- O rzeczach trudnych z przymrużeniem oka. Recenzja „Marii Magdy” w reżyserii Doroty Androsz na PC Dramie
- Według Philipa K. Dicka, Stanisław Lem nie istniał - mówi Maciej Gorczyński, reżyser czytania, które zobaczymy w klubie Żak (al. Grunwaldzka 195/197). - „Lem” to po prostu tajna komórka KGB, która została powołana w celu zniszczenia amerykańskiej fantastyki. Wszak niemożliwe jest, żeby jedna osoba mogła napisać tyle genialnych powieści, operując jednocześnie głęboką wiedzą naukową i zmiennym stylem.
To, o czym mówi teatralny twórca, którego spektakl „Inni Ludzie” na podstawie powieści Doroty Masłowskiej mogliśmy zobaczyć podczas tegorocznego 15. Festiwalu Polskich Sztuk Współczesnych R@Port, to oczywiście słynny donos Philipa K. Dicka, będący znaną w środowisku pisarzy fantastyki anegdotą. Jak przekonuje reżyser, możemy w odpowiedzi na niego wzruszyć ramionami, traktując go jako przyczynek do portretu szalonego autora „Człowieka z Wysokiego Zamku”. Albo...
- A gdyby jednak spojrzeć na sprawę oczami Dicka, być może faktycznie istnienie polskiego pisarza okazałoby się problematyczne? Fascynuje mnie takie postawienie problemu - dramat Mateusza Pakuły pozwala na stworzenie tej możliwości - tłumaczy Maciej Gorczyński. - Pozwala również na przedstawienie, w eksperymentalnej formie teatralnego czytania, intymnego portretu amerykańskiego pisarza oraz zadanie pytania o polską recepcję twórczości Lema, nasz stosunek do tej „niemożliwej” postaci. Być może jesteśmy znacznie bliżsi postrzeganiu autora „Ubika”, niż chcielibyśmy się przyznać?
W sztuce „Stanisław Lem vs Philip K. Dick” - która znalazła się w finale tegorocznej Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej - Mateusz Pakuła kreśli barwny, momentami absurdalnie zabawny, kiedy indziej znowu tragiczny obraz dwóch wyjątkowych osobowości, które dzieliło o wiele więcej, niż tylko żelazna kurtyna. Ich wkład w rozwój gatunku jest ogromny, twórczość pisarzy trafiła do głównego nurtu, skutkując między innymi słynnymi adaptacjami filmowymi ich dzieł (jak choćby „Blade Runner” oraz „Solaris”). W latach 70. obaj autorzy prowadzili ze sobą ożywioną korespondencję, która przerodziła się w relację koleżeńską, gwałtownie przerwaną przez paranoidalne oskarżenia Dicka. Wszystkie te fakty w artystyczny, ciekawy sposób przywołuje współczesny polski dramat, poświęcony dwóm gigantom XX-wiecznej literatury science-fiction.
W czytaniu udział weźmie Piotr Mateusz Wach - absolwent Wydziału Teatru Tańca w Bytomiu - filii Akademii Sztuk Teatralnych im. St. Wyspiańskiego w Krakowie, oraz Międzynarodowej Akademii Sztuk Pięknych i Mediów w Wenecji na kierunku choreografia i performance. Jest laureatem Grand Prix 21. Festiwalu Szekspirowskiego w Gdańsku, nagrody Shaking The Walls, Złotej Maski Województwa Śląskiego i innych nagród teatralnych, a także podwójnym stypendystą Alternatywnej Akademii Tańca (lata 2018-2019), realizowanej przez Art Stations Foundation Grażyny Kulczyk w Poznaniu, i stypendystą Biennale Warszawa 2020. Współpracuje z m.in.: Teatrem INTERNO5 w Neapolu, Bodytalk w Münster, Deep Control Collective w Oslo, Teatrem Tańca i Ruchu ROZBARK w Bytomiu, oraz Teatrem Barakah w Krakowie.
PC Drama: „Stanisław Lem vs Philip K. Dick” odbędzie się w poniedziałek, 13 grudnia, o godzinie 19:00. Po czytaniu spotkanie poprowadzi Katarzyna Kręglewska - teatrolożka i tłumaczka, adiunkt w Zakładzie Dramatu, Teatru i Widowisk Uniwersytetu Gdańskiego. Bilety: 15-25 zł.
