• Start
  • Wiadomości
  • Pierwszy atak zimy w tym roku. Jak wyglądała jej pierwsza doba w Gdańsku? [PODSUMOWANIE]

Pierwszy atak zimy w tym roku. Jak wyglądała jej pierwsza doba w Gdańsku? [PODSUMOWANIE]

Silny wiatr i śnieg, temperatura poniżej zera, „cofka” na Martwej Wiśle. W środę w nocy, 4 grudnia, pogoda przypomniała nam, jaką mamy porę roku. Mimo zagrożenia w mieście najtrudniejszy moment minął prawie bez szkód. To jednak nie koniec, bowiem synoptycy na najbliższe dni zapowiadają mróz.
05.01.2017
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Już od kilku dni synoptycy ostrzegali, że będzie wiało, że będzie sypał śnieg i że spadnie temperatura. Tym razem prognozy potwierdziły się w stu procentach. Dodatkowo poziom wód w rzekach podniósł się. Silny północny wiatr osiągający 90 km/h wpychał w głąb lądu masy wody – mieliśmy więc do czynienia ze zjawiskiem tzw. cofki. W Gdańsku mogliśmy je zobaczyć na Martwej Wiśle. 


Zobacz zdjęcia - zima w Gdańsku
 

Podtopione Długie Pobrzeże w Gdańsku

Podmuch zimy w środowy wieczór

Środa, godzina 19. Wcześniejsze silne podmuchy przechodzą w porywisty wiatr. Padający śnieg daje się we znaki kierowcom. Szczególnie na „górnym tarasie” miasta, w dzielnicach Chełm, Piecki Migowo, Osowa, okolice Obwodnicy Trójmiasta. To właśnie w tych miejscach było najgorzej. Temperatura spadła do - 6 st. Celsjusza.


Uwaga: w najbliższych dniach będzie mroźno! Zobacz zdjęcia i filmy [AKTUALIZACJA]

Już cztery godziny wcześniej ogłoszona została pełna gotowość wszystkich służb zajmujących się utrzymaniem zimowym w mieście. Ulice na głównym ciągu komunikacyjnym zostały wstępnie posypane piaskiem. Drugi raz posypano ulice w godzinach wieczornych, a trzecie posypanie nastąpiło w nocy. 

 

Miejski Sztab Zarządzania Kryzysowego wydał o 20.00 pierwszy komunikat:

„Ze względu na pogarszające się warunki pogodowe w Gdańsku – sztorm o sile 10 – 11 w skali B i wiatr z kierunków północnych dochodzący do 90 km/h – prosimy zachowanie szczególnej ostrożności i, w miarę możliwości, pozostanie w domach”.

„Cofka” największym zmartwieniem służb

To właśnie wiatr był minionej nocy największym zmartwieniem służb. W nocy woda w kilku miejscach na Martwej Wiśle przekroczyła stany alarmowe. Podnoszący się poziom wody na Martwej Wiśle obserwować można było nie tylko w na ul. Siennej na Przeróbce i na ul. Wiślnej w Letnicy w okolicy Elektrociepłowni, ale też w centrum miasta na Długim Pobrzeżu czy ul. Wartkiej. Ze względów bezpieczeństwa zamknięto więc ruch na ul. Wartkiej, a na ul. Wiślnej strażacy ułożyli z worków tamę przeciwpowodziową.

Tama przeciwpowodziowa z worków z piaskiem na ul. Wiślnej
 

Podtopione Długie Pobrzeże w Gdańsku

Na Bałtyku sztorm. Fale wdzierają się na miejskie plaże. Molo w Gdańsku Brzeźnie zostaje zamknięte. 23-ej prezydent Gdańska zdecydował o zwołaniu Zespołu Zarządzania Kryzysowego, który na bieżąco monitorował sytuację i podejmował decyzje. Pływająca Marina z Przystani Żabi Kruk odpięła się od pomostu.  - Nam wypięło naszą marinę. Tuż obok jest klub wodny SKF Żabi Kruk, który ma kajaki. Im trochę podtopiło budynek, gdzie mają siedzibę, bo są położeni metr niżej niż my - mówi bosman Krzysztof Much z Przystani Żabi Kruk. Czekamy na unormowanie sytuacji, prognozy są korzystne, wiatr słabnie, nic więcej nie powinno się wydarzyć.  

Zamknięte molo w Gdańsku Brzeźnie

Kłopoty na lotnisku

Z zimą walczył w nocy Port Lotniczy im. L. Wałęsy. Ze względu na trudne warunki - głównie oblodzenie i gołoledź - część samolotów, która miała lądować w Gdańsku została przekierowana do Warszawy i Bydgoszczy. Do Warszawy przekierowane zostały samoloty ze Sztokholmu i Krakowa Pasażerowie zostali przywiezieni do Gdańska autokarami. Wiele samolotów przyleciało z opóźnieniem. Loty do Barcelony, Londynu Luton, Doncaster-Sheffield, Liverpoolu zostały odwołane.
 

Śnieżyca i gołoledź utrudniły regularne loty na gdańskim lotnisku

Krajobraz po ataku zimy

Zima zaatakowała, ale na szczęście w czwartek przed południem odpuściła. Miejski Zespół Zarządzania Kryzysowego o godz. 10.00 wydał już dużo spokojniejszy komunikat:

„Sytuacja pogodowa w Gdańsku powoli się stabilizuje. Wiatr słabnie, stan wody na Martwej Wiśle i Motławie obniża się. Na ulicach pracują wszystkie solarki i pługopiaskarki. Komunikacja miejska kursuje bez opóźnień. Sytuację w mieście cały czas monitorują służby miejskie – m.in. ZDiZ, Gdańskie Melioracje i Straż Miejska – a także Policja. W nocy z 4 na 5 stycznia Zespół Zarządzania Kryzysowego nie odnotował większych zagrożeń”.

- Obecnie największym problemem jest śnieg nawiewany na drogi. Dlatego wszystkie służby zajmujących się utrzymaniem zimowym w mieście są w stanie pełnej gotowości – mówi zastępca Prezydenta Piotr Grzelak. – Niemniej, ze względu na warunki drogowe, nadal zachęcamy mieszkańców do korzystania z komunikacji miejskie.

Targ Rybny - Usuwanie skutków śnieżycy

Komunikacja w mieście

Zarząd Transportu Miejskiego informuje o dwóch utrudnieniach:

Most w Sobieszewie jest wprawdzie przejezdny, ale autobusy kursują wahadłowo.

Linie 112 i 186 kursują od Dworca Gł. tylko do Wiślinki Most. Na Wyspie Sobieszewskiej autobusy kursują wahadłowo od Sobieszewa Wyspy i Górek Wschodnich do Przegaliny. Most nie jest też otwierany dla żeglugi. Drugi problem - W związku z brakiem możliwości obsługi pętli Port Lotniczy, do odwołania linie 110, 122 i 210 będą dojeżdżały tylko do ronda na skrzyżowaniu ulic Słowackiego i Spadochroniarzy.

Molo w Brzeźnie nadal jest zamknięte.

Straż Miejska przypomina, że odśnieżenie chodnika jest obowiązkiem administratora lub zarządcy danej nieruchomości. Jeśli tego nie zrobi, naraża się na mandat od 20 do 500 złotych.

Synoptycy zapowiadają mroźne dni i noce na Pomorzu i w samym Gdańsku. W nocy z czwartku na piątek (5/6 stycznia) będą przelotne pady śniegu i temperatura około minus 6 stopni C. Do tego dojdzie wiatr, nad morzem - porywisty - może powodować zawieje i zamiecie śnieżne, ograniczające widoczność do 200 metrów.


autor: Marek Wałuszko



TV

Lekcja Obywatelska z prezydent Gdańska w Zespole Szkół Specjalnych nr 1