PORTAL MIASTA GDAŃSKA

Siatkówka: niespodzianki nie było

Siatkówka: niespodzianki nie było
Lotos Trefl Gdańsk przegrał swoje pierwsze spotkanie w Plus Lidze z PGE Skrą Bełchatów 1:3. Gdańszczanie przed 8-tysięczną widownią Ergo Areny walczyli ambitnie i zmusili wielokrotnego mistrza Polski do maksymalnego wysiłku.
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Lotos Trefl Gdańsk przegrał swoje pierwsze spotkanie w Plus Lidze z PGE Skrą Bełchatów 1:3. Gdańszczanie przed 8-tysięczną widownią Ergo Areny walczyli ambitnie i zmusili wielokrotnego mistrza Polski do maksymalnego wysiłku.

Najlepszym zawodnikiem Lotosu Trefl według opinii publiczności był atakujący Mikko Oivanen. Na pochwałę zasługuję także gra Waldemara Świrydowicza.

Oceny trenerów

Jacek Nowicki (Skra Bełchatów): - Bardzo dużo punktów oddaliśmy przeciwnikowi bezpośrednio. Zagrywka gospodarzy wyrządziła nam wiele krzywdy i to był klucz do dobrej gry Lotosu Trefl. Co do przegranego seta, nie da się wygrać psując 9 zagrywek i 3 przechodzące piłki, których nie kończymy. Jednak ten mecz pokazał, jak ciężko będzie walczyć każdemu zespołowi w tej lidze, wszystkie wyniki są możliwe.

Grzegorz Ryś (Lotos Trefl Gdańsk): - Przystąpiliśmy do tego meczu mocno skoncentrowani , ale też zdenerwowani, bo był to pierwszy występ przed własną publicznością, tak licznie zgromadzoną. W pierwszym secie popełniliśmy dużo prostych błędów. Zabrakło nam konsekwencji, widać było brak zrozumienia na boisku. Były momenty, kiedy my dyktowaliśmy warunki gry, jednak doświadczenie zespołu Skry było decydujące. Mogę być zadowolony z postawy zespołu i mam nadzieję , że z lepszym skutkiem będziemy walczyć w kolejnych spotkaniach.

Lotos Trefl Gdańsk ? Skra Bełchatów 1:3 (18:25, 21:25, 25:23, 20:25)

Lotos Trefl: Łomacz, Hietanen, Świrydowicz, Oivanen, Wdowin, Augustyn, Serafin (libero) oraz B. Kaczmarek, Szczurek, Wilk, Wołosz, M. Kaczmarek.

Skra: Falasca, Winiarski, Pliński, Wlazły, Kurek, Kooistra, Zatorski (libero) oraz Możdżonek, Atanasijević, Woicki, Kłos.

Anna Kowalczyk