PORTAL MIASTA GDAŃSKA
Informacje o dzielnicy Śródmieście
Aniołki Osowa Matarnia Kokoszki Oliwa Żabianka... PrzymorzeMałe Ujeścisko-Łostowice Orunia Górna-Gdańsk Południe VII Dwór PrzymorzeWielkie Brętowo Jasień Orunia- Św. Wojciech-Lipce Olszynka Śródmieście Rudniki Stogi Wyspa Sobieszewska Krakowiec-Górki Zachodnie WrzeszczGórny PieckiMigowo Chełm Siedlce Młyniska Przeróbka Suchanino Letnica NowyPort Brzeźno WrzeszczDolny ZaspaRozstaje ZaspaMłyniec
Śródmieście
Powierzchnia: 5,65 km2
Liczba ludności: 24536 osób
Gęstość zaludnienia: 4343 os/km2
Radni miejscy w dzielnicy
Śródmieście, Chełm, Ujeścisko-Łostowice, Orunia Górna - Gdańsk Południe
Dzielnicowe telefony alarmowe

Gdańskie Centrum Kontaktu
przyjmuje zgłoszenia przez całą dobę
pod nr tel.: 58 52 44 500
email: kontakt@gdansk.gda.pl

Gdańskie Centrum Kontaktu (Dyżurny Inżynier Miasta) przyjmuje zgłoszenia dotyczące wszelkich nieprawidłowości funkcjonowania elementów infrastruktury miasta i przekazuje dyspozycje odpowiednim służbom. W przypadku gdy sprawa dotyczy terenu nie znajdującego się w zakresie działań Urzędu Miejskiego w Gdańsku i jego jednostek, GCK informuje osobę zgłaszającą, do jakiej instytucji zwrócić się w konkretnej sytuacji.

Straż Miejska
Referat Dzielnicowy II
tel. 58 301 30 11 wew. 150
ul. Elbląska 54/60
Kierownik Referatu – Grzegorz Pawlak
Referat czynny w godzinach 07:00 - 15:00
strazmiejska.gda.pl
Komisariat Policji II w Gdańsku
tel. 58 328 44 22
ul. Długa Grobla 4
Komendant komisariatu – nadkom. Grzegorz Piechowski

www.gdansk.policja.gov.pl
Rada dzielnicy Śródmieście
Skład Rady Dzielnicy
  • Przewodniczący Zarządu Dzielnicy
    Kieturakis Maximilian

  • Zastępca Przewodniczącego Zarządu Dzielnicy
    Bildziuk Marcin

  • Członek Zarządu
    Lewandowska-Goch Monika

  • Przewodnicząca Rady Dzielnicy
    Woroniecka Elżbieta

  • Zastępca Przewodniczącego Rady Dzielnicy
    Kamrowska Magdalena

  • Dobrowolska Sylwia
  • Grzymała Natalia
  • Ikonnikow Dominika
  • Jacykowski Zbigniew
  • Kobus Agnieszka
  • Kownacka Jadwiga
  • Lipska Jolanta
  • Michel-Parzyszek Anna
  • Mionskowska Agnieszka
  • Parzyszek Dominik
  • Pochroń-Frankowski Leszek
  • Rudnicki Wojciech
  • Stawska Anna
  • Turk Helena
  • Wojciechowska Jadwiga
  • Zienkiewicz Paweł
Kontakt

Siedziba 
ul. Ogarna 29/30, 80-826 Gdańsk

Telefon
+48 571 324 216

E-mail: 
srodmiescie@radadzielnicy.gdansk.pl

Portal 
gdansk.pl/srodmiescie

Facebook
Rada Dzielnicy Śródmieście

Dyżury
środa 17:00-18:00

“Sąd Ostateczny” Memlinga dostał rolę w niemieckim filmie fabularnym

“Sąd Ostateczny” Memlinga dostał rolę w niemieckim filmie fabularnym
Do Gdańska z Berlina przyjeżdża młoda klimatolog i przychodzi do Muzeum Narodowego, żeby obejrzeć “Sąd Ostateczny” - tak zaczyna się film, który trafi do niemieckich kin w 2018 roku. Twórcy zainspirowali się zarówno kompozycją arcydzieła, jak i wizją apokalipsy przestawioną przez niderlandzkiego mistrza.
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Bohaterka filmu staje przed Sądem Ostatecznym Hansa Memlinga...

Zdjęcia do filmu fabularnego “Weitermachen Sanssouci” rozpoczęły się miesiąc temu w Berlinie i kręcone są głównie w tym mieście. Jedyny wyjazdowy dzień zdjęciowy zaplanowano w Gdańsku.

Bohaterka opowieści filmowej, Phoebe (grana przez Sarah Ralfs) jest naukowcem, specjalistką od zmian klimatycznych, która wykłada na fikcyjnym uniwersytecie w Berlinie. Pewnego dnia młoda kobieta wyrusza na konferencję naukową do Gdańska. Podczas przerwy w obradach wybiera się na zwiedzanie. Spacerując po Głównym Mieście, trafia do Bazyliki Mariackiej i ogląda wiszącą tam kopię obrazu Hansa Memlinga “Sąd Ostateczny”. Kiedy dowiaduje się, że oryginał znajduje się w tutejszym Muzeum Narodowym, postanawia odwiedzić także to miejsce.
 

Specjalistka od zmian klimatycznych Phoebe (Sarah Ralfs) wchodzi po schodach Oddziału Sztuki Dawnej Muzeum Narodowego w Gdańsku

Jak się to wszystko skończy?

Właśnie te trzy sceny: spaceru po mieście, wizyty w Bazylice Mariackiej i w Oddziale Sztuki Dawnej Muzeum Narodowego niemeccy filmowcy nakręcili w poniedziałek, 27 marca, w Gdańsku. Zaczęli od sceny wizyty Phoebe w muzeum, podczas której młoda kobieta uważnie studiuje tryptyk Memlinga.

- Konfrontując bohaterkę z “Sądem Ostatecznym” i pokazując ten obraz w naszej produkcji, chcemy połączyć wyobrażenie apokalipsy uwiecznione przez malarza z możliwym scenariuszem katastrofalnego końca świata na skutek zmian klimatycznych - mówi Max Linz, reżyser i autor scenariusza powstającego filmu. - Jak może zakończyć się życie na naszej planecie? Może jest jakiś związek między wyobrażeniem katastrofy, która odbędzie się gdzieś w dalekiej przyszłości, a namalowanym w XV wieku “Sądem Ostatecznym”?

Zanim Max Linz zaczął stawiać takie pytania w swoim scenariuszu, wziął udział w wykładzie pewnej profesor, która przedstawiła słuchaczom arcydzieło Memlinga właśnie w kontekście klimatycznej apokalipsy naszego świata.


W środku reżyser Max Linz

Nie Londyn lecz Gdańsk

- Oczywiście, znaleźć można inne wyobrażenia końca świata w malarstwie, ale to właśnie dzieło Hansa Memlinga zrobiło na nas wielkie wrażenie - dodaje Maxi Haslberger, producent filmu. - Wybraliśmy Gdańsk głównie z uwagi na ten obraz, bardzo pragnęliśmy mieć jego ujęcia w naszej produkcji. Z drugiej strony, nie chcieliśmy pokazywać naukowego wyjazdu naszej bohaterki w Londynie, Paryżu czy Rzymie, tylko bardziej w takim właśnie mieście jak Gdańsk. Przyjechaliśmy tu w styczniu, żeby zobaczyć lokalizację i uznaliśmy, że idealnie pasuje do naszej realizacji.

Jak mówi Max Linz, gdańskie arcydzieło gra kluczową rolę w filmie, jest motywem przewodnim i zarazem ikoną, kształtuje nie tylko psychikę Phoebe, która - poprzez spotkanie z wizjami Memlinga - przeżywa kryzys, czuje że dotarła do punktu, z którego nie ma wyjścia, także w swojej pracy naukowej.

- Ten obraz ma jednocześnie wpływ na architekturę wielu scen, na konstrukcję ujęć. W gmachu berlińskiej politechniki, na klatce schodowej nakręciliśmy na przykład scenę, której kompozycję staraliśmy się ułożyć w podobny, “katedralny” sposób, w jaki zrobił to Memling w swoim tryptyku - tłumaczy reżyser. - Widzimy studentów wychodzących z sali wykładowej na piętrze, idących schodami na dół, gdzie czekają na nich stoiska reklamowe, zachęcające do kupowania różnych produktów.
 

Film pt. Weitermachen Sanssouci będzie miał premierę w 2018 r.

Miało być szaro i ponuro

Twórców zaskoczyła wiosenna aura, która powitała ich w Gdańsku.

- Kiedy przyjechaliśmy tu na początku roku, był mróz i śnieg. Wyobrażałem już sobie szare, ponure sceny, zupełnie jak na obrazie, a tymczasem mamy słoneczny, wiosenny dzień. Pogody nie da się niestety zaplanować - stwierdza Max Linz z uśmiechem i zapewnia, że przy całej “katastrofalnej” warstwie filmu, będzie w nim także sporo scen komediowych.

Tytuł produkcji filmowej “Weitermachen Sanssouci” przetłumaczyć można jako: “Kontynuujcie Sanssouci”, co wciąż niewiele mówi (zwłaszcza Polakom). Sanssouci to dawna letnia rezydencja XIX-wiecznych królów Prus, znajdująca się w Poczdamie. Same słowa “sans souci” oznaczają po francusku "beztroski".

- Tytuł jest wieloznaczny. Z jednej strony można go oczywiście odczytać jako przestrogę, że jeśli będziemy dalej postępować tak beztrosko, nasz świat się skończy - tłumaczy Max Linz. - Bardziej jednak chodzi o pałac królów pruskich jako symbol wolności naukowej, która panowała w ich państwie dwieście lat temu. Dziś również powinniśmy dążyć do prawdy w nauce, także w zakresie zmian klimatycznych i stawiać pytania: na czyje zamówienie tworzone są współczesne wizje apokaliptyczne, jaka polityka za nimi stoi? Podobnie przecież było z “Sądem Ostatecznym”. To dzieło powstało na zamówienie i miało wywrzeć określony wpływ na ówczesne społeczeństwo.
 

Ile minut z Gdańska zobaczyć będzie można w filmie? Reżyser nie chciał tego jeszcze określić

Fabuła tak, ale dokument...

Film “Weitermachen Sanssouci” to debiut kinowy Maxa Linza i drugi film nakręcony w duecie z producentem Maxim Haslbergerem. Ich pierwszy wspólny film “Ich will mich nicht künstlich aufregen” (ang. tytuł “Asta upset”) zobaczyć mogli widzowie festiwalu Nowe Horyzonty we Wrocławiu. Obecna produkcja trafi do niemieckich kin w 2018 r., rok później ma być pokazywana w tamtejszej telewizji. Trudno na razie powiedzieć, czy trafi do dystrybucji także w polskich kinach.

- Bardzo nas cieszy, że “Sąd Ostateczny” Hansa Memlinga po raz pierwszy pojawi się w filmie fabularnym - mówi Małgorzata Posadzka, rzeczniczka prasowa Muzeum Narodowego w Gdańsku. - Z drugiej strony chcielibyśmy bardzo, żeby nasze gdańskie arcydzieło doczekało się poważnego filmu dokumentalnego, z narracją z punktu widzenia historii sztuki. Być może marzenie ziści się właśnie w 2017 roku, w Roku Hansa Memlinga. Zarówno TVP Kultura, jak i TVP Gdańsk zgłosiły chęć nakręcenia dokumentu w ramach projektu promocji arcydzieła niderlandzkiego malarstwa “Jeden ze 100”.


Maxi Haslberger - producent filmu przed Muzeum Narodowym w Gdańsku

Czytaj także:

Hans Memling na scenę! Powstaje opera o Sądzie Ostatecznym