Beletrystyka, literatura piękna, poradniki popularno-naukowe, albumy. Książki nowe i te trochę starsze, a także gra „Mistrz bajek”. W sumie 400 prezentów dla tych wszystkich, którzy zdecydują się w lutym zakochać w bibliotece. Nagrodzeni zostaną także ci, którzy pomogą znaleźć osoby, które z niewiadomych względów, jeszcze nie mają Metropolitalnej Karty do Kultury, czyli karty bibliotecznej.
Co trzeba zrobić?
- Zadanie jest proste - wyjaśnia Marcin Dybuk, rzecznik prasowy Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Gdańsku. - Wystarczy przyjść do jednej z filii z osobą nieposiadającą konta w bibliotece. Po założeniu przez nią karty, obie osoby dostaną po voucherze. Następnie będzie można go wymienić na książkę lub grę.
Z voucherem trzeba się zgłosić do audioteki w Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej w Gdańsku przy Targu Rakowym 5/6. Tam oddać voucher, a w zamian wybrać książkę, która się spodoba lub grę dla dzieci „Mistrz bajek”. Akcja walentynkowa trwa do końca lutego lub wyczerpania voucherów. Do połowy marca można wymienić voucher na książkę w Bibliotece Głównej.
Cześć książek, które zostaną przekazane w akcji podarowało Miasto Gdańsk. To pozycje zakupione w ramach Gdańskiego Funduszu Wydawniczego, programu stworzonego jako odpowiedź na kryzys w branży księgarskiej, wywołany epidemią COVID-19. W audiotece na zdobywców voucherów będą czekały także maseczki z hashtagiem #gdanskczyta - hasłem, które promuje rozwój czytelnictwa wśród gdańszczanek i gdańszczan oraz przypinki z hasłem „Chodzę do biblioteki” i „Zabookowani”.
Ważna zmiana
To nie jedyna niespodzianka przygotowana przez Wojewódzką i Miejską Bibliotekę Publiczną w Gdańsku.
- Od dłuższego czasu spotykaliśmy się z pytaniami, dlaczego na jedną kartę można wypożyczyć tylko trzy książki – mówi Marcin Dybuk. – Dla tych wszystkich osób, które chciałyby, aby było ich więcej, mamy dobrą wiadomość. Od 15 lutego będzie można zabrać ze sobą do domu aż pięć książek.
Ponadto, na wszystkich, którzy w najbliższych dniach wypożyczą książkę, czeka jeszcze jedna, mała niespodzianka. Przypinka „Chodzę do Biblioteki”. Tak więc nie pozostaje nic innego, jak się zakochać w bibliotece.