Tereny postoczniowe z charakterystycznymi sylwetkami dźwigów to krajobraz kojarzący się z Gdańskiem. To symbol naszego miasta, nierozerwalnie związany z wolnością, historią, tradycją, trudną drogą do niezależności.
- Dźwigi stoczniowe są dla Gdańska tym, czym wieża Eiffla dla Paryża. Wielu mieszkańców i turystów utożsamia się z tym symbolem - uważa Bogdan Oleszek, przewodniczący Rady Miasta Gdańska.
- Symbolika ta jest ważna dla budowania identyfikacji społecznej i patriotycznej. Gdańsk jest identyfikowany ze stoczniami, a dźwig jest symbolem stoczni, witalności i gospodarki morskiej. Dlatego chcielibyśmy, by kolejnym tropem do zbudowania identyfikacji związanej ze 100-leciem Niepodległości Polski była specjalna iluminacja dźwigu stoczniowego - tłumaczy Paweł Adamowicz, Prezydent Gdańska.
Iluminacja ma wzmocnić atrakcyjność terenów Młodego Miasta i równocześnie wspierać dziedzictwo kulturowe tego miejsca. Ma wpisywać się w jego charakter, łącząc w sobie historię oraz kierunki, w których się rozwija - uwzględniając spójność wizualną z charakterem otoczenia.
Takie rozwiązania pojawiły się już w przestrzeniach miejskich, m.in. w Szczecinie i miastach holenderskich.
- W naszym interesie leży podkreślanie dziedzictwa tych terenów. Ta inicjatywa jest o tyle cenna, że ratuje to, co w Gdańsku wpisało się w krajobraz. Możemy zapewnić ze strony inwestorów, że również podobne inicjatywy z dużą chęcią przyjmiemy. Chodzi o to, by z Młodego Miasta stworzyć przestrzeń, która dla mieszkańców będzie otwarta, i będzie "żyła" - zaznacza Krzysztof Król, przedstawiciel inwestorów Młodego Miasta.
- To pierwszy tego rodzaju projekt, ale chcemy by podziałał trochę jak kula śniegowa i zainspirował innych inwestorów oraz instytucje do realizowania podobnych projektów – nie ukrywa Jacek Bendykowski, Prezes Fundacji Gdańskiej.
Szczegółowy projekt wizualno-techniczny zostanie wybrany w otwartym konkursie, który zakłada opracowanie koncepcji wizualnej całorocznej iluminacji stoczniowego dźwigu znajdującego się przy ul. Narzędziowców.
- Będziemy się starać, by projekt powstał w drugiej połowie tego roku, ale to wstępna deklaracja. Wszystko zależy od trudności konstrukcyjnej wybranego projektu. Na pewno chcielibyśmy by było to w tym roku na 11 listopada – zaznacza Jacek Bendykowski.
O konkursie
Konkurs na iluminację dźwigu jest dwuetapowy. Pierwszy, otwarty etap rozpoczął się 16 marca i potrwa do 13 kwietnia. Jego celem jest wyłonienie maksymalnie 5 osób, bądź podmiotów, które dostaną się do drugiej rundy. W pierwszym etapie nie wymaga się szczegółowego projektu konstrukcyjnego, wystarczy tylko koncepcja wizualna całorocznej iluminacji dźwigu stoczniowego z opisem konstrukcji, propozycją wykonania. Drugi etap ma charakter zamknięty, tzn. będzie realizowany tylko wśród wyłonionych w pierwszym etapie osób/podmiotów. Celem drugiego etapu jest opracowanie szczegółowej koncepcji wizualnej. Zwycięzca konkursu otrzyma nagrodę w wysokości 5 tys. zł.
Harmonogram
I etap
-
Nadsyłanie pytań do organizatora – 16.03.2018 – 26.03.2018, do godz. 15:00.
-
Ostateczny termin odpowiedzi na pytania – 28.03.2018.
-
Ostateczny termin nadsyłania zgłoszeń – 13.04.2018, do godz. 15:00.
-
Ogłoszenie wyników pierwszego etapu konkursu – 16.04.2018.
II etap
-
Spotkanie informacyjne dla wyłonionych osób/podmiotów – 19.04.2018.
-
Termin ustalenia ostatecznych szczegółowych wytycznych do II etapu konkursu – 23.04.2018.
-
Ostateczny termin złożenia prac w drugim etapie – 08.05.2018, do godz. 15:00.
-
Ogłoszenie wyników konkursu – 11.05.2018.
O dźwigu
Dźwig, a dokładniej żuraw wieżowy z obrotowym słupem, służył do przenoszenia materiałów stalowych i drewnianych. Obsługiwał składy magazynowe. Konstrukcja jest już dość sędziwa, bo powstała w 1942 r. Jego wysokość to około 19 metrów. Obecnie właścicielem dźwigu jest Shipyard City Gdańsk Sp. z o.o
Dlaczego ten dźwig?
- Wybrano dźwig znajdujący się przy ul. Narzędziowców, ponieważ jest on w naszym zasięgu logistycznym i finansowym. Zlokalizowany jest w centrum przestrzeni Młodego Miasta, która zaczyna żyć, rozwija się rozrywkowo i kulturalne. Ponadto jest on doskonale widoczny dla przechodniów i kierowców. W niedalekim sąsiedztwie, na terenach postoczniowych planowane jest powstanie Nowego Muzeum Sztuki, NOMUS, jako oddziału Muzeum Narodowego w Gdańsku - tłumaczy Jacek Bendykowski.
Szacowany koszt wykonania iluminacji do 120 tys. zł brutto. Jednak dokładne wyliczenia będą zależały od zwycięskiego projektu.
Fundacja Gdańska od 2014 roku angażuje się w projekty związane z dźwigami. W ramach akcji „Ratowanie dźwigów stoczniowych” do tej pory udało się zebrać blisko 25 tys. zł od osób indywidualnych i firm. Najwyższą wpłatę w łącznej wysokości ok. 20 tys. zł przekazała firma Etos, właściciel marki Diverse. Zebrana do tej pory kwota zostanie przeznaczona na nagrodę w konkursie oraz wykonanie projektu wykonawczego. Pozostałe środki spożytkowane zostaną na realizację iluminacji.
Poza otrzymanymi darowiznami, są jeszcze dwie drogi sfinansowania projektu: został on zgłoszony do konkursu Lechstarter, o grant w wysokości 100 tys. zł. Jeśli jednak gdański pomysł nie zostanie "laureatem" tego konkursu, wówczas Fundacja Gdańska pokryje koszty ze swoich środków oraz pozyskanych od sponsorów.
Szczegółowe informacje odnośnie konkursu oraz regulamin na fundacjagdanska.pl