• Start
  • Wiadomości
  • Ptasia banda pobiła łabędzia. Szczęśliwie jest czujna Straż Miejska

Ptasia banda pobiła łabędzia. Szczęśliwie jest czujna Straż Miejska

Do krwi pobiła grupa łabędzi innego łabędzia. Awantura wybuchła na Kanale Raduni. Ptaki zaatakowały swego kuzyna z niewiadomych powodów, były zaciekłe i nieustępliwe. Trudno przewidzieć czym bijatyka mogła się skończyć, gdyby nie pojawili się strażnicy. W historii tej zaskakuje fakt, że poszkodowany łabędź sam oddał się pod opiekę naszych funkcjonariuszy.
21.09.2017
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Poturbowany łabędź chwilę po tym, jak zaopiekowali się nim strażnicy miejscy

Piątek, 15 września. Około godziny 16.30 zmotoryzowany patrol z Referatu II dostał zgłoszenie dotyczące chorego łabędzia na Kanale Raduni, tuż obok Muzeum II Wojny Światowej. Gdy mundurowi dotarli na miejsce, ich oczom ukazał się dość zaskakujący widok.

Łabędź został znaleziony na Kanale Raduni

- Na wodzie pięć łabędzi otoczyło innego łabędzia. Wskakiwały na niego i z całej siły uderzały go w głowę. Wyglądało to tak, jakby chciały go utopić - opowiada starszy specjalista Andrzej Baj. - Próbowaliśmy przepłoszyć agresywne ptaki, te jednak nic sobie z tego nie robiły. Zaciekle atakowały swą ofiarę. W pewnej chwili dostrzegł nas poszkodowany łabędź. Zaczął zbliżać się w naszym kierunku. Gdy dotarł do brzegu, wyciągnęliśmy go z wody i przegoniliśmy jego prześladowców - dodaje.

Zranione zwierzę wymagało natychmiastowej opieki

Ptak był ranny i wycieńczony. Miał przemoczone pióra. Strażnicy zawinęli go w termiczny koc ratunkowy. Potem wezwali na miejsce specjalistów. Poturbowany łabędź trafił do lecznicy weterynaryjnej przy ulicy Kartuskiej.

Akcja ratownicza spotkała się z dużym zainteresowaniem i życzliwością przechodniów.

Zobacz też: Zagubione kaczki w centrum Gdańska. Dobrzy ludzie pomogli im wrócić do stawu [WIDEO I FOTO]

TV

Żywie Biełaruś! Białoruski Dzień Wolności w Gdańsku