Katastrofalna w skutkach nawałnica nawiedziła województwo pomorskie z piątku na sobotę - 11 na 12 sierpnia 2017. Delegacja rządowa, z prezes rady ministrów Beatą Szydło na czele, pojawiła się na terenach poszkodowanych dopiero we wtorek, 15 sierpnia. W wyniku spotkania z mieszkańcami i samorządowcami gmin powstała, 17 sierpnia, lista poszkodowanych, niezbędna do udzielania szybszej pomocy. Niestety niekompletna.
Marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk apeluje, na stronie pomorskie.eu, do prezes rady ministrów Beaty Szydło o uzupełnienie listy gmin poszkodowanych przez żywioł. Bez tych zmian szybko nie otrzymają pomocy. Chodzi o uproszczenie procedur dotyczących odbudowy, remontów i rozbiórek np. budynków.
W ogłoszonym 17 sierpnia 2017 r. rozporządzeniu zabrakło m.in.: Sulęczyna, Sierakowic, Studzienic i Kościerzyny. To gminy, w których starty wywołane nawałnicą z 11 sierpnia są ogromne.
– Katastrofalne skutki nawałnicy, która przeszła nad Pomorzem w nocy z 11/12 sierpnia br. dotknęły mieszkańców większej liczby gmin niż wymieniono w rozporządzeniu. Rozporządzenie wymaga rozszerzenia o kolejne gminy, a w tym przede wszystkim o gminy: Sulęczyno i Sierakowice w powiecie kartuskim, Studzienice w powiecie bytowskim i gminę wiejską Kościerzyna w powiecie kościerskim – czytamy w piśmie marszałka Struka do premier Szydło.
– Nowelizacja rozporządzenia pozwoli na szybsze uporanie się ze skutkami katastrofy, która nawiedziła nasz kraj – kontynuuje w liście Mieczysław Struk.