Siatkarze LOTOSU Trefla Gdańsk nadal są niepokonani w PlusLidze. W środę wygrali na wyjeździe z AZS Częstochowa 3:1 i wspólnie z PGE Skrą Bełchatów i Asseco Resovią mają komplet zwycięstw.
W początkowej fazie pierwszego seta żaden z zespołów nie był w stanie osiągnąć choćby dwupunktowej przewagi. Dopiero przed pierwszą przerwą techniczną gospodarze odskoczyli na 8:5. Po powrocie na parkiet gdańszczanie szybko wyrównali, ale w decydującej fazie górą był AZS. Częstochowianie wykorzystali swoją drugą piłkę setową, atakował Michał Kaczyński (25:23 dla AZS).
Na początku drugiego seta LOTOS Trefl dwukrotnie złapał rywali blokiem i przy zagrywkach Murphy'ego Troya objął prowadzenie 5:1. Na pierwszej przerwie technicznej żółto-czarni mieli jednak tylko dwa punkty przewagi, a po niej cztery punkty z rzędu zdobył AZS i prowadził 10:8. Gdańszczanie w decydującej fazie mieli po swojej stronie więcej argumentów i wykorzystali to, że gospodarze zaczęli popełniać sporą liczbę niewymuszonych błędów. Dobrze funkcjonował gdański blok, który dwa razy zatrzymał Bartosza Janeczka (25:21 dla LOTOSU Trefla).
W trzecim secie gdańszczanie szybko zdobyli trzy punkty przewagi i nie zwalniali tempa, mimo przerw i zmian, których dokonywał trener gospodarzy. Najwięcej punktów zdobył w końcówce Sebastian Schwarz (25:19 dla LOTOSU Trefla).
Na początku czwartej partii częstochowianie prowadzili 10:7, jednak wtedy popełnili dwa własne błędy, Kaczyńskiego zatrzymał blok, a Schwarz skończył swój atak i trener AZS poprosił o przerwę przy jednopunktowym prowadzeniu LOTOSU Trefla. Jeszcze w okolicach drugiej przerwy technicznej AZS próbował walczyć o tie-breaka. Tuż przed nią serwis zepsuł Wojciech Grzyb, po niej asa serwisowego wykonał Mariusz Marcyniak. Gospodarze wygrywali 17:15 i 19:18. Wtedy w ataku dwa razy pomylił się Kaczyński, a kolejne błędy Patryka Napiórkowskiego i Rafała Szymury dały wygraną 25:21 gdańszczanom.
Najlepszym zawodnikiem meczu wybrano, po raz pierwszy w tym sezonie, gdańskiego rozgrywającego Marco Falaschiego.
Kolejny mecz, z BBTS Bielsko-Biała, na wyjeździe 8 listopada. W Gdańsku LOTOS Trefl pojawi się 12 listopada. Zagra z Cuprum Lubin.
AZS Częstochowa - Lotos Trefl Gdańsk 1:3 (25:23, 21:25, 19:25, 21:25)
AZS: De Amo 3, Janeczek 12, Udrys 6, Kaczyński 16, Szymura 13, Przybyła 10, Stańczak (libero) oraz Buczek, Marcyniak 3, Napiórkowski 1, Chilko.
Lotos Trefl: Falaschi, Schwarz 17, Grzyb 9, Troy 20, Mika 17, Gawryszewski 4, Gacek (libero) oraz Schulz 1.
MVP meczu: Marco Falaschi (LOTOS Trefl).
Widzów: 1300.
1. PGE Skra Bełchatów 7 20 21:3
2. Asseco Resovia 7 20 21:4
3. LOTOS TREFL Gdańsk 7 20 21:5
4. Transfer Bydgoszcz 7 15 18:11
5. Jastrzębski Węgiel 7 14 17:12
6. Cerrad Czarni Radom 7 11 14:13
7. AZS Politechnika Warszawska 7 11 14:14
8. Cuprum Lubin 7 9 13:16
9. AZS Częstochowa 7 7 10:15
10. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 7 7 9:15
11. BBTS Bielsko-Biała 7 5 10:19
12. Indykpol AZS Olsztyn 7 4 9:20
13. Effector Kielce 7 4 7:20
14. Banimex Będzin 7 0 4:21
Michał Rudnicki, k.g.