PORTAL MIASTA GDAŃSKA

Lechia – Górnik 1:0. Zwycięstwo kontrolowane

Lechia – Górnik 1:0. Zwycięstwo kontrolowane
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Piłkarze Lechii Gdańsk w 2015 roku wciąż nie przegrali meczu. W ostatnią sobotę pokonali na PGE Arenie Górnika Zabrze 1:0. Gola już w 10. minucie zdobył Antonio Colak.

Trener Jerzy Brzęczek chwalił swoich zawodników za występ w pierwszej połowie. Stwierdził nawet, że było to najlepsze 45 minut, odkąd pracuje w Gdańsku. Rzeczywiście, z przyjemnością patrzyło się na dokonania biało-zielonych w tej części spotkania. Grali bardzo pewnie w obronie i szybko w ataku. W 10 min. po wymianie kilku krótkich podań, Stojan Vranjes dośrodkował w pole karne, piłkę przyjął Maciej Makuszewski i szybko zagrał do Colaka, przed którym był tylko bramkarz Górnika Pavels Steinbors. Chorwat łatwo zdobył swoją ósmą bramkę w sezonie.

Zapał Lechii nie osłabł i gdyby Makuszewski, Rafał Janicki i Colak zachowali się lepiej w kolejnych akcjach, gospodarze mogli prowadzić do przerwy różnicą kilku bramek. Skończyło się jednak 1:0.

W drugiej połowie biało-zieloni, jak mieli to w zwyczaju w poprzednich meczach, przystąpili do tzw. kontrolowania wydarzeń boiskowych. W praktyce oznaczało to zwolnienie tempa gry i dbałość o zabezpieczenie własnych tyłów. Nie mieli już tak wyrazistych okazji na zdobycie goli, ale przeciwnikom też nie dali wielu szans. Mogą się pochwalić tym, że w sześciu spotkaniach rozegranych w 2015 roku stracili tylko jedną bramkę!

Tegoroczny bilans robi wrażenie: 4 zwycięstwa – 2 remisy, awans na siódme miejsce w tabeli, z dorobkiem 35 punktów. Do trzeciej w tabeli Jagiellonii Białystok lechiści mają już tylko 6 punktów straty. Jeśli dalej będą grać w takim stylu, będą już patrzeć tylko w górę tabeli, choć kapitan zespołu Sebastian Mila wciąż powtarza, że najważniejszym celem jest wciąż zakończenie sezonu zasadniczego w czołowej ósemce.

Teraz przerwa na mecz reprezentacji z Irlandią w eliminacjach do mistrzostw Europy. Do Dublina polecą powołani przez Adama Nawałkę: Grzegorz Wojtkowiak, Rafał Janicki, Jakub Wawrzyniak i Sebastian Mila. Kolejny mecz ligowy Lechia rozegra w Krakowie z Cracovią w Wielką Sobotę, 4 kwietnia.

Lechia Gdańsk - Górnik Zabrze 1:0 (1:0)

Bramka: Antonio Colak (10). Żółte kartki: Rafał Janicki, Ariel Borysiuk (Lechia)  - Rafał Kosznik, Błażej Augustyn, Erik Grendel, Adam Danch (Górnik). Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz). Widzów 12 493.

Lechia: Bąk - Wojtkowiak, Janicki, Gerson, Wawrzyniak - Makuszewski, Borysiuk, Vranjes, Mila (90, Wiśniewski), Bruno Nazario (69, Friesenbichler) - Colak (58, Grzelczak).

Górnik: Steinbors - Gergel, Augustyn, Szeweluchin, Magiera - Madej, Danch, Jeż (81, Kurzawa), Grendel (65, Sadzawicki), Kosznik - Iwan (61, Skrzypczak).

Krzysztof Guzowski