Prof. Władysław Jackiewicz

Artysta malarz, od początku związany z Wyższą Szkołą Sztuk Plastycznych w Gdańsku, w latach 1969-1981 rektor tej uczelni. Urodził się 17 lutego 1924 r. w Podbrodziu na Wileńszczyźnie, zmarł 30 marca 2016 r. w Gdańsku.
01.11.2016
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Prof. Władysław Jackiewicz

Jako artysta chciał, aby przede wszystkim pamiętano o nim jako o malarzu kobiecego ciała, które uważał za najdoskonalszy z kształtów stworzonych przez Boga. Nagość pokazywał w sposób dyskretny i elegancki. Wiele jego obrazów nosi ślady wyraźnej inspiracji aktami Amadeo Modiglianiego - jednak w odróżnieniu od wielkiego Włocha, prof. Jackiewicz zacierał indywidualne cechy modelki, za sprawą czego jego “opowieści o nagości” mają półabstrakcyjną formę, prowadzą odbiorcę do świata kształtów i barw, w którym erotyzm staje się kategorią czysto estetyczną.

Urodzony na Wileńszczyźnie w 1924 r., Władysław Jackiewicz po wojnie znalazł się w Gdańsku, gdzie należał do grona pierwszych studentów Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych, na kierunku malarstwo, który ukończył w 1952 r. Debiut przypadł na lata socrealizmu, więc i dokonania artysty początkowo mieściły się w duchu epoki. Jackiewicz ze względu na walory estetyczne swoich prac był utożsamiany z tzw. szkołą sopocką - malował wówczas kolorystyczne pejzaże, często ze sztafażem figuralnym.

Po socrealizmie jego poszukiwania artystyczne poszły w kierunku kubizmu i “postkolorystycznej, aluzyjnej abstrakcji”. Obraz zatytułowany “Ciało” powstał w 1973 r. i otwierał nowe pole twórczości. Od tego czasu kobiece akty stały się głównym obszarem malarskiej medytacji prof. Jackiewicza. Jeden z recenzentów pisał: “To poeta palety o absolutnie wyzwolonej wyobraźni, twórca czułego, lirycznego języka kolorów, przy pomocy którego wypowiada najsubtelniejsze treści uczuciowe, przekazując widzenie świata w sposób dyskretny, skupiony, opanowany”.

- Maluję z pamięci - podkreślał 88-letni prof. Jackiewicz wiosną 2012 r., w rozmowie z Barbarą Szczepułą z Dziennika Bałtyckiego. - Mam w głowie obrazy zrobione przez lepszych ode mnie, to eliminuje potrzebę korzystania z modela. Moje zauroczenie aktem zaczęło się, gdy zobaczyłem “Śpiącą Wenus” Giorgione. Jest we mnie zakodowana pewna nieśmiałość. Wolę tylko sugerować, że chodzi o ciało kobiety, żadnych oczywistości. Proszę spojrzeć na to płótno, tu jest układ podwójny, para…

Jednak to nie tylko jakość twórczości artystycznej sprawiła, że na 12 lat został rektorem gdańskiej WSSP. Jeszcze jako student, zaraz po wojnie, chciał uczestniczyć w budowie nowego, lepszego świata. Już w 1948 r. zapisał się do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Partyjność pomagała w robieniu kariery. Prof. Jackiewicz rektorem uczelni był do 1981 r. Kilka lat później, już po stanie wojennym, dał się jeszcze namówić słabnącym “komunistom” do udziału w krajowym gremium, które zostało powołane przez Patriotyczny Ruch Odrodzenia Narodowego (PRON) i miało na celu… propagowanie tradycji polskiego oręża i upowszechnianie wiedzy o bitwie pod Grunwaldem.

W wolnej Polsce skupił się na twórczości artystycznej. W 2007 z inicjatywy Profesora powstała “Galeria Jackiewicz” przy ul. Mariackiej 50/52, gdzie wystawiane są prace absolwentów Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. W 2004 r. Władysław Jackiewicz został laureatem Pomorskiej Nagrody Artystycznej - najwyższej, jaką przyznaje samorząd województwa pomorskiego. W 2012 uhonorowany Medalem św. Wojciecha.

Pochowany na cmentarzu w Starogardzie Gdańskim.


Czytaj też w Gednopedii



TV

Warzywa od rolników przy pętli Łostowice - Świętokrzyska