Rozstrzygnięcie konkursu było jednym z ostatnich wydarzeń V Światowego Zjazdu Gdańszczan, miało miejsce w niedzielne popołudnie, 8 lipca, na plenerowej scenie ulokowanej przy Skwerze Świętopełka.
- Bardzo serdecznie dziękuję, także wszystkim osobom zaangażowanym w ten projekt. Bez was by go nie było - powiedział Daniel Naborowski z TOFU Studio odbierając nagrodę z rąk prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.
- Praca przy tej kampanii to była sama przyjemność. Tym większą, że jestem gdańszczanką z urodzenia - dodała jego koleżanka Zuzanna Zamorska.
Zleceniodawcą kampanii promującej najsłynniejszy w naszym mieście obraz było Muzeum Narodowe w Gdańsku, w którego zbiorach znajduje się dzieło. I chociaż Rokiem Memlinga był rok 2017, na ulicach wciąż zobaczyć można “memlingowskie złoto”, tak jak wymyśliło to sobie TOFU Studio.
Pierwsza odsłona kampanii miała miejsce w sierpniu ubiegłego roku, kiedy to na ulice Gdańska wyjechał złoty tramwaj opatrzony logo Muzeum Narodowego, nazwiskiem malarza i obwiedzionym czarną linią złotym okręgiem.
- Chcieliśmy pokazać obraz z nieco innej strony, nie epatować jego bogactwem, ale poszukać tego, co jest w nim uniwersalne i pierwotne, czyli sfery duchowej. Zawarliśmy ją w symbolu złotej kuli, na której na obrazie Chrystus trzyma stopy - tłumaczył Adam Chyliński, zapytany o “złotą kampanię”. - Ona, przy całej barokowości obrazu jest minimalistyczna, uosabia absolut zstępujący na ziemię, ale taki który jest blisko człowieka współczesnego. Symboliczna i bardzo charakterystyczna kula ma intrygować, ale nie pokazywać wprost.
W końcu, w maju b.r., złota kula wylądowała także w realnym świecie, na Placu Dariusza Kobzdeja i stoi tam do dziś. W przyszłości być może zostanie przeniesiona, ale z pewnością nie opuści Gdańska. Ciągle też możemy jeździć złotym tramwajem, a w oddziałach Muzeum Narodowego kupić jeden z plakatów kampanii.
Zresztą - jak zapowiadają laureaci z TOFU Studio - w najbliższych miesiącach jeszcze czymś nas zaskoczą w ramach “złotej kampanii”.
Ich słowa potwierdził podczas rozstrzygnięcia konkursu także Wojciech Bonisławski, dyrektor Muzeum Narodowego w Gdańsku.
- To było niezwykłe dwanaście miesięcy dla “Sądu Ostatecznego” i dla całego muzeum. Podczas roku Memlinga odbyło się mnóstwo ciekawych inicjatyw promujących obraz, ale szukaliśmy pomysłu na niezwykłą kampanię, taką która zostanie zapamiętana na długo - powiedział dyrektor Muzeum. - Bardzo nam w tym pomogło Biuro Prezydenta Gdańska ds. Kultury, to jego pracownicy wymyślili założenia ideowe i wskazali nam odpowiedniego wykonawcę. Dziękuję TOFU Studio za realizację. Nie zaprzestajemy kampanii, czeka nas jeszcze sporo niespodzianek. Zapraszam do Muzeum Narodowego, oglądajcie Memlinga!
Warto dodać, że prace gdańskiego TOFU Studio znajdują uznanie nie tylko w rodzinnym mieście. Kalendarz „Roboty” przygotowany charytatywnie przez gdańskich twórców dla łódzkiej Fundacji „Krwinka”, pomagającej dzieciom z chorobami nowotworowymi, został nagrodzony na międzynarodowym, prestiżowym konkursie HOW International Design Awards w USA.
Kampania promującą „Sąd ostateczny” zdążyła już wcześniej otrzymać II nagrodę w kategorii kampanie promocyjno-marketingowe podczas trzeciego warszawskiego przeglądu „Muzeum widzialne”.
Wyjątek z uzasadnienia nagrody:
Zespół opracował wszystkie narzędzia do nowoczesnej promocji i skutecznej komunikacji marketingowej przygotowując dedykowaną identyfikację wizualną i wszystkie kreacje w ramach kampanii promującej obraz. W swojej pracy wykorzystał nowoczesne, niestandardowe formy promocji, np. złoty tramwaj, będący przykładem dedykowanej akcji ambientowej.
W skład kapituły weszli: Marek Bumblis - przewodniczący komisji kultury i promocji Rady Miasta Gdańska; Anna Zbierska - z-ca dyrektora Biura Prezydenta Gdańska ds. Komunikacji i Marki Miasta; Barbara Frydrych - dyrektor Biura Prezydenta Gdańska ds. Kultury oraz Ewa Adamska - kierownik Referatu ds. Mecenatu Kultury UMG. Werdykt był jednogłośny.
Nagroda Miasta Gdańska za Promocję Kultury Miasta Gdańska im. Marcina Opitza przyznawana jest od 2010 r.
Gedanopedia o patronie Nagrody - Marcinie Opitzu
Martin Opitz von Boberfeld urodził się w 1597 r. w Bolesławcu, zmarł w 1639 r. w Gdańsku. Był poetą, tłumaczem, rzecznikiem literatury uprawianej w języku narodowym (w jego przypadku - w języku niemieckim).
Autor pierwszej poetyki w języku niemieckim “Buch von der deutschen Poeterey” (1624), twórca libretta do pierwszej niemieckiej opery “Daphne” (1627, przeróbka z włoskiego). Publikował zbiory wierszy religijnych, miłosnych i okolicznościowych. Tłumaczył Psalmy Dawida, dzieła Sofoklesa, Seneki, Johna Barclaya.
W Gdańsku mieszkał od końca 1636 r., w służbie króla polskiego Władysława IV zajmował się sprawami szwedzkimi i polityką celną. W roku 1637 otrzymał nominację na historiografa królewskiego, rok później został sekretarzem królewskim. W Gdańsku napisał m.in. panegiryk na cześć króla Władysława IV “Lobgedicht an die Königliche Majestät zu Polen und Schweden” (1636). Na cześć tego władcy napisał także łacińską mowę pochwalną (1637). Zmarł w Gdańsku podczas zarazy, pochowany został w Bazylice Mariackiej. W posadzce nawy północnej kościoła znajduje się kamienna tablica pamiątkowa ufundowana w 1873 r.