Początek meczu był fantastyczny w wykonaniu gdańszczanek, które w ciągu pierwszych pięciu minut prowadziły 5:0! Później jednak zespół z Elbląga zaczął odrabiać straty. W 17. minucie był remis 8:8.
Gdy wydawało się że rozpędzone elblążanki wkrótce wyjdą na prowadzenie, podopieczne trenera Jerzego Cieplińskiego ponownie zaczęły grać na wysokim poziomie. Znakomicie spisywały się Karolina Siódmiak i Katarzyna Skonieczna, głównie dzięki nim na tablicy wyników widniał rezultat 16:14. Do przerwy przyjezdne zdołały jednak doprowadzić do stanu 16:16.
Po zmianie stron zdecydowanie lepszym, konsekwentnym i skutecznym był zespół z Elbląga. W 42. minucie było już 17:25. Gdy wydawało się, że zwycięstwo czy choćby remis bezpowrotnie oddaliły się, to sprawy w swoje ręce wzięły Siódmiak i Katarzyna Pasternak.
Na pięć minut przed końcem straty gdańszczanek zmalały do czterech goli (26:30). Gdyby udało się powtórzyć sytuację z początku spotkania (pięć bramek w pięć minut, bez straty ani jednej), to zwycięstwo mogło stać się faktem.
Tak jednak nie było, prowadzące elblążanki po prostu na to nie pozwoliły. Nie straciły dystansu, tylko go jeszcze powiększyły.
Mimo porażki AZS Łączpol AWFiS utrzymał w tabeli superligi ósme miejsce i zagra w fazie play-off.
Teraz w rozgrywkach ligowych nastąpi przerwa ze względu na mecze reprezentacji Polski w eliminacjach do mistrzostw Europy i turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich. Od czwartku, 3 marca, w Koszalinie rozpoczyna się zgrupowanie kadry narodowej. Powołania już wcześniej otrzymały Siódmiak, Pasternak i Monika Stachowska.
AZS Łączpol AWFiS Gdańsk – Start Elbląg 28:35 (16:16)
AZS Łączpol AWFiS: Dobrowolska, Kajumowa – Siódmiak 8, Skonieczna 7, Stachowska 3, Kalska 3, Pasternak 3, Lipska 2, Tomczyk 2 oraz Karwecka, Jurczyk, Dąbrowska, Wilamowska, Ciura, Klonowska.
