• Start
  • Wiadomości
  • Gdańszczanka z wyboru. Pani Helena świętowała setną rocznicę urodzin

Gdańszczanka z wyboru. Pani Helena świętowała setną rocznicę urodzin

Helena Wrzosek, mieszkanka Domu Pomocy Społecznej Polanki, świętowała we wtorek 14 stycznia 2020 roku swoje setne urodziny i dołączyła tym samym do grona gdańskich stulatków. Otwarta, energiczna, zaangażowana, zawsze stojąca po stronie najsłabszych - tak mówią o cioci, koleżance i podopiecznej bliscy oraz opiekunowie pani Heleny.    
14.01.2020
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

 

Helan Wrzosek na urodzinowej uroczystoci w DPS Polanki
Helena Wrzosek świętowała we wtorek, 14 stycznia 2020 roku setne urodziny
Jerzy Pinkas/gdansk.pl

 

Helena Wrzosek w DPS Polanki mieszka od 14 lat, w Gdańsku - który wybrała na miejsce do życia po emeryturze - od 20 lat. 

- Ciocia urodziła się w Lublinie, studiowała farmację na Akademii Medycznej w Lublinie, po studiach dostała nakaz pracy w Mławie - mówił Andrzej Komosa, krewny pani Heleny. - Pracowała m. in. w Warszawie w klinice Ministerstwa Zdrowia. Od 20 lat jest w Gdańsku, zawsze chciała tu przyjechać i mieszkać, to było jej marzenie. Ciocia jest osobą otwartą, lubi czytać książki, gdy była w lepszej formie, chętnie jeździła na wycieczki. Cieszymy się, że dożyła tych 100 lat, mamy nadzieję, że w dobrej formie będzie nadal z nami. 

Z okazji urodzin w DPS Polanki były torty, szampan i koncert, a życzenia jubilatce przyjechała złożyć najbliższa rodzina, znajomi seniorzy, podopieczni DPS Polanki i przedstawiciele władz Gdańska.  

- Życzymy dwustu lat - powiedział Piotr Kowalczuk, zastępca prezydenta Gdańska ds. edukacji i usług społecznych. - Życzymy zdrowia, takiej energii jak do tej pory, tak wielu bliskich osób wokół. Pani Helena dołączyła do grona gdańskich stulatków. W Gdańsku żyje 48 osób, które mają sto i więcej lat, w tym 39 pań i 9 panów. Najstarsza z pań ma 107 lat, najstarszy pan 105.

 

2020-01-14_100-latka_helena_wrzosek_017.JPG
Podczas urodzinowego przyjęcia w DPS Polanki pani Helenie Wrzosek towarzyszyła najbliższa rodzina i znajomi 
Jezry Pinkas/gdansk.pl

 

W DPS Polanki mieszka obecnie 80 seniorów. Łącznie mają do dyspozycji 37 jednoosobowych i 20 dwuosobowych pokoi. Dodatkowo siedem pokoi przeznaczonych jest dla osób niepełnosprawnych, które poruszają się na wózkach inwalidzkich. Obecnie trwa modernizacja placówki. Docelowo, w DPS Polanki, tak jak w latach ubiegłych, mieszkać będą 104 osoby. Liczba mieszkańców powróci do pierwotnej, gdy realizowany zostanie III etap modernizacji. 

- Pani Helena trafiła do nas z własnej chęci, wiedząc że będzie miała tu opiekę i wsparcie - powiedziała Danuta Podogrodzka-Oleńko, dyrektor DPS „Polanki”. - Jest pogodna, uśmiechnięta, zaangażowana w sprawy DPS. Od lat pomagała innym mieszkańcom, np. w zakupach. Była przewodniczącą samorządu mieszkańców w DPS i reprezentowała ich interesy. W 2011 roku została wojewódzkim mistrzem ortografii na Pomorzu, w 2010 wicemistrzem. Bierze czynny udział w sprawach naszego domu. 

Jak mówi dyrektor Podogrodzka-Oleńko na Polankach mieszkają nie tylko osoby starsze, ale też przewlekle i somatycznie chore. Aby trafić do DPS Polanki, trzeba skontaktować się z pracownikiem socjalnym MOPR, który zdiagnozuje sytuację rodziny i zaproponuje najkorzystniejsze rozwiązanie. 

 

 

2020-01-14_100-latka_helena_wrzosek_008.JPG
Piotr Kowalczuk, zast. prezydenta Gdańska ds. edukacji i usług społecznych życzył pani Helenie dotychczasowej energii 
Jerzy Pinkas/gdansk.pl

 

 

Przy DPS działa Klub Samopomocy, w którym 20 uczestników z Zaspy, Oliwy i Przymorza korzysta z wielu zajęć i aktywności, m.in. rehabilitacji, ćwiczenia pamięci, wycieczek. Seniorzy przychodzą do domu pomocy na cztery godziny dziennie. W DPS funkcjonuje także Klub Seniora „Prometeusz”, do którego należy 25 osób. Dom Pomocy „Polanki” udostępnia swoje przestrzenie dla należących do tego klubu seniorów

Czytaj także: 

Lepsze warunki dla gdańskich seniorów. Dom Pomocy Społecznej „Polanki” przeszedł kolejny etap modernizacji

 

TV

Obrona Westerplatte – pierwsze starcie II wojny. Rozmowa z dr. Janem Szkudlińskim