• Start
  • Wiadomości
  • Gdańszczanie są zmęczeni smrodem z Szadółek - Zakład Utylizacyjny wychodzi na prostą

Gdańszczanie są zmęczeni smrodem z Szadółek - Zakład Utylizacyjny wychodzi na prostą

Merytoryczne rozmowy z sąsiadami i interesariuszami składowiska odpadów w Szadółkach, spotkania z posłami i radnymi. Prócz tego: badania podłoża pod budowę nowej kompostowni i rekordowo wysoki wynik odzysku biogazu. „Pojawia się wreszcie realna szansa na radykalną poprawę sytuacji. Będziemy pilnie przyglądać się rozwojowi wydarzeń” - stwierdza na swojej stronie internetowej Stowarzyszenie Sąsiadów.
27.09.2016
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Wizyta posłów na składowisku odpadów w Szadółkach. Od lewej: poseł Adam Korol i posłanka Ewa Lieder. Pośrodku - posłanka Agnieszka Pomaska. Poniedziałek, 26 września 2016 r.

- Gdańszczanie są zmęczeni uciążliwościami i trzeba zrobić wszystko, żeby je ograniczyć. Wszyscy są co do tego zgodni. Przedstawiony przez Zarządu Zakładu plan inwestycyjny jest realistyczny i powinien przynieść poprawę - przekonywał podczas spotkań zainicjowanych przez Zakład Utylizacyjny Andrzej Bojanowski, zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki gospodarczej.

Czytaj więcej: Wielka cuchnąca gąbka. Dlaczego z Szadółek przychodzą fale smrodu

Radni oraz parlamentarzyści uczestniczyli w dyskusjach, odwiedzili też Zakład, mogąc osobiście ocenić funkcjonowanie instalacji oraz składowiska.

Szczególną uwagę poświęcono strategicznej inwestycji, czyli przyszłorocznej likwidacji placu dojrzewania kompostu, głównego źródła odoru, i - następnie - budowie nowej, hermetycznej kompostowni. We wczorajszej wizytacji posłów uczestniczyli: Agnieszka Pomaska, Ewa Lieder oraz Adam Korol. Oprócz szeregu pytań dot. oddziaływania na otoczenie, zainteresowanie wzbudzał również temat budowy spalarni odpadów. Dlatego też Zakład zadeklarował organizację wyjazdu studyjnego do niedawno uruchomionej, nowoczesnej spalarni odpadów w Bydgoszczy, która jest podobnym obiektem do tego planowanego w Gdańsku.

Również konsultacje ze stroną społeczną prowadzone są w sposób systematyczny. Na wtorek, 27 września, zwołano kolejne spotkanie Rady Interesariuszy Zakładu, a niedawno w ramach tzw. kontroli społecznej ponownie Zarząd podejmował Stowarzyszenie Sąsiadów, które poprosiło o możliwość weryfikacji czy nie zwiększyła się niekontrolowana emisja biogazu ze składowiska.

– Biogaz nie stanowi problemu, czego dowodem są twarde dane w ujęciu miesięcznym -  wyjaśnia Wojciech Głuszczak, prezes Zakładu Utylizacyjnego. - W sierpniu po raz pierwszy w historii przekroczyliśmy barierę 600 000 m3 odzyskanego i zneutralizowanego zapachowo gazu, w lipcu było raptem kilka tysięcy mniej, to optymistyczne dane. Teraz skupiamy się maksymalnie nad sprawą likwidacji placu dojrzewania kompostu.

Jak można wyczytać w komentarzu do tych planów na stronie internetowej Stowarzyszenia Sąsiadów: „pojawia się wreszcie realna szansa na radykalną poprawę sytuacji. Będziemy pilnie przyglądać się rozwojowi wydarzeń”. Zakład Utylizacyjny systematycznie współpracuje ze Stowarzyszeniem, jego członkowie działają również w Radzie Interesariuszy.

Obecnie na placu dojrzewania kompostu wykonywane są odwierty pod badania podłoża, które są konieczne do przyszłego projektowania fundamentów, sposobu posadowienia budowli. Z początkiem października Zakład powinien również wyłonić firmę, która przygotuje całą dokumentację przedinwestycyjną dot. budowy nowej kompostowni.


Harmonogram kluczowych inwestycji Zakładu Utylizacyjnego:

  • 2017 (III kw.) – likwidacja placu dojrzewania kompostu (główne źródło uciążliwości)

  • 2018 (III kw.) – uruchomienie hermetycznej kompostowni (w miejscu placu dojrzewania)

  • 2019 – kolejna rozbudowa systemu odgazowania składowiska

  • 2020 – zakończenie budowy spalarni odpadów (inwestycja pośrednio przyczyniająca się do redukcji uciążliwości)

  • 2021 – rozbudowa podczyszczalni odcieków (zwiększone moce przerobowe)

TV

Nowi mieszkańcy na Ujeścisku