PORTAL MIASTA GDAŃSKA

LOTOS Junior Cup: Lechia górą

LOTOS Junior Cup: Lechia górą
Gdańsk wygrał finał LOTOS Junior Cup, który w weekend odbył się na stadionie przy ul. Traugutta w Gdańsku. To była druga edycja turnieju 12-latków rozgrywanego w ramach projektu „Biało-zielona przyszłość z LOTOSEM”.
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Gdańsk wygrał finał LOTOS Junior Cup, który w weekend odbył się na stadionie przy ul. Traugutta w Gdańsku. To była druga edycja turnieju 12-latków rozgrywanego w ramach projektu „Biało-zielona przyszłość z LOTOSEM”.

- Widać, jak mali sportowcy cieszą się grą. Mogą sprawdzić na boisku efekty nauki przez ostatni rok, a dla nas to potwierdzenie, że projekt, w który się zaangażowaliśmy, jest dobrze zorganizowany i daje oczekiwane efekty – powiedział Paweł Olechnowicz, prezes Zarządu Grupy LOTOS.   

W finale zagrało 10 drużyn: dziewięciu zwycięzców półfinałów, które rozegrane zostały z zamiejscowych ośrodkach Akademii Piłkarskiej Lechia Gdańsk oraz zespół Lechii. Młodzi adepci mogli na stadionie Traugutta poczuć się jak na mundialu w Brazylii. Przez cały czas towarzyszyła im muzyka znana z mistrzostw świata, a na boisku grali oryginalnymi piłkami brazylijskiego mundialu. Na wielki finał organizatorzy przygotowali kolejną niespodziankę – piłkę identyczną z tą, którą rozegrany zostanie finał mundialu, czyli Brazuca Final Ball.     

- Patrzę z zazdrością na warunki, w jakich mogą się rozwijać ci chłopcy. Kiedy ja zaczynałem, to graliśmy na płytach betonowych czy asfalcie, oni grają na murawach Traugutta czy PGE Areny. Chwała LOTOSOWI, że zainwestował w młodych piłkarzy, jestem przekonany, że biega tu po boiskach przynajmniej jeden reprezentant Polski i kilku niezłych ligowców – ocenił Radosław Michalski, były piłkarz, a obecnie prezes Pomorskiego Związku Piłki Nożnej.      

Mecze były pasjonujące już w fazie grupowej, emocje sięgnęły zenitu podczas walki o poszczególne miejsca. W półfinałach Gdańsk pokonał Stężycę 3:1, a Starogard Gdański po zaciętym meczu zwyciężył Bytów 2:1.

- Trafili tuż przed końcem z rzutu wolnego i to nas załamało. Turniej jest super, trawa wygodna, fajny stadion, więc gramy dalej – powiedział kapitan Bytowa Adam Szmidtke. Jego drużyna szybko się pozbierała i w meczu o 3. miejsce pokonała Stężycę aż 5:0.

W wielkim finale Gdańsk pokonał Starogard Gdański 1:0.

Podczas ceremonii wręczenia nagród, przyznane zostały także stypendia dla najzdolniejszych podopiecznych projektu „Biało-zielona przyszłość z LOTOSEM”.  

ł.p.