fot. Arek Powałka
Zespołu Voo Voo nikomu przedstawiać nie trzeba. Niedawno obchodzili swoje 30-lecie, jednak w ich przypadku nie ma mowy o odcinaniu kuponów. Każdy ich album, to otwarcie kolejnego etapu - niezmiennie patrzą w przyszłość. Jak żartuje Wojciech Waglewski: „Postanowiliśmy jeszcze raz zrobić płytę, której nikt nie będzie chciał kupić…”.
To założenie w przypadku ostatniego, wydanego w 2014 roku albumu „Dobry wieczór”, odniosło odwrotny skutek – album uzyskał status Złotej Płyty, a piosenka „Gdybym” z udziałem azerskiego pieśniarza Alima Qasimova długie tygodnie zajmowała pierwsze miejsce listy przebojów Radiowej Trójki.
Tym razem kluczem do nowej płyty jest temat czasu i jego nieustannego upływu. Na nowym albumie Voo Voo znajdzie się zaledwie siedem - za to długich - utworów, a każdy z nich będzie nosił tytuł jednego z dni tygodnia. To wpłynie również na układ koncertów promujących płytę: „Każdy koncert będzie miał inną dramaturgię, bo będziemy zaczynać w poniedziałek od „Poniedziałku”, we wtorki od „Wtorku” itd. Lubię takie wyzwania, choć nie wiem, co z tego wyniknie.” – zdradza Waglewski.
Wojciech Waglewski jest kompozytorem i autorem wszystkich utworów na nowym albumie zespołu, który współtworzą: perkusista Michał Bryndal, basista Karim Martusewicz oraz saksofonista i wokalista Mateusz Pospieszalski.
Płyta powstawała w grudniu 2016 i styczniu 2017 roku w Studiu S-4, a także w trójkowym Studiu im. Agnieszki Osieckiej. Za realizację dźwięku odpowiadał Jacek Gładkowski, a materiał zmiksował i współpracował przy jego produkcji Piotr „Emade” Waglewski.
Nową płytę Voo Voo zatytułowaną „7” będzie ją promować utwór „Środa”.