Naszą sondę przeprowadziliśmy na rogu dwóch ruchliwych gdańskich ulic - Heweliusza i Rajskiej.
- Nie potrzebuję dużych prezentów, myślę że najmniejsze są najlepsze - mówi jedna z bohaterek sondy. - Takie od serca albo zrobione własnoręcznie są wyjątkowe.
Na własnoręczne zrobienie prezentu, czasu wiele nie zostało. Może jednak warto użyć wyobraźni i pięknie opakować rzecz, którą kupiliśmy? Obdarowana osoba na pewno to doceni.
Bohaterowie naszej sondy podpowiadają, jakie prezenty cieszą ich najbardziej. Z przeporowadzonych rozmów wynika jeden wniosek. Najbardziej cieszą prezenty, które nie są prezentami z przypadku, a odpowiadają na konkretne potrzeby, konkretnych osób. Kto jeszcze nie zamknął tego tematu i brakuje mu pomysłów, powinien posłuchać naszych rozmówców. Może któryś z nich okaże się dla Państwa inspiracją?