• Start
  • Wiadomości
  • Wrzeszcz Dolny będzie bezpieczniejszy. Jest przetarg na dokumentację "kanału ulgi"

Wrzeszcz Dolny będzie bezpieczniejszy. Jest przetarg na dokumentację "kanału ulgi"

Pierwszy odcinek tego kanału zrealizowano przed kilkoma laty, w ramach rewitalizacji Dolnego Wrzeszcza. Przebiega on pod ul. Wajdeloty. Kolektor wybudowano na odcinku od zbiornika retencyjnego „Kilińskiego” (znajdującego się pod galerią handlową „Metropolia”) do skrzyżowania ul. Wajdeloty z ul. Waryńskiego. Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska ogłosiła właśnie przetarg na opracowanie dokumentacji dla drugiego odcinka wspomnianego kanału. Inwestycja ma w przyszłości zabezpieczyć Dolny Wrzeszcz przed powodzią.
11.05.2018
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Potok Strzyża, na wysokości ul. Aldony. Po intensywnych opadach deszczu poziom wody m.in. w tym miejscu niebezpiecznie się podnosi
Potok Strzyża, na wysokości ul. Aldony. Po intensywnych opadach deszczu poziom wody m.in. w tym miejscu niebezpiecznie się podnosi
Jerzy Pinkas/www.gdansk.pl

Wspomniany projekt zakłada realizację drugiego fragmentu zaplanowanego kolektora deszczowego, czyli tzw. kanału ulgi, o długości około 450 metrów, na odcinku od skrzyżowania ul. Wajdeloty z ul. Waryńskiego do wylotu do otwartego koryta Potoku Królewskiego lub potoku Strzyża, w parku "Nad Strzyżą" - na terenie Wrzeszcza.

Kolektor ten ma odbierać wody opadowe z ulicznych wpustów, a także z dachów okolicznych budynków. Z kolei w sytuacji przekroczenia poziomu w zbiorniku retencyjnym "Kilińskiego" ma odciążyć koryto potoku Strzyża, na odcinku od ul. Kilińskiego do jego ujścia do Potoku Królewskiego lub Strzyży.

- To bardzo ważny projekt, ponieważ chodzi tu o bezpieczeństwo mieszkańców i ich mienia. Chcemy go włączyć jako tzw. rezerwę do programu dotyczącego wód opadowych i ochrony miasta przed powodziami. Jest on dofinansowany ze środków UE. Być może w ramach tego programu będziemy mieć oszczędności (po przeprowadzeniu przetargów na inne zaplanowane projekty - red.), które wówczas przeznaczymy na tę inwestycję. Dziś chcemy być na nią przygotowani, a więc posiadać aktualną dokumentację, decyzje i uzgodnienia – tłumaczy Aleksandra Dulkiewicz, zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki gospodarczej.

Na tę inwestycję czekają mieszkańcy Dolnego Wrzeszcza. Kilkukrotnie "przypominali" też o niej radni dzielnicy.

Krystian Kłos, przewodniczący Zarządu Dzielnicy Wrzeszcz Dolny, przypomina, że deklarację dotyczącą kontynuacji tzw. kanału ulgi złożył prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz, podczas spotkania z mieszkańcami tej dzielnicy, które odbyło się w ubiegłym roku.

- Podkreślał on, że jednym z priorytetów miasta jest zajęcie się kwestią retencji w przypadku intensywnych opadów deszczu. U nas tzw. kanał ulgi zakończył się "ślepą" rurą na ul. Wajdeloty – zaznacza Krystian Kłos. - Oczekujemy, że jak najszybciej zostanie zrealizowany jego dalszy etap ze względu na niebezpieczeństwo, jakie czyha na mieszkańców Dolnego Wrzeszcza, szczególnie ulic: Wajdeloty, Wallenroda, Grażyny i Aldony, a więc tam, gdzie przepływa potok Strzyża.

Kłos przypomina też, że do ostatnich podtopień doszło w tym rejonie w ubiegłym roku.

- Zbiorniki retencyjne prawie się przelały. Brakowało dosłownie kilku centymetrów, by woda wylała. Do tego na szczęście nie doszło, ale mieszkańcy i tak byli zaniepokojeni całą sytuacją. Układaliśmy zawczasu worki z piaskiem, by w przypadku ewentualnego wylania potoku zabezpieczyć okoliczne nieruchomości – wspomina przewodniczący Zarządu Dzielnicy Wrzeszcz Dolny.

Zgodnie z wymogami dokumentacja dla "kanału ulgi" powinna być gotowa w grudniu br.

W trakcie ubiegłorocznych intensywnych opadów, w lipcu, przy potoku Strzyża układano wały przeciwpowodziowe z workami z piaskiem
W trakcie ubiegłorocznych intensywnych opadów, w lipcu, przy potoku Strzyża układano wały przeciwpowodziowe z workami z piaskiem
Grzegorz Mehring/www.gdansk.pl

Gdańsk od wielu lat rozbudowuje system ochrony przed powodziami. Dla przykładu: obecnie trwają prace przy budowie zbiornika retencyjnego Osowa II o pojemności retencyjnej ok. 15 tys. m.sześc. Zbiornik zostanie zagospodarowany jako staw miejski tak, aby mógł służyć mieszkańcom Osowej jako miejsce spacerów i rekreacji. W ramach inwestycji zbudowana zostanie również ulica Nowy Świat, na odcinku od ul. Wodnika do ul. Zeusa. Inwestycja pochłonie blisko 20 mln złotych. Prace mają zakończyć się w IV kwartale 2018 roku.

W planach jest też odwodnienie dzielnicy Kokoszki. Ten projekt zostanie podzielony na trzy części: budowę zbiornika Strzelniczka II o pojemności retencyjnej wynoszącej niemal 47 tys. m.sześc, który będzie spełniał także funkcje rekreacyjne. Drugie zadanie dotyczy regulacji Potoku Strzelniczka pomiędzy zbiornikami retencyjnymi Strzelniczka II i Budowlanych II. Ostatnim elementem będzie budowa kanalizacji sanitarnej na potrzeby schroniska dla zwierząt. Przewidywany termin zakończenia robót to I kwartał 2020 roku.

Wspomniane inwestycje na Osowej i w Kokoszkach realizowane są w ramach programu „Systemy gospodarowania wodami opadowymi na terenach miejskich”. Jego koszt to ponad 131 mln zł. Dofinansowanie z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wyniosło ponad 80 mln złotych. Przewiduje on również budowę zbiornika retencyjnego w rejonie Jaśkowej Doliny i budowę kanalizacji deszczowej w rejonie ul. Grottgera (kolektor Kołobrzeska). Jednym z elementów programu będzie także zagospodarowanie wód opadowych z terenu Cmentarza św. Franciszka, w rejonie ul. Kartuskiej 240. Do końca roku mają zakończyć się prace przy przebudowie rowu R-3 w Gdańsku - dopływ Potoku Oruńskiego, w rejonie ul. Warszawskiej i Jabłoniowej, co umożliwi odprowadzenie wód opadowych z przyszłej ul. Nowej Warszawskiej i Jabłoniowej oraz ul. Nowej Bulońskiej.

W Gdańsku znajduje się obecnie 51 zbiorników retencyjnych o łącznej objętości około 700 tysięcy m. sześc. Miasto inwestuje także w inne zabezpieczenia techniczne: wały przeciwpowodziowe, przepompownie melioracyjne ideszczowe, usprawnienie systemu kanalizacji deszczowej, a także rozbudowę i modernizację sieci monitoringu hydrologicznego.

TV

Trzeci mikrolas w Gdańsku. Wspólne sadzenie w Pieckach - Migowie