„Virginia Woolf” otwiera sezon w Wybrzeżu

Blisko 50 lat po premierze filmowej ze słynną rolą Elisabeth Taylor, dramat „Kto się boi Virginii Woolf” zobaczymy na deskach teatru Wybrzeże. Spektakl w gwiazdorskiej obsadzie – Dorota Kolak, Mirosław Baka, Piotr Biedroń i Katarzyna Dałek – wyreżyserował Grzegorz Wiśniewski. Premiera w piątek, 2 października 2015 r.
02.10.2015
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Przedstawienie zainauguruje sezon 2015/2016 w teatrze Wybrzeże. Słynna sztuka amerykańskiego dramaturga Edwarda Albee’go przedstawia historię dwóch małżeństw: George’a i Marthy oraz Nicka i Honey. Pierwsza para, z solidnym stażem i nierozpracowanymi problemami, podczas spotkania towarzyskiego wciąga w dziwną i niebezpieczną psychologiczną grę młodych małżonków. Nocne rozmowy prowadzone pod wpływem alkoholu sprawiają, że na jaw wychodzi to, co każdy z bohaterów chciałby głęboko ukryć.

O przygotowaniach do roli i przekładzie Jacka Poniedziałka opowiada Katarzyna Dałek, asystentka reżysera i odtwórczyni roli Honey.

Katarzyna Dałek w roli Honey.

Agata Olszewska: Jak odczytuje Pani ten dramat?

Katarzyna Dałek: – Dla mnie jest to opowieść o ludziach zamkniętych w pewnego rodzaju matni, w sidłach własnych niespełnionych pragnień, rozczarowań.

Edward Albee napisał ten dramat w 1962 roku. Jaki jest przekład Jacka Poniedziałka?

– Jest zdecydowanie bardziej uwspółcześniony i wyostrzony językowo niż wcześniejsze tłumaczenie.

W sztuce wciela się Pani w rolę Honey. To trudna postać?

– Trudno mi w kilku słowach nakreślić Honey. Nazwanie jej spowodowałoby pewnego rodzaju zamknięcie w jakiejś ramie, a w moim odczuciu to bardzo „pojemna” postać. Specyficzna. Jest przede wszystkim żoną Nicka, którego bardzo kocha.

Czy to wymagająca kreacja?

– Każda postać jest wymagająca, wszystko zależy od naszego podejścia do zawodu.

Jak przygotowywała się Pani do roli?

– W trakcie prób, rozmów, staraliśmy się ulepić ją wspólnie z reżyserem, znaleźć odpowiedni kierunek.

Z Grzegorzem Wiśniewskim, reżyserem spektaklu pracowała już Pani wielokrotnie, m.in. przy okazji „Płatonowa”. Jak przebiega Wasza współpraca?

– Bardzo cenię Grzegorza za to co robi w teatrze, to wyjątkowy reżyser. Każda możliwość spotkania się z nim jest dla mnie bardzo wartościowa.


Premiera spektaklu „Kto się boi Virginii Woolf” odbędzie się w piątek, 2 października, o godz. 19, na Dużej Scenie Teatru Wybrzeże (Gdańsk, ul. Świętego Ducha 2). Kolejne pokazy odbędą się w sobotę i niedzielę 3-4 października oraz od środy do piątku 7-9 października. Wszystkie rozpoczynają się o godz. 19. Bilety wyprzedane, wejściówki na wolne miejsca: 30 zł.


TV

Uniwersytet WSB Merito ma nowy kampus