Piłkarze ręczni Wybrzeża Gdańsk przegrali z Nielbą Wągrowiec 21:23 (7:14) w pierwszym meczu o prawo gry w barażach o Superligę z Chrobrym Głogów. Rewanż odbędzie się w najbliższą sobotę w Wągrowcu.
Pierwsza połowa to katastrofa. Między 16. a 29. minutą gry Wybrzeże nie zdobyło ani jednego gola, a goście aż sześć. Łukasz Białaszek (9 goli w całym meczu) oraz Michał Tórz (6) dziurawili gdańską bramkę raz za razem.
Po przerwie gospodarze próbowali ambitnie gonić i udało im się w 57. minucie osiągnąć remis, po 21. Niestety, w dwóch ostatnich akcjach trafili goście – Białaszek i Kieliba. - Był to dla nas pierwszy mecz o taką stawkę i w zespół wkradło się dużo niepewności. Zawaliliśmy pierwszą połowę i straty było bardzo ciężko odrobić. Przed rewanżem nie stoimy na straconej pozycji. Każdy mecz jest inny i wierzę, że na wyjeździe stać nas na to, by zagrać dobrze w obu połowach – powiedział Damian Wleklak, trener Wybrzeża.
Wybrzeże Gdańsk – Nielba Wągrowiec 21:23 (7:14)
Wybrzeże: Głębocki, Chmieliński - Piętak 6, Rogulski 3, Nidzgorski 3, Abram 3, Mogielnicki 2, Waszkiewicz 2, Kondratiuk 1, Nilsson 1 oraz Sulej.
Nielba: Konczewski - Białaszek 9, Tórz 6, Widziński 2, Tarcijonas 2, Świerad 2, Kieliba 1, Smoliński 1.
k.g.