• Start
  • Wiadomości
  • Top Talent. A jednak w Gdańsku są utalentowani piłkarze. Póki co trampkarze

Top Talent. A jednak w Gdańsku są utalentowani piłkarze. Póki co trampkarze

We wtorek, 13 marca, na Stadionie Energa Gdańsk zakończyła się pierwsza edycja piłkarskiego programu “Top Talent”. Wyróżnieni trampkarze i juniorzy mogą być przyszłością gdańskiej i polskiej piłki. Kolejna edycja Top Talent ma ruszyć od września.
14.03.2018
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Młode gdańskie talenty mogą sprawić, że przyszła Lechia będzie znów silnym klubem

W przemówieniu do młodych piłkarzy z Gdańska prezydent miasta Paweł Adamowicz powiedział: - Smutno mi, jako prezydentowi miasta, o czym z właścicielem klubu, panem Mandziarą rozmawiałem tydzień temu, że wyniki Lechii są tak nieadekwatne do jakości gdańskiego stadionu.

Rzeczywiście - stadion jak najlepsze ligi europejskie. A gra Lechii... no właśnie. 

Ale to się może zmienić. Są bowiem w Gdańsku spore piłkarskie talenty. Młodzi piłkarze (do programu nie wzięto - niestety- żadnej dziewczynki) zostali objęci pomocą miasta, AWFiS oraz Pomorskiego Związku Piłki Nożnej.  

Adamowicz mówił dalej, że rozwój danego miasta czy kraju poznaje się między inymi po tym, jak zajmuje się talentami: - Talentami w sporcie, w matematyce, w fizyce czy w sztuce - mówił. - Czy potrafimy rozwijać te talenty w ludziach, czy je marnujemy? Czy je wspieramy czy zaprzepaszczamy? Gdańsk chce pokazać, że potrafi wspierać młode talenty, stąd program stypendiów naukowych Farenheita czy właśnie piłkarski Top Talent.

W swoim przemówieniu do trampkarzy na Stadionie Energa Gdańsk Adamowicz powołał się na przykład Roberta Lewandowskiego. Mówił do młodych, że jeśli kiedyś zdarzy im się zdobyć sławę i pieniądze jak Robert Lewandowski, to dobrze by było, gdyby pamiętali wtedy o Gdańsku. Przypomniał, że gdańscy trampkarze mieli szansę na uczestniczenie w programie “Top Talent” dzięki pieniądzom podatników z Gdańska. - A właściwa postawa w życiu to bierz, ale też daj coś od siebie - mówił prezydent. 

- Jeśli kiedyś zarobicie tyle, co Lewandowski, to na pewno tych pieniędzy za życia nie przejecie, bo ani wasz żołądek ani wątroba tego nie wytrzymają - mówił Adamowicz. - Więc może część z tych pieniędzy przekażecie na przyszłe gdańskie talenty sportowe, na takie programy, jak “Top Talent”. Pomożecie kolejnym pokoleniom, tak jak teraz Gdańsk pomaga wam. Pamiętajcie skąd jesteście, jeśli zrobice kariery, czego Wam życzę! 


Młode talenty dostały pamiątkowe dyplomy

Top Talent to czteroletni program pomocy najlepszym gdańskim piłkarzom w wieku 11-16 lat z akademii piłkarskich, takich jak Jaguar czy Gedania. Przez cztery lata, poza treningami w macierzystych klubach, młodzi ludzie byli objęci opieką specjalistów, którzy dbali o ich indywidualny rozwój.

Trener Piotr Formela, trener Jaguara Gdańsk 2006: - Program Top Talent dopełnia szkolenie w klubie. Jaguar daje trening w grupie, a Top Talent to podejście indywidualne. To wartość dodana dla dzieci. To daje dzieciom pewność siebie. Mentalnie dzieci się budują. Są bardzo wartościowe spotkania z psychologiem sportu, które uczą dzieci radzenia sobie ze stresem na boisku, ale też w życiu codziennym.

Program zainaugurowano w 2014 roku. W Top Talent wzięło udział łącznie około stu małych piłkarzy.

Dr Bartosz Dolański, koordynator projektu TOP Talent oraz kierownik Pracowni Piłki Nożnej w AWFiS: – Warto było wykorzystać dobrą koniunkturę, jaka wytworzyła się wokół polskiej piłki nożnej w czasie Euro 2012, do tego żeby identyfikować wyróżniających się zawodników i pomagać im w wejściu w dorosły świat futbolu.


Trampkarze w strefie Prestiż gdańskiego stadionu

TOP Talent polegał na cotygodniowych spotkaniach, podczas których zawodnicy doskonalili swoje umiejętności, pracowali nad słabymi stronami oraz poprawiali jakość gry na optymalnej dla nich pozycji.

W ramach programu młodzi piłkarze mieli zapewniony indywidualny program szkolenia, opracowany przez naukowców AWFiS oraz trenerów Pomorskiego Związku Piłki Nożnej, takich jak Bogusław Kaczmarek – asystent byłego selekcjonera reprezentacji Leo Beenhakkera oraz Wojciech Łazarek - były selekcjoner reprezentacji Polski, trener Lechii i Lecha Poznań.

Zawodnicy mieli także dostęp do wykwalifikowanej kadry szkoleniowej, specjalistów AWFiS z dziedziny antropologii, fizjologii, żywienia, zespołowych gier sportowych, motoryczności i psychologii, laboratoriów i zaplecza badawczego. Ponadto organizatorzy programu zadbali o to, żeby byli oni ubezpieczeni w zakresie zwrotu kosztów leczenia w przypadku kontuzji, zapewnili chłopcom bezpłatne dojazdy na treningi, wyżywienie oraz opiekę psychologa, stomatologa i lekarza sportowego. Młodzi piłkarze mieli również okazję do udziału w kilkudniowych zgrupowaniach w Ośrodku Przygotowań Olimpijskich w Cetniewie.

Jak zapowiedział prezydent Adamowicz, od września tego roku program ma być wznowiony na kolejnych pięć lat. 



TV

MEVO rozkręca wiosnę. Wsiadaj i jedź: do pracy, na uczelnię, na plażę