Festyn jest elementem kampanii społecznej „Podziel się domem”, która promuje rodzicielstwo zastępcze w Gdańsku. To jednak przede wszytskim zabawa, wypoczynek, okazja do integracji środowisk rodzin zastępczych i aktywnego, rodzinnego spędzenia czasu. Takie festyny dla rodziców zastępczych, dzieci w pieczy i ich rodzin biologicznych to co najmniej kilkuletnia tradycja gdańskiego MOPRu.
Jesteś w rodzinie zastępczej? To nie wstyd
- Idą takich spotkań jest przede wszystkim wspólna zabawa dzieci i dorosłych - mówi Joanna Radzimowska, kierownik Działu Pieczy Rodzinnej w gdańskim MOPR. - Ale podzcas zabawy dzieje się też wiele innych rzeczy: dziecko widzi, że nie tylko ono żyje w rodzinie zastępczej, inne dzieci też, więc może nie jest to takie straszne, nie ma się czego wstydzić. Na festyny przychodzą też biologiczni rodzice, uczą się jak razem z dziećmi spedzać czas, podpatrują co można wspólnie robić i jak.
- Rodzice biologiczni mają okazję w takich sytuacjach poznać się bliżej z zastępczymi - dodaje Urszula Kiblicka,pracownik socjalny MOPR w Gdańsku. - Widzą, że ci zastępczy nie odbierają im dzieci, nie zakazują kontaktu, ale że mogą się czegoś od nich nauczyć, porozmawiać. To ważna wymiana.
Organizatorzy festynu przygotowali atrakcyjny program: buble soccer, eksperymenty chemiczne, zjeżdżalnię wodną, tworzenie gier komputerowych, warsztaty taneczne, artystyczne, trampolinę, tworzenie baniek mydlanych, piłkę nożną, kręgielnię na wesoło, basen chiński, malowanie twarzy. W strefie dla najmłodszych dzieci mogły ćwiczyć się w kreatywnym budowaniu z klocków. Wszyscy mogli posilić się przy grillu.
Gdańsk wspiera rodziny zastępcze
- Dla Gdańska rodzina i jej wsparcie w środowisku lokalnym jest priorytetem w pracy wszystkich instytucji i służb - mówi Piotr Kowalczuk, zastępca prezydenta ds. polityki społecznej w Gdańsku. - Bardzo ważne jest dla nas integralne i interdyscyplinarne wspieranie rodzin, w powiązaniu z profilaktyką, której celem jest przeciwdziałanie umieszczaniu dzieci w pieczy zastępczej. Koncentrując się na potrzebach dzieci, odchodzimy od umieszczania ich w instytucjach, w związku z tym nieustannie musimy poszerzać krąg osób gotowych pełnić funkcję rodziny zastępczej
Przypomnijmy, w Gdańsku jest 377 rodzin zastępczych, w tym 113 niezawodowych, 9 rodzinnych domów dziecka, 220 rodzin spokrewnionych i 35 rodzin zawodowych. Rodziny te otaczają opieką ponad 571 dzieci. W ostatnim czasie Gdańsk odnotowuje wzrost liczby dzieci powracających z rodzin zastępczych do rodzin biologicznych.
- W ostatnich trzech latach do swoich domów wraca ok 50 dzieci rocznie - dodaje Joanna Radzimowska. - Dawniej było to tylko kilkoro dzieci. To na pewno wynik naszej kilkuletniej pracy od wprowadzenia nowej ustawy O wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej w 2012 roku.
- Aby sprawniej funkcjonować potrzebowalibyśmy karty medycznej, dzięki której szybciej dostawalibyśmy się do lekarzy - mówi Magdalena Wiszniewska z Pomorskiego Stowarzyszenia Rodzin Zastępczych. - Bo dzieci, którymi się opiekujemy, wymagają zwykle wielu wizyt u lekarzy. Działamy od niedawna, ale już rozmawiamy z miastem o naszych potrzebach i ich realizacji.
Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Gdańsku prowadzi nabór kandydatów na szkolenie do pełnienia funkcji rodziny zastępczej i zaprasza do współpracy osoby, którym leży na sercu dobro dzieci potrzebujących opieki ze strony dorosłych. Najbliższe szkolenie zaplanowano na wrzesień. Szkolenie potrwa kilka miesięcy. Więcej informacji na stronie MOPR w Gdańsku