• Start
  • Wiadomości
  • Nie siedź w domu - to już ostatni weekend karnawału. Sprawdź bogatą ofertę imprez

Nie siedź w domu - to już ostatni weekend karnawału. Sprawdź bogatą ofertę imprez

Jazz w najlepszym wydaniu, młode malarstwo i premiery teatralne dla dzieci - to tylko niektóre z ciekawych wydarzeń, które w weekend 24-26 lutego 2017 r. wydarzą się w naszym mieście.
24.02.2017
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Loud Jazz Band, czyli jazz w norwesko-polskim wydaniu

W piątek 24 lutego na koncert zaprasza klub Stary Maneż (Gdańsk, ul. Słowackiego 23). Wystąpi tam siedmioosobowa norwesko-polska grupa Loud Jazz Band z Oslo, z towarzyszeniem gościa specjalnego: wybitnego pianisty Pawła Kaczmarczyka, uznanego za objawienie polskiej i europejskiej sceny muzycznej.

Zespół powstał w Polsce w 1989 roku z inicjatywy Mirosława „Carlosa” Kaczmarczyka i od tej pory wydał 10 albumów, występując na czołowych festiwalach w Polsce i za granicą. Zagrał m.in. na Krokus Jazz Festiwal, Jazzmeile Thuringen Weimar, w studiu im. Agnieszki Osieckiej Trójka i TR Warszawa, a także na Jazz Jamboree, Bohema Jazz Festival, Jazz nad Odrą, Guitar City Festival i festiwalu Jazz na Starówce.

W utworach Loud Jazz Band słychać nie tylko jazz w wydaniu klasycznym, ale również free jazzowym, a to wszystko - w połączeniu z dynamiką rocka i world music - tworzy niepowtarzalny, rozpoznawalny styl.

Na scenie zespół zaprezentuje się w składzie: Mirosław „Carlos” Kaczmarczyk (gitara), Øyvind Braekke (puzon), Wojtek Staroniewicz (saksofon), Pawel Kaczmarczyk (fortepian), Kristian Edvardsen (gitara basowa), Ivan Makedonov (perkusja), Maciej Ostromecki (instrumenty perkusyjne) i Jonas Cambien (syntezator).

Koncert rozpocznie się o godz. 20. Bilety: 49 zł.

Justin Kauflin - amerykański pianista wystąpi w gdańskim klubie Żak

Także w piątek, w klubie Żak (Gdańsk, aleja Grunwaldzka 195/197) jazz w nieco innej odsłonie. Zagra Justin Kauflin Trio - zespół, który po raz pierwszy wystąpi w Polsce.

O debiutanckim albumie niewidomego pianisty Justina Kauflina All About Jazz napisał: „Podobnie jak Art Tatum, George Shearing, Ray Charles i Marcus Roberts przed nim, Kauflin jest żywym, grającym dowodem na to, że talent i pasja mogą zatriumfować nad przeciwnościami. Introducing Justin Kauflin to album zapowiadający wielki talent”.

Po debiucie muzyk rozpoczął działalność w Nowym Jorku pod szyldem własnego tria. W tym samym czasie ukończono prace nad filmem dokumentalnym „Keep On Keepin' On”, ukazującym relację pomiędzy Kauflinem a jego mentorem, Clarkiem Terrym - legendą swingu i bebopu. Obraz otrzymał liczne nagrody na filmowych festiwalach. Wyróżnili go jurorzy między innymi Amsterdam International Documentary Film Festival, Cinema Eye Honors Awards, Melbourne International Film Festival, Palm Springs International Film Festival czy Seattle International Film Festival.

Film obejrzał sam Quincy Jones, który następnie nie tylko zabrał ze sobą młodego pianistę na trasę koncertową, nie tylko pomógł przy produkcji jego drugiego albumu, ale także roztoczył nad nim managerską opiekę. Tak w 2015 roku ukazała się płyta „Dedication”. Utwory z tej właśnie płyty zabrzmią po raz pierwszy w Polsce, właśnie w Gdańsku.

Koncert rozpocznie się o godz. 20. Bilety: normalny 40 zł, zniżka na Kartę do Kultury (jeden bilet na jedną kartę) 30 zł, ulgowy dla studentów, uczniów i seniorów (za okazaniem legitymacji) 20 zł, zniżka na Kartę Dużej Rodziny (jeden bilet na jedną Kartę) 15 zł.

Nowa wystawa w Zbrojowni Sztuki: North isn't South / Północ nie jest Południem

W Zbrojowni Sztuki (Gdańsk, Targ Węglowy 6, wejście od ulicy Tkackiej) można oglądać nową wystawę, zatytułowaną „North isn't South / Północ nie jest Południem”, poświęconą pracom Jarosława Flicińskiego.

Fliciński, który w 1991 roku ukończył studia na Wydziale Malarstwa PWSSP (obecnie: Akademia Sztuk Pięknych w Gdańsku), przez lata postrzegany był wyłącznie jako malarz. Tymczasem przez niemal całą swoją działalność artystyczną rejestrował wizualne i dźwiękowe aspekty rzeczywistości - m.in. w Gdyni, Schaffhausen czy Marfie. Filmy towarzyszyły powstawaniu ważnych cykli malarskich Flicińskiego: „Skoki do wody” (1992-1994) i „Ściany” (od 2003 roku), ściśle z nimi korespondując. Narracyjne formy filmowe artysta zbudował na opozycji między statycznym a ruchomym, a jego kontemplacyjne realizacje noszą cechy ożywionej materii malarskiej.

Pokaz prac w historycznym budynku gdańskiej Wielkiej Zbrojowni jest szczególną sytuacją dla artysty, bowiem będzie to pierwsza publiczna prezentacją prac video powstałych w latach 1992-2002.

Wystawę można oglądać od piątku do niedzieli w godz. 12-18. Wstęp wolny.

Dzieło i muza. Zetknięcie ze społecznością dawnych i obecnych pracowników Stoczni zainspirowało artystów

Inna, ciekawa i związana z jednym z symboli naszego miasta wystawa trwa w Europejskim Centrum Solidarności (Gdańsk, plac Solidarności 1). „Stocznia 2” - bo o tej ekspozycji mowa - jest efektem „Stoczniowego pleneru artystycznego” zorganizowanego przez Wydział Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. W ramach projektu kilkunastu studentów z uczelni artystycznych z całej Polski przez 10 dni pracowało nad dziełami inspirowanymi życiem Stoczni Gdańskiej i jej byłych oraz obecnych pracowników. Powstały różnorodne prace, zarówno pod względem ujęcia tematu, ja i techniki: od klasycznego malarstwa na płótnie i rysunku na papierze, poprzez prace wideo, tkaninę artystyczną, aż po obiekty przestrzenne i realizacje intermedialne. Całość można oglądać w Galerii Mesa na parterze Europejskiego Centrum Solidarności. Więcej: Jak Stocznia Gdańska inspiruje młodych artystów z Polski? Zobacz wystawę w ECS

Daniela Komędera i Dmytro Grynov w spektaklu I goIŋdeepe/andence

W ostatni weekend karnawału mamy również propozycję dla miłośników teatru tańca. Dwa spektakle: „Obieg człowieka w przyrodzie” i „I goIŋdeepe/andence” zobaczymy premierowo w klubie Żak (Gdańsk, aleja Grunwaldzka 195/197) w niedzielę.

Obie realizacje powstały w ramach Gdańskiego Festiwalu Tańca 2017. Idea „Obiegu człowieka w przyrodzie” narodziła się w czasie rocznego stypendium w Niemczech, kiedy odpowiedzialna za koncept, choreografię i wykonanie spektaklu Natalia Rytelewska-Chilczuk zjechała 1000 m pod powierzchnię ziemi, by w czynnej kopalni obserwować pracę górników przy wydobyciu węgla kamiennego. Jej marzeniem jest realizacja performanców tanecznych na terenie byłych elektrowni i kopalni, podobnie jak ma miejsce w Zeche Zollverein w Essen.

„I goIŋdeepe/andence” to natomiast projekt, który zasadza się na współpracy pomiędzy artystami dwóch krajów słowiańskich Polski i Ukrainy. Jest próbą rzetelnego spojrzenia na obecną sytuację kulturową i polityczną, której artyści doświadczają w procesie niezależnego wyrażania swoich myśli i uczuć nie tylko na scenie, ale również w życiu.

Początek o godz. 19. Bilet na oba spektakle: 8-20 zł.

Tramwaje - nowa premiera dla dzieci w Teatrze Miniatura

Teatr Miniatura (Gdańsk, aleja Grunwaldzka 16) zaprasza na kolejną premierę przeznaczoną dla najmłodszych widzów. Tramwaje to zabawna opowieść o samodzielności i przełamywaniu lęków. Jej głównym bohaterem jest nowy tramwaj, który wyrusza w podróż, żeby pokonać strach i jak inne tramwaje zasłużyć na imię. W poszukiwaniu strachu Tebi, czyli Tramwaj bez Imienia, nieraz gubi swoje tory i spotyka innych bohaterów, z których każdy lęka się czegoś innego - Osiedlowe Bloki miejskich arterii, Kutry orkanu Barbara, a uliczna Lampa ciemności.

Spektakl reżyseruje Michał Derlatka, a występują: Jakub Ehrlich, Wioleta Karpowicz, Hanna Miśkiewicz, Piotr Srebrowski, Wojciech Stachura.

Prapremiera „Tramwajów” odbędzie się w niedzielę 26 lutego, o godz. 17, na Dużej Scenie Teatru Miniatura. Spektakl przeznaczony dla widzów od 5. roku życia. Bilety: 17-30 zł.

Zuzanna Janin: Siedmiu Ojców. Siedem Tańców

W Gdańskiej Galerii Miejskiej (ul. Piwna 27/29) ten weekend to już ostatnia okazja, by zobaczyć wystawę Zuzanny Janin, jednej z najbardziej  rozpoznawalnych obecnie polskich artystek, zarówno na scenie polskiej, jak i międzynarodowej. „Siedmiu Ojców. Siedem Tańców” prezentuje najnowsze realizacje rzeźbiarskie, rysunki, kolaże oraz prace wideo artystki, które powstały na przestrzeni ostatnich trzech lat.

To, co łączy wszystkie prace to problem styku pamięci prywatnej i zbiorowej.  Na wystawie zobaczyć można także serię kolaży: „Powstańcy”, „Ocaleńcy” i „Drużyna” (1863-2016), których punktem wyjścia stały się XIX-wieczne rysunki akademickie nagich modeli autorstwa prapradziadka artystki, malarza i rysownika Ignacego Jasińskiego - więźnia i zesłańca do Rosji za udział w Powstaniu Styczniowym. Klasyczne rysunki, wizerunki dawnych bohaterów - patriotów, powstańców - zostały zestawione z wycinkami z gazet XX wieku, prezentującymi wizerunki mężczyzn popkultury, powszechnie uznanych za symbole męskości i wzorce nowoczesnego mężczyzny (jak David Bowie, Brad Pitt czy Pelé), czy półnagich kibiców na meczach futbolowych. Dialog między przeszłością a współczesnością kieruje uwagę artystki na dawne i obecne postrzeganie męskości.

Te i wiele innych prac Zuzanny Janin można oglądać w GGM1 przez cały weekend, w godz. 11-19. Wstęp wolny.

TV

Kaszubi – tożsamość obroniona. Rozmowa z prof. Cezarym Obrachtem-Prondzyńskim