Sobotni mecz z MMTS-em Kwidzyn to dla czerwono-biało-niebieskich kolejne spotkanie o bardzo wysoką stawkę. W poprzedniej kolejce ulegli Chrobremu Głogów na wyjeździe, tym razem we własnej hali podejmą kwidzynian. – Ten mecz był dla nas ważny, zagraliśmy źle jako cała drużyna. Na pewno przeanalizujemy to spotkanie i wyciągniemy wnioski. Nie zwieszamy głów, pracujemy dalej i walczymy o kolejne zwycięstwo – zapewnił Adrian Kondratiuk.
MMTS Kwidzyn to dla gdańszczan bardzo dobrze znany przeciwnik. Obecnie zajmuje 2. miejsce w tabeli grupy granatowej, a podopieczni duetu Wleklak-Lijewski tracą do niego 11 punktów. – Znamy zespół z Kwidzyna. Grają szybką i bardzo poukładaną piłkę ręczną. My też mamy swoje atuty, które będziemy chcieli pokazać na boisku. Tak jak w każdym innym meczu, chcemy wyjść, sprzedać swoje umiejętności w 100%, zagrać jak najlepiej i walczyć do ostatniego gwizdka – powiedział środkowy rozgrywający Wybrzeża.
Ze względu na bliską odległość między dwoma miastami zapowiada się spotkanie przy wypełnionej hali. – Liczę, że na hali zgromadzi się jak największa rzesza kibiców zarówno z Gdańska, jak i Kwidzyna. Bardzo liczymy na ich doping i wsparcie. Nieraz pokazywali, że można na nich liczyć, mam nadzieję, że tym razem będzie podobnie – zakończył Kondratiuk.
Bilety na spotkanie Wybrzeża Gdańsk z MMTS-em Kwidzyn będą dostępne w kasie na godzinę przed meczem, a także w przedsprzedaży w biurze Klubu od środy do piątku w godzinach 14.00-17.00.
