• Start
  • Wiadomości
  • W Gdańsku jak w Kopenhadze i Amsterdamie. Będzie wspólny bilet na całym Pomorzu

W Gdańsku jak w Kopenhadze i Amsterdamie. Będzie wspólny bilet na całym Pomorzu

To będzie prawdziwa rewolucja. Mieszkańcy Gdańska, Wejherowa, Chojnic czy Starogardu Gdańskiego będą mogli kupić bilet w tym samym, ujednoliconym systemie. System wybierze też dla pasażera najkorzystniejszą taryfę za przejazd transportem publicznym. W środę, 4 stycznia 2017 r., przedstawiciele pomorskich gmin, miast i miasteczek, podpisali list intencyjny w sprawie wdrożenia jednego, wspólnego biletu dla całego województwa.
04.01.2017
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Jaki kupić bilet? Takiego pytania już nikt nie będzie sobie zadawał w województwie pomorskim. Ale dopiero... za trzy lata

Projekt, który ma wejść w życie najpóźniej w pierwszym kwartale 2020 roku, obejmie całe województwo pomorskie, co oznacza,że będzie to pierwsze takie rozwiązanie w Polsce. Co ważne, nowy system nie oznacza ujednolicenia cen biletów i taryf. Chodzi o ułatwienia w zakupie biletu na przejazd komunikacją publiczną.

Jak będzie funkcjonował ten system?

Każdy posiadacz np. zbliżeniowej karty płatniczej bądź smartfona, po wejściu do pojazdu będzie przykładał kartę, bądź telefon, do czytnika. Nowy system nie będzie od razu "kasował" za przejazd, ale odnotowywał go. Pasażerowie za każdym razem, po wejściu do danego pojazdu, będą musieli korzystać z czytnika. Około północy, a więc na koniec dnia, system będzie optymalizował koszty tych przejazdów, czyli wybierze takie taryfy, by dla danego pasażera było najtaniej. Następnie obciąży konto pasażera.

- To system, dzięki któremu ma być prościej. Nie trzeba będzie zastanawiać się, gdzie i za ile kupić bilet - zaznacza Krzysztof Rudziński, kierownik Biura Integracji Transportu w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Pomorskiego.

Zdaniem Piotra Grzelaka, zastępcy prezydenta Gdańska, będzie to swego rodzaju rewolucja.

-W środkach komunikacji publicznej będzie można zapłacić kartą płatniczą, kartą miejską, dowodem elektronicznym (o ile zostanie wprowadzony), telefonem komórkowym lub każdym innym narzędziem, które w przyszłości być może się rozwinie – podkreśla wiceprezydent Piotr Grzelak. - System nie tylko będzie naliczał najlepszą z możliwych dla pasażera taryf. Z punktu widzenia miasta da nam też informacje m.in. o potokach pasażerskich, dzięki czemu będziemy mogli lepiej budować ofertę transportu publicznego, a to przełoży się na jego jakość i dostępność – dodaje.

W środę pomorscy samorządowcy podpisali list intencyjny w sprawie wprowadzenia nowego systemu. Na zdjęciu od lewej: Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni, Piotr Grzelak zastępca prezydenta Gdańska oraz Mieczysław Struk, Marszałek WojewództwaPomorskiego

Marszałek Województwa Pomorskego, Mieczysław Struk, przypomina, że taki system z powodzeniem funkcjonuje w kilku europejskich metropoliach, m.in. w Kopenhadze, Amsterdamie czy Brukseli.

- To niezwykle istotny moment. Doszliśmy do konkretnego porozumienia: lokalne samorządy i przewoźnicy mówią: "tak, chcemy zintegrować wspólny system" – zaznacza marszałek Mieczysław Struk. - Jeśli będzie on otwarty, będzie zachęcał przewoźników i publicznych, i prywatnych. Naszym celem jest to, by ludzie korzystali z transportu publicznego, bo to on jest w stanie rozwiązać m.in. problem korków.

W ciągu najbliższych trzech lat system zostanie zaprojektowany, zakupiony, a następnie zainstalowany we wszystkich pojazdach transportu publicznego w naszym województwie. Projekt pochłonie 60 mln złotych. 85 proc. wydatków pokrytych zostanie z funduszy unijnych.

Największą część tej kwoty trzeba będzie zainwestować w czytniki, które będą instalowane m.in. w autobusach i na dworcach. Na obszarze województwa pomorskiego funkcjonuje obecnie ponad 2 500 linii transportu zbiorowego (różnych organizatorów) oraz około 90 wojewódzkich relacji kolejowych. W każdym pojeździe potrzebnych będzie co najmniej kilka czytników.

W Urzędzie Marszałkowskim, w środowe popołudnie, pojawili się przedstawiciele wszystkich pomorskich gmin, w których organizowany jest transport publiczny

Podobny system, jaki planowany jest w naszym województwie, działa już, choć na dużo mniejszą skalę, w Świebodzicach na Dolnym Śląsku.

- Naszym docelowym zamierzeniem jest połączenie tego systemu w tzw. pętlę Morza Bałtyckiego. Dlatego współpracujemy w tej kwestii z Finami, Szwedami i Estończykami. Za kilka lat polski obywatel wyjeżdżając z Gdańska, będzie mógł płacić w ten sam sposób w Tallinie, Helsinkach czy Sztokholmie. Złożyliśmy już wniosek do Komisji Europejskiej o przyjęcie projektu wspólnego systemu, czyli wymiany informacji w obrębie Morza Bałtyckiego – zdradza Krzysztof Rudziński.

Jakie zadania postawili sobie sygnatariusze listu intencyjnego?

- uproszczenie procedur zakupu biletów jednorazowych, okresowych, łączonych w komunikacji pasażerskiej

- niskokosztowe zwiększenie sieci kanałów dystrybucji wszystkich rodzajów biletów

- wprowadzenie pełnej możliwości precyzyjnego rozliczania przychodów z opłat pomiędzy poszczególnych organizatorów, operatorów i przewoźników

- umożliwienie pozyskiwania danych dotyczących przewozów przydatnych dla organizatorów, m.in. na temat potoków pasażerskich, lokalizacji pojazdów na trasie

- wprowadzenie zintegrowanej informacji pasażerskiej, dostępnej na całym obszarze objętym integracją




Do dyspozycji pasażera będą różne formy dokonywania płatności - takie same u wszystkich organizatorów i przewoźników :

- za pomocą urządzenia mobilnego (smartfon)

- gotówką – w dedykowanych automatach na peronach i węzłach integracyjnych – wydruk biletu z kodem kreskowym lub QR

- bankową kartą zbliżeniową

- kartą dedykowaną (zbliżeniową)


TV

Po Wielkanocy zacznie jeździć autobus na wodór