- Już od 14 lat Wilno przyjeżdża do Gdańska, a od siedmiu lat organizowana jest też siostrzana impreza “Gdańsk w Wilnie” - mówi Paulina Chełmińska z Gdańskiego Archipelagu Kultury, współorganizatora wydarzenia. - Forma festiwalu się nie zmienia, będzie jak zwykle spotkanie literackie w bibliotece, koncerty, dwie duże wystawy w Centrum Sztuki Współczesnej “Łaźnia” oraz Jarmark Wileński.
Organizatorzy zapewniają, że to festiwal “o wszystkim dla wszystkich”. Poznamy więc i posmakujemy Litwy w wielu odsłonach.
Spotkanie z literaturą
Festiwal rozpocznie się w czwartek, 7 września, spotkaniem z Alvydasem Slepikasem, poetą, pisarzem i aktorem. Slepikas przez cztery lata kierował litewskim tygodnikiem kulturalnym „Literatura i sztuka”, pracuje zresztą w nim do dziś. Jest autorem dwóch tomików poezji i zbioru prozy, a jego twórczość została przetłumaczona na dziesięć języków.
Zadebiutował powieścią „Mam na imię Marytė”, która w 2012 roku została uznana za najlepszą książkę roku.
To oparta na faktach historia dwóch kobiet, które były tzw. „wilczymi dziećmi”. Tak nazywano tułające się po drugiej wojnie światowej, na terenach byłych Prus Wschodnich, niemieckie sieroty, które w poszukiwaniu pożywienia i schronienia przekraczały Niemen, stając się często ofiarami rosyjskich wojsk i nieprzychylnej ludności. Szacuje się, że takich dzieci mogło być od 10 tys. do 25 tys.
Spotkanie z autorem odbędzie się o godz. 17.30, w Filii Gdańskiej WiMBP przy ul. Mariackiej 42. Wstęp jest wolny.
Muzyka na Targu Węglowym
Już od piątku, 8 września do niedzieli, na Targu Węglowym posłuchać będzie można koncertów współczesnych zespołów litewskich, bardzo zróżnicowanych stylistycznie.
- Nie musimy bać się pogody ani deszczu ani upałów, ponieważ koncerty odbywać się będą w namiocie wzniesionym na Targu Węglowym - zachęca Paulina Chełmińska.
Już pierwszego dnia o godz. 16.00 wystąpi Kapela Wileńska, utworzona na wzór warszawskiej czy lwowskiej. Na jej repertuar składają się popularne i lubiane przeboje XX-lecia międzywojennego. Potem zagrają: zespół Okata, który miksuje muzykę folkową z beatboxem i muzyką elektroniczną, Movo - zespół bluesrockowy śpiewający w ojczystym języku, elektroniczny Condor Avenue oraz jako ostatni tego dnia - zespół o trudnej nazwie Ir Visa Tai Kas Yra Gražu Yra Gražu.
Wieczór zakończy DJ-ski set.
W sobotę, 9 września, o godz. 16.00 wystąpi kolejny raz Okata, a po nich garażowy, surowy Lady Gothenburg i eksperymentujący z elektroniką i jazzem, trudny do skategoryzowania Sheep Got Waxed. O godz. 20.00 przyjdzie czas na mocne uderzenie: najpierw zagra rockowy Wolfsome, a po nim postpunkowy, elektroniczny Solo Ansamblis.
W niedzielę, 10 września, Kapela Wileńska będzie grała już od godz. 12.00. Godzinę później na scenę wejdą muzycy z zespołu Okata. O godz. 17.00 zaś - wielokrotnie nagradzany na Litwie - zespół Keymono.
Ich muzyka to fuzja cyfrowego, perkusyjnego, roots-owego podkładu, elektronicznych instrumentów klawiszowych oraz trąbki, fletu, saksofonu, basu i żywej perkusji, a ich inspiracje są tak rozbieżne (Chaka Khan, Little Dragon, Pink Floyd, Prince oraz Beethowen), że warto poznać efekt końcowy.
Festiwal Wilno w Gdańsku zakończy tradycyjny występ polskich i litewskich muzyków w ramach formuły Free Culture. Tym razem artyści zagrają Chopina, ale na swój, twórczy sposób. Podczas koncertu FREE CULTURE CHOPIN IN JAZZ PROJECT usłyszymy: Jarosława Bestera na akordeonie (autora aranżacji utworów), Irka Wojtczaka i Jan Maksimovicza na saksofonie, Tomasza Ziętka i Dominikasa Viśniauskasa na trąbce oraz Ignasa Juzoukasa na basie. Artyści na koniec obiecują utwór “niespodziankę”.
Artyści o miastach i tożsamości
Muzycznym doznaniom towarzyszyć będą dwie wystawy w Centrum Sztuki Współczesnej ŁAŹNIA.
W Łaźni 2 (ul. Strajku Dokerów 5, Gdańsk Nowy Port) otwarta jest już wystawa grupowa pt. Fragmenty pękniętego chodnika (pod bacznym spojrzeniem). Zobaczymy tam prace takich artystów jak: Kipras Dabauskas, E.B. Itso, Morten Kildevæld Larsen, Kalin Lindena i Mirjam Wirz, którzy przyglądają się dwóm miastom: Gdańskowi i Wilnu. Starają się opowiedzieć ich historie koncentrując się na kontekstach społecznych i architekturze.
Druga wystawa „Kwas 2” jest poświęcona twórczości Moniki Drożyńskiej (ŁAŹNIA 1, Jaskółcza 1, Gdańsk Dolne Miasto). Artystka analizuje w swoich pracach problem tożsamości narodowej. Punktem wyjścia artystycznych rozważań stało się polskie społeczeństwo, a pytania zostały postawione z punktu widzenia mniejszości i wrogów – grup, które zagrażają społeczeństwu. Ale czy napewno?
Komu jeszcze nic nie mówią takie nazwy jak cepeliny, kibiny, sękacz czy kindziuk powinien koniecznie przyjść na Jarmark Wileński. Na Targu Węglowym już we czwartek, 7 września, stanie około 30 stanowisk z tradycyjnymi wyrobami kuchni litewskiej, gdzie kupimy rozmaite smakołyki i napoje, ale będzie też można spróbować na miejscu regionalnych dań i nauczyć się odróżniać kartacze od blinów.
Dla ułatwienia podamy od razu, że cepeliny, inaczej zwane kartaczami, to ziemniaczane pyzy nadziewane mięsem lub białym serem, a kibiny to duże pierogi pieczone w piekarniku najczęściej podaje się je z bulionem.
Z powodu organizacji festiwalu od 6 do 11 września 2017 r. Targ Węglowy będzie zamknięty dla ruchu samochodowego. |
Organizatorzy Festiwalu Wilno w Gdańsku 2017: Miasto Gdańsk, Miasto Wilno, Centrum Sztuki Współczesnej Łaźnia, Gdański Archipelag Kultury, Agencja WP ART MUSIC.
Patronat Honorowy: Ambasador Republiki Litewskiej w Polsce Šarūnas Adomavičius oraz Konsul Honorowy Republiki Litewskiej - Józef Poltrok.
PROGRAM FESTIWALU
godz. 15.00 – 20.00
godz. 16.00
godz. 16.30 – 17.30
godz. 17.30 – 18.30
godz. 18.00 – 19.00
godz. 19.00 – 20.00
godz. 20.00 – 21.00
godz. 21.00 – 22.30
godz. 12.00 – 20.00
godz. 14.00 – 15.00
godz. 15.00 – 16.00
godz. 15.00 – 16.00
godz. 16.00 – 17.00
godz. 17.00 – 18.00
godz. 18.00 – 19.00
godz. 20.00 – 21.00
godz. 21.00 – 22.00
godz. 12.00 – 20.00
godz. 12.00 – 13.00
godz. 13.00 – 14.00
godz. 14.30 – 16.00
godz. 17.00 – 18.30
godz. 19.00 – 20.30
|