZHP, którzy odpowiadają za utworzoną na początku grudnia akcję.
Zgodnie z pierwotną ideą dary miały trafić do osób ze Stowarzyszenia Opiekuńczo-Resocjalizacyjnego „Prometeusz”, pomagającego szczególnie bezdomnym kobietom i ich dzieciom z terenu Gdańska, ale również całego Trójmiasta i województwa pomorskiego. Placówka ma pod swoją opieką 130. potrzebujących. Jednak jako że skarpetek udało się zebrać już ponad 2 tysiące - zostaną one rozdysponowane także do innych instytucji i organizacji pomagających osobom bezdomnym.
- Informacja o zbiórce pojawiła się w radiu i w telewizji, więc darczyńcy przychodzili do nas często „z ulicy”. Skarpetki są nie tylko z Gdańska, przyjechały ze wszystkich naszych jednostek harcerskich z całego województwa, m.in. z Chojnic, Starogardu i Kościerzyny. Darczyńcy to przede wszystkim osoby prywatne, tysiąc par przekazał Adam Kaleński z restauracji Gdański Bowke - mówi koordynatorka akcji, Hanna Zglińska.
Ze względu na spore zainteresowanie, zbiórka, której koniec początkowo zaplanowano na 17 grudnia, została przedłużona. Potrwa do poniedziałku, 23 grudnia, tak by udało się zebrać 3 tysiące sztuk, a więc tyle, ile mniej więcej jest obecnie osób bezdomnych w województwie pomorskim.
Organizatorzy akcji liczą, że dzięki pomocy kolejnych darczyńców uda się zakończyć zbiórkę z sukcesem. I przypominają, że koszt pary skarpetek wynosi zaledwie tyle, co koszt jednej tabliczki czekolady. A radość z pomagania - jest nieoceniona.
| Jak pomóc? Skarpetki - w dowolnym rozmiarze i kolorze, pod warunkiem, że nowe - przyjmowane są w Domu Harcerza na gdańskiej starówce (ul. Za murami 2-10), w pokoju 112. Można też zostawić je w specjalnym kartonie przy wejściu, codziennie od rana do wieczora, do 23 grudnia włącznie. |
Zobacz też, jak na co dzień pomagać osobom dotkniętym bezdomnością: jakpomocbezdomnemu.pl.
