• Start
  • Wiadomości
  • Wyspa Sobieszewska. Miejsce do życia, które jest ich pasją

Wyspa Sobieszewska. Miejsce do życia, które jest ich pasją

Dlaczego w Sobieszewie coraz trudniej o bursztyn? Kto pływał „małym zoo”? Jak pachnie Wyspa Sobieszewska? Opowiadają o tym bohaterowie projektu artystycznego „Osobowości Wyspy”, mieszkańcy jedynej wyspiarskiej dzielnicy Gdańska. Wystawę fotografii można oglądać do końca marca 2016 r.
01.03.2016
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Kamila Chomicz.

„Osobowości Wyspy” to projekt fotografki i autorki filmów dokumentalnych Kamili Chomicz, której pomagała Beata Szalkowska z Wyspy Skarbów - filii Gdańskiego Archipelagu Kultury. Na wystawę składa się dziesięć portretów mieszkańców Wyspy Sobieszewskiej.

- Klucz wyboru był taki: wyszukać spośród mieszkańców tych, dla których Sobieszewo to nie tylko miejsce zamieszkania, ale i pasja - tłumaczy Kamila Chomicz. - Wspólnie z Beatą Szalkowską wybrałyśmy osoby, które zajmują się sztuką, nauką, działają społecznie. Są w różnym wieku i tak się złożyło, że jest po połowie mężczyzn i kobiet.

Mieczysława Cierpioł, działaczka społeczna.

Pasjonujące miejsce zamieszkania

Wśród sportretowanych są m.in. poławiacz bursztynu Sylwester Malucha i Wojciech Bober, który w przeszłości był rybakiem; gdański historyk Waldemar Nocny, ornitolożka Maria Wieloch i botaniczka Katarzyna Żółkoś. - Każdy z naszych bohaterów na swój specyficzny sposób postrzega Wyspę Sobieszewską, ponieważ każdy z nich zajmuje się czym innym. I każdy ma bardzo ciekawe historie do opowiedzenia - mówi fotografka.

Historie okazały się na tyle ciekawe, że Kamila Chomicz i Beata Szalkowska postanowiły na ich podstawie stworzyć słuchowisko. Dziesięć opowiastek tworzy niezwykły obraz niezwykłej, bo wyspiarskiej, dzielnicy Gdańska.

- Pan Sylwester Malucha, poławiacz bursztynu, uświadomił nam na przykład, że obecnie bardzo trudno znaleźć złoto Bałtyku na wyspie. Jest go coraz mniej, bo ze względu na zmiany klimatyczne jest mniej sztormów wywoływanych przez wiatr z północy - a tylko wtedy bursztyn pojawia się na brzegu - mówi Kamila Chomicz.

Wystawa ma też akcenty humorystyczne. Pan Wojciech pływał na kutrze, który inni rybacy nazywali „małym zoo”. Opowiadał artystkom o delfinie, którego kiedyś widział w okolicach Sobieszewa, ale je zaciekawiło też, skąd się wzięło „małe zoo”. Wyjaśnił: - Bo ja się nazywam Bober, a pływałem z Chomikiem i Gołąbkiem!

Wśród portretowanych znalazł się także historyk i pisarz Waldemar Nocny. Znany autor publikacji dotyczących historii Gdańska, tym razem zaskakuje niehistorycznymi opowieściami. W słuchowisku bardzo ciekawie opowiada o swoim postrzeganiu wyspy poprzez... zapach, np. piwonii, bzu czy lipy. Mówi, że w ten sposób rozpoznaje poszczególne części Wyspy.

Waldemar Nocny - autor wielu książek o Gdańsku, w tym oczywiście o Wyspie Sobieszewskiej.

Od przyrody do ludzi

Wybór Wyspy Sobieszewskiej do projektu nie był przypadkowy. Kamila Chomicz ukończyła biologię molekularną na Uniwersytecie Gdańskim. - Pisałam na jej temat pracę magisterską,  przez prawie rok przeprowadzałam tu badania - wspomina. - Początkowo Wyspa Sobieszewska interesowała mnie tylko pod kątem specyficznego, charakterystycznego dla wyspy ekosystemu, innego niż w „lądowych” częściach miasta. Mówi o tym także jedna z portretowanych, botaniczka Katarzyna Żółkoś: wyłącznie na wyspie rośnie specyficzny gatunek trawy. Jaki? Zdradzamy to w słuchowisku.

Jednak w późniejszym czasie dla artystki i biolożki z wykształcenia ważny stał się także wymiar społeczny. - Miejsca tworzone są przez ludzi, a nie przez znajdujące się w nich budynki - tłumaczy. - Moim celem jest pokazać ludzi, dla których miejsce ich życia jest pasją.

Kamila Chomicz prowadziła już podobny projekt społeczno-artystyczny w... Meksyku. - Byłam tam dwa miesiące - mówi. - Muszę przyznać, że w kontekście pracy z lokalnymi społecznościami, Polska i Meksyk to ciekawe zestawienie. Tam interesowały mnie przede wszystkim święta ludowe w wioskach i codzienne funkcjonowanie społeczności. Jeśli chodzi o Wyspę Sobieszewską, to mieszkańcy także działają razem, ale ja podeszłam do nich bardziej indywidualnie, bo wydało mi się to ciekawsze. Każda z osób, która wzięła udział w projekcie, jest tak niezwykła, że mogłaby o niej powstać oddzielna książka.

Artystka nie wyklucza, że będzie ciąg dalszy projektu poświęconego wyspie. - Być może będzie się to rozwijać o kolejne osoby - zapowiada. - Na razie mamy pomysł na quiz, który będzie drugą edycją projektu. Krótkie wypowiedzi każdego z portretowanych mieszkańców na temat Wyspy Sobieszewskiej w przyszłości posłużą do stworzenia gry edukacyjnej dla dzieci. Mamy plan, żeby zrobić to już w czerwcu.

Benigna Galler, działaczka społeczna.

 

Wernisaż wystawy „Osobowości Wyspy” w Wyspie Skarbów - Gdańskim Archipelagu Kultury (Gdańsk, ul. Turystyczna 3) we wtorek, 1 marca 2016 r., o godz. 18. Prace można oglądać do 31 marca 2016 r.: w poniedziałki, środy i piątki w godz. 10-20 oraz we wtorki i czwartki w godz. 9-20. Wstęp wolny.

 

Projekt zrealizowano ze środków Miasta Gdańska w ramach Stypendium Kulturalnego Miasta Gdańska.


Kamila Chomicz i Beata Szalkowska przygotowują wystawę.


TV

Kaszubi – tożsamość obroniona. Rozmowa z prof. Cezarym Obrachtem-Prondzyńskim