Debata o przyszłym kształcie Nowej Politechnicznej ściągnęła we wtorek do sali gimnastycznej przy SP 17 około setki mieszkańców Gdańska. Omawiano różne warianty budowy drogi, która mogłaby połączyć Wrzeszcz z tzw. górnym tarasem i umożliwić budowę linii tramwajowej na Morenę.
Spotkanie z mieszkańcami, na którym omawiano przyszłą formę Nowej Politechnicznej trwało około dwóch godzin. W trakcie dyskusji ujawniła się cała paleta poglądów na to, jak powinna wyglądać nowa droga.
Spotkanie rozpoczęło się od prezentacji Biura Rozwoju Gdańska, którego przedstawiciele przypomnieli przebieg drogi przewidziany w planach miejscowych.
- Nowa Politechniczna to ok. 5 km długości droga, która rozpoczynałaby się od skrzyżowania z ul. Nową Bulońską. Następnie przechodziłaby pod ul. Rakoczego, biegłaby na zapleczu zabudowy przy ul. Schuberta i Sobieskiego aż do ul. Traugutta, gdzie wchodziłaby w ul. Do Studzienki. Nowa Politechniczna za skrzyżowaniem z al. Grunwaldzką biegłaby w ciągu ul. Miszewskiego aż do pl. Komorowskiego – mówiła Edyta Damszel-Turek z BRG.
Urbaniści z BRG przypomnieli również, że rezerwa terenu przewidziana w mpzp zachowana jest z myślą o maksymalnym przekroju Nowej Politechnicznej. Nie oznacza to, że ulica ta miałaby w najbliższych latach powstać w takim kształcie.
- Z naszych analiz wynika, że do 2030 roku wystarczającym przekrojem obsługującym prognozowany ruch na ul. Nowej Politechnicznej byłaby jedna jezdnia z linią tramwajową – wyjaśniała Karolina Rospęk-Aszyk z BRG.
Przyczynkiem do dyskusji była również druga prezentacja, przygotowana przez Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej. Koncepcja FRAG-u skupiała się na odcinku Nowej Politechnicznej, który miałby przechodzić w śladzie dzisiejszej ul. Do Studzienki. FRAG postulował rewitalizację ul. Do Studzienki, uspokojenie ruchu ulicznego i budowę linii tramwajowej w jezdni. W ten sposób miałby być zachowany miejski charakter ulicy. Za takim rozwiązaniem miałby przemawiać m.in. wartości historyczne ul. Do Studzienki. Jednak jedną z konsekwencji realizacji tej koncepcji byłoby spowolnienie kursowania tramwajów, które na ul. Do Studzienki poruszałyby się na tych samych zasadach co samochody.
W trakcie bardzo ożywionej dyskusji padało wiele pomysłów i argumentów ze strony zgromadzonych Gdańszczan. Części z nich podobała się wizja przygotowana przez FRAG. Jednak wielu zgromadzonych podkreślało konieczność realizacji szybkiego i wygodnego połączenia Wrzeszcza z tzw. górnym tarasem, które wyeliminuje korki.
- Bardzo cenię pasjonatów rewitalizacji, ale w opozycji do waszej wizji muszę postawić kilka tysięcy ludzi z górnego tarasu, którzy dzisiaj stoją w korkach na ul. Sobieskiego i Do Studzienki – mówił jeden z przybyłych Gdańszczan.
- Jeżeli chcemy myśleć o rozwoju miasta i wygodzie życia jego mieszkańców to powinniśmy zbudować Nową Politechniczną. Co więcej tej drogi potrzebuje Politechnika Gdańska, która bez niej dzisiaj się dusi – podkreślał jeden z przybyłych na spotkanie.
Podobne głosy wyrażało wiele innych osób. Z ich wypowiedzi można było wyłowić powtarzającą się akceptację dla budowy Nowej Politechnicznej w przekroju jednej jezdni z tramwajem.
- Ogłosiliśmy przetarg na koncepcję wielowariantową. Nikt jeszcze nie przesądził o tym jaką formę będzie miała przyszła Nowa Politechniczna. Gdy już będziemy mieli gotowe warianty dla tej drogi chcemy zorganizować spotkania z mieszkańcami i okazania koncepcji, tak byśmy wspólnie omówili wady i zalety każdego rozwiązania – podkreślała Ewa Zielińska z Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska.
Przypomnijmy, że Miasto Gdańsk widziałoby ulicę Nową Politechniczną jako międzydzielnicowe połączenie Wrzeszczem i tzw. górnego tarasu, m.in. Suchanina i Moreny. Nowa Politechniczna stanowiłaby również uzupełnienie podstawowego układu drogowego miasta. Co więcej realizacja Nowej Politechnicznej pozwoliłaby na budowę linii tramwajowej na Morenę, co zdecydowanie poprawiłoby skomunikowanie tej dzielnicy z centrum Gdańska. W czterech miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego dla dzielnicy Wrzeszcz zachowana jest rezerwa terenu, która umożliwia realizację Nowej Politechnicznej w maksymalnym wariancie dwóch jezdni po dwa pasy ruchu wraz z torowiskiem tramwajowym, chodnikami i trasą rowerową. Jednak z analiz opracowanych przez Biuro Rozwoju Gdańska wynika, że co najmniej do 2030 roku ruch na Nowej Politechnicznej mógłby być obsługiwany tylko jedną jezdnią i linią tramwajową. Również dla Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska priorytetem jest budowa linii tramwajowej na Morenę w ciągu ul. Nowej Politechnicznej. W lutym DRMG ogłosiło przetarg ograniczony na przygotowanie wielowariantowej koncepcji budowy Nowej Politechnicznej, która ostatecznie zadecyduje jaką formę będzie miała nowa ulica.
