• Start
  • Wiadomości
  • Premiera w Teatrze Miniatura. Reżyser „Buntu”: - To nie będą „Krzyżacy 2”

Premiera w Teatrze Miniatura. Reżyser „Buntu”: - To nie będą „Krzyżacy 2”

Jakub Roszkowski, reżyser nagradzanych „Krzyżaków” przygotował dla Teatru Miniatura najnowszą premierę: „Bunt” Władysława Reymonta - powieść porównywaną do „Folwarku zwierzęcego” Orwella. Będzie to pierwsze w historii wystawienie tej polskiej powieści na scenie teatralnej. Premiera w sobotę, 24 marca, 2018 r. na Dużej Scenie.
20.03.2018
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

'Bunt' w reżyserii Jakuba Roszkowskiego to nowa premiera na Dużej Scenie Teatru Miniatura

„Bunt” to ostatnia powieść Władysława Reymonta, zupełnie dziś jednak nieznana przez szerszą publiczność. Wzmianki o niej pojawiają się jedynie w kontekście słynnego „Folwarku zwierzęcego” George'a Orwella, do którego jest porównywana (co ciekawe, Reymont napisał „swoją wersję” 21 lat przed Anglikiem).

Obie traktują o buncie zwierząt przeciwko ludziom, stanowiąc alegoryczne przedstawienie ówczesnych sytuacji politycznych. Dlaczego zatem reżyser i dramaturg Jakub Roszkowski zdecydował się sięgnąć po niemal zupełnie zapomnianą polską powieść noblisty, zamiast po podobny, głośny tytuł, z którym blisko, bądź chociaż pobieżnie, mieli okazję zapoznać się prawie wszyscy?

- „Bunt” jest dla mnie ciekawszą powieścią. To jest nasza opowieść, wychodząca z naszych charakterów i przez to nam bliższa - tłumaczy reżyser i autor adaptacji. - Poza tym Orwell odnosi się do konkretnej sytuacji politycznej, której w tym momencie nie mamy. Dzieło Reymonta jest szersze. Jego antyutopijna wizja drogi zwierząt do ziemi obiecanej wydaje mi się dzisiaj bardzo interesująca, prowokuje bowiem do stawiania pytań o sens buntu i wartość wolności, a więc o tematy, które warto poruszać. A przy tym zostały świetnie opowiedziane.

Roszkowski przyznaje też, że ciekawym wyzwaniem wydał mu się fakt, że tekst nigdy wcześniej nie był wystawiany na scenach teatralnych. On sam z „Buntem” zapoznał się przypadkiem, czytając opracowania dotyczące „Folwarku zwierzęcego”.

- Nie wiem, czemu nie znamy tego tekstu, to jest dla mnie bardzo dziwne. Sam przeczytałem go po raz pierwszy kilka miesięcy temu. Co więcej, nie znam nikogo, kto choćby wiedziałby o jego istnieniu. Powieść zniknęła w dwudziestoleciu międzywojennym, potem trafiła na indeks ksiąg zakazanych w PRL-u. Nie miała dobrej passy. Tymczasem warto o niej mówić, warto ją odświeżyć. Szkoda, że jej nie znamy, ale z drugiej strony dzięki temu to my możemy ją opowiedzieć po raz pierwszy - to mnie cieszy.

Reżyser i dramaturg Jakub Roszkowski na stałe współpracuje z Teatrem im. Juliusza Słowackiego w Krakowie. W Teatrze Miniatura zrealizował głośnych, nagradzanych 'Krzyżaków'

Spektakl na podstawie „Buntu”, choć wystawiany w Teatrze Miniatura, będzie propozycją dla starszych widzów, tych, którzy ukończyli 12. rok życia. Powodem jest zarówno temat poruszany przez Reymonta, jak i język, jakim się posługuje.

- To bardzo mroczna powieść. Trup ściele się gęsto. Tyrania pana i ciężar pracy w gospodarstwie ujęte są w mięsistych, realistycznych opisach, które Reymont uwielbiał - tłumaczy Roszkowski. - Wyzwaniem było dla mnie, jak taki tekst adaptować i przedstawić na scenie, żeby móc pokazać nie tylko widzom dorosłym. Zależało mi na tym, żeby spektakl mogły zobaczyć osoby od 12. roku życia, ponieważ to jest dokładnie ten moment, kiedy u młodych ludzi zaczyna się okres buntu. Warto o nim dyskutować. Wierzę, że nam się to udało.

Tych, których nie zachęca nazwisko Reymonta uspokajamy, że „Bunt” to utwór nietypowy dla naszego noblisty - stanowi ciekawe połączenie baśni i antyutopii. A i Jakub Roszkowski ma wprawę w adaptacji trudnych tekstów (m.in. lektur szkolnych), i przemieniania ich w porywające opowieści w nowoczesnej formie - jest twórcą choćby świetnie przyjętych przez publiczność i licznie nagradzanych „Krzyżaków” na podstawie powieści Henryka Sienkiewicza (premiera odbyła się w kwietniu 2016 roku).

'Bunt' to utrzymana w formie baśni i antyutopii opowieść o buncie zwierząt przeciwko ludziom

- Lubię realizować polskie teksty - przyznaje reżyser „Buntu”. - Brałem na warsztat m.in. „Faraona”, „Dziady”, „Krzyżaków”, „Nie-Boską komedię” i „Wesele”. Mam wrażenie, że one w nas gdzieś rezonują, są głęboko polskie, dotykają czegoś, co jest „nasze”. Ciekawe dla mnie są też próby opowiedzenia w inny sposób tego, co wydawałoby się, że już znamy, albo czego wręcz nie lubimy. To wyzwanie.

Jak przyznaje, wyzwaniem też będzie przebicie się przez sławę zaproponowanych przez niego „Krzyżaków”. Obawy, czy uda się zmierzyć z oczekiwaniami widzów i krytyków, są. - To nie jest łatwe, szczególnie, że „Bunt” nie będzie „Krzyżakami 2” - zastrzega Roszkowski. - Zawsze, gdy ma się na koncie już jakieś dokonania, to jest trudne. Ale z drugiej strony, ma się wtedy też już jakiegoś rodzaju zaufanie, i wśród zespołu teatralnego, i mam nadzieję wśród publiczności. Jeżeli komuś spodobali się „Krzyżacy” to jest szansa, że przyjdą na „Bunt” - dadzą mu więcej uwagi, chęci współuczestniczenia.

Patryk Gacki i Wioleta Fiuk, czyli DzikiStyl Company - duet odpowiedzialny za ruch sceniczny w spektaklu

Jednym z atutów nowej premiery Miniatury jest fakt, że reżyser do współpracy przy tworzeniu spektaklu zaprosił znakomitych polskich twórców. Scenografię zaprojektował Maciej Chojnacki, autor ponad 40. scenografii do spektakli m.in. Adama Nalepy, Grzegorza Wiśniewskiego czy Moniki Strzępki. Muzykę przygotował Stefan Wesołowski, ceniony w Polsce i na świecie kompozytor i skrzypek, nominowany w tym roku do Paszportu „Polityki. Za ruch sceniczny odpowiedzialny jest natomiast zespół DzikiStyl Company, czyli duet zawodowych tancerzy i choreografów: Wioleta Fiuk i Patryk Gacki (znani szerzej m.in. z programów „You Can Dance” - Fiuk wygrała 3. edycję, i „Got to Dance. Tylko Taniec” - razem wygrali 3. edycję).

W obsadzie zobaczymy aktorów znanych z innych spektakli Teatru Miniatura: Edytę Janusz-Ehrlich, Andrzeja Żaka, Krystiana Wieczyńskiego, Jacka Majoka, Magdalenę Żulińską, Piotra Srebrowskiego, Agnieszkę Grzegorzewską oraz Wojciecha Stachurę.

Premiera „Buntu” odbędzie się w sobotę, 24 marca, 2018 r., na Dużej Scenie Teatru Miniatura (Gdańsk, ul. Grunwaldzka 16). Spektakl rozpocznie się o godz. 17. Bilety (ostatnie sztuki, do nabycia w kasie): 30 zł.


Kolejne pokazy w najbliższym czasie: niedziela, 25 marca, godz. 17; wtorek-środa 27-28 marca, godz. 10; środa, 4 kwietnia, godz. 10; czwartek, 5 kwietnia, godz. 10 i 19; piątek, 6 kwietnia, godz. 10. Bilety: normalny 24 zł, ulgowy 20 zł.

TV

120-letnia kamienica jak nowa