• Start
  • Wiadomości
  • Podsumowanie burzy: ul. Kartuską w pięć minut zalało 12 basenów olimpijskich

Podsumowanie burzy: ul. Kartuską w pięć minut zalało 12 basenów olimpijskich

W trakcie piątkowej burzy, w ciągu kilku minut, na ul. Kartuską i jej okolice spłynęło ponad 80 tys. metrów sześc. wody. We Wrzeszczu spadło w tym czasie prawie 40 litrów wody (na metr kwadratowy). Deszcz padał najintensywniej w dolnym tarasie Gdańska.
13.05.2018
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Piątkowe, intensywne opady spowodowały zalanie wielu gdańskich ulic
Piątkowe, intensywne opady spowodowały zalanie wielu gdańskich ulic
Dominik Paszliński/www.gdansk.pl

W piątkowe popołudnie, 11 maja, Gdańsk nawiedziły burze i bardzo intensywne opady. Jak informują specjaliści z miejskiej spółki Gdańskie Wody, stało się tak za sprawą zmiany sytuacji barycznej i pojawienia się dwóch mas powietrza: zimnej i ciepłej, które ścierały się w wąskim pasie biegnącym od południa na północ Polski. To one przyniosły lokalnie intensywne opady deszczu oraz gradu. W kilku dzielnicach Gdańska w przeciągu pół godziny spadło 80 proc. miesięcznej normy opadu dla maja. Opady koncentrowały się przy głównych arteriach komunikacyjnych.

Ponad 80 000 m sześc. wody popłynęło ul. Kartuską

Przejście zimnego frontu atmosferycznego wpierającego ciepłe powietrze spowodowało gwałtowne i intensywne zjawiska atmosferyczne. W piątek, około godz. 16, na niewielkim obszarze Dolnego Tarasu wystąpił punktowy i skondensowany opad obejmujący przede wszystkim główne arterie transportowe: Alei Zwycięstwa, Alei Grunwaldzkiej, Alei Rzeczypospolitej i Alei Hallera.

W Śródmieściu największe natężenie odnotowano w pierwszych minutach deszczu: na jeden mkw spadło prawie 20 litrów deszczu. W rejon ul. Kartuskiej w ciągu pięciu minut spłynęło ponad 80 tys. m sześciennych wody - czyli tyle, ile zmieściłoby się w dwunastu basenach olimpijskich. We Wrzeszczu pierwsze pięć minut opadu przyniosło ponad 16 litrów wody na metr kwadratowy, a ostatecznie spadło tam prawie 40 litrów na mkw. W głównym korytarzu transportowym miasta (rejon dzielnic Śródmieście, Wrzeszcz i Zaspa) w przeciągu pół godziny znalazło się co najmniej 540 000 m sześc. Wody, co odpowiada ponad 8-krotnej pojemności zbiornika retencyjnego Srebrniki.

ZOBACZ JAK NAD GDAŃSK PRZYSZŁA BURZA - FILM PIOTRA MAJCHRZAKA Z NIEDŹWIEDNIKA:

Górny Taras praktycznie bez opadu

Agnieszka Kowalkiewicz z Gdańskich Wód zaznacza, że na całym Górnym Tarasie miasta piątkowy opad był na tyle niewielki, że nie spowodował spływu wody w dół. Poziomy wody w zbiornikach retencyjnych położonych w tym rejonie opadów nieznacznie wzrosły. Do maksymalnego spiętrzenia wody doszło natomiast na dwóch zbiornikach znajdujących się w epicentrum opadu: Mokra Fosa (Śródmieście) i Uphagena (Wrzeszcz).

Poniższa mapa izohiet opadu wskazuje obszar największej ulewy. Wysokość deszczu wraz z odległością od epicentrum stopniowo malała.

Gdańskie Wody

Krótki i intensywny czyli najbardziej niebezpieczny.

Gwałtowny, intensywny i krótki - właśnie taki deszcz jest najbardziej niebezpieczny. Duże natężenie opadu i duża ilość wody spływająca w krótkim czasie powoduje, że nie jest ona w stanie „zmieścić” się we wpustach ulicznych. Dodatkowo rwąca woda zabierała ze sobą różne zanieczyszczenia z powierzchni terenu (trawa, liście, patyki, piasek), które blokowały wloty do wpustów utrudniając jej odpływ do kanalizacji. Oczyszczanie wpustów było jedną z głównych czynności służb miejskich podczas piątkowej akcji. Ten opad nawalny cechował się bardzo dużym natężeniem: we Wrzeszczu w pierwszym czasie jego trwania z minuty na minutę przybywało ponad 3 litry na metr kw. W Śródmieściu - prawie 4 litry.

- Po ostatniej ulewie mieszkańcy zwracali uwagę na zanieczyszczone wpusty uliczne. Codziennie wykonujemy dziesiątki prac eksploatacyjnych, w tym czyszczenie wpustów ulicznych. Przed wystąpieniem opadu kratki są drożne. To deszcz niesie ze sobą szereg zanieczyszczeń z ulic: patyki, liście, pył, skoszoną trawę, piasek i inne zabrudzenia, które osadzając się na kratkach blokują przepływ wody. Im bardziej intensywny opad, tym więcej zanieczyszczeń jest w stanie zebrać - tłumaczy Ryszard Gajewski, prezes Gdańskich Wód.

Intensywne opady skumulowały się na głównych ciągach komunikacyjnych, w tym na al. Zwycięstwa
Intensywne opady skumulowały się na głównych ciągach komunikacyjnych, w tym na al. Zwycięstwa
Jerzy Pinkas/www.gdansk.pl

Największe opady i ich natężenie w Śródmieściu, Wrzeszczu, Brzeźnie, Chełmie i Jelitkowie

  • Stacja: Śródmieście Góra Gradowa

Opad w godzinach: 16:00 16:50 - 39,4 mm. Przez pierwsze pięć minut spadła połowa całego opadu- 19,5 mm wody.

  • Stacja: Reja zlokalizowana w zlewni pot. Strzyża

Opad w godzinach: 16:00 16:50 - 37,9 mm. Przez pierwsze pięć minut spadło ponad 40 % całego opadu.

  • Stacja: Brzeźno zlokalizowana na ujściu kolektora Kołobrzeskiego al. Jana Pawła II

Opad w godzinach: 16:00 – 17:00 - 30,4 mm

  • Stacja Chełm ul. Dragana

Opad w godzinach 15:50 – 16:50 - 25,3 mm

  • Stacja Jelitkowo zlokalizowana w strefie ujściowej potoku Oliwskiego

Opad w godzinach 15:40 – 17:00 - 20,4 mm



TV

Warzywa od rolników przy pętli Łostowice - Świętokrzyska