21. edycja Międzynarodowego Festiwalu Teatrów Plenerowych i Ulicznych FETA rozpocznie się 13 lipca i potrwa do 16 lipca 2017. Jak co roku, ulicami Gdańska zawładną artyści, którzy zrezygnowali z teatralnych sal na rzecz nieskrępowanej przestrzeni. Tym razem prawie wszystko odbywać się będzie na Dolnym Mieście.
- 21. edycja festiwalu w dużo większej części niż dotychczas odbędzie się na terenach Dolnego Miasta - tłumaczy Szymon Wróblewski, szef Klubu Plama, organizatora FETY. - Oczywiście Plac Wałowy i Bastion Św. Gertrudy tętnić będą życiem przez cały czas trwania festiwalu, ale to Dolne Miasto będzie grało pierwsze skrzypce w tej edycji. Przy ulicy Kurzej powstanie drugie Centrum Festiwalowe.
Podczas czterodniowego święta teatru ulicznego swoje dokonania zaprezentuje aż 21 teatrów z 10. krajów Europy. Co ciekawe, cały materiał będzie premierowy, nie zobaczymy więc na festiwalu żadnych powtórek z poprzednich lat. - Tak jak obiecaliśmy naszym widzom w ubiegłym roku, kiedy to program FETY składał się w zasadzie ze spektakli, które pokazywane były już w Gdańsku przez 19 lat, 21. edycja będzie świeża w stu procentach - tłumaczy Wróblewski.
To trzeba zobaczyć
Świeża formuła oznacza, że Gdańsk odwiedzą teatry, których dotychczas tutaj nie było, jak również teatry znane już tutejszej publiczności, ale z nowymi spektaklami. - Pierwszego dnia, na inaugurację zobaczymy premierowy spektakl Teatru Feta „Mene, tekel, fares” - zapowiada Karolina Pacewicz, współodpowiedzialna za organizację festiwalu. - Natomiast na zakończenie pierwszego dnia zobaczymy spektakl teatru Markeliñe z Hiszpanii, z Kraju Basków. Wielokrotnie próbowaliśmy sprowadzić ten teatr do nas, ale niestety do tej pory się nie udawało. W tym roku po raz pierwszy pojawi się u nas - ze spektaklem „Carbon Club”. Opowiada o klubie, który znajduje się przy kopalni, będzie to taka tragikomedia w rytmach kabaretu.
Teatr Markeliñe na FETĘ przyjedzie także z innym spektaklem, już poważniejszym, zatytułowanym „Andante”. Przy użyciu rekwizytów - butów - opowiada o losach ludzi w czasie wojny, tych, którzy muszą opuścić miejsce swojego zamieszkania. - Spektakl był wielokrotnie nagradzany na festiwalach, także mamy nadzieję, że spodoba się również mieszkańcom Trójmiasta - dodaje Pacewicz.
Po raz pierwszy zaprezentuje się także Whalley Range All Stars z Wielkiej Brytanii ze spektaklem „Compost Mentis”. - To spektakl dla wszystkich, dla małych i dużych - mówi Aleksandra Twardowska, współorganizatorka Festiwalu FETA. - Jego tytuł jest nawiązaniem do łacińskiego określenia medycznego „compos mentis”, bądź „non compos mentis”, mówiącego, że ktoś jest w pełni zmysłów albo nie. W tytule mamy jednak nieprzypadkowo słowo „compost”, dlatego że rzecz jest o… kompoście. Pierwszy raz będziemy mieć spektakl o takiej tematyce - śmieje się Twardowska. - Będzie to kompost, przy którym dzieje się mnóstwo rzeczy, w którym kwitnie życie i który paruje różnymi myślami. To przepiękny pokaz absurdu w brytyjskim stylu - dodaje.
Łącznie do programu tegorocznej edycji trafiło 60 spektakli. Organizatorzy zaznaczają, że publiczność w tym roku zobaczy mniej przedstawień imponujących technicznymi rozwiązaniami, będzie za to więcej emocji. - Dużo mniej będzie spektakularnych spektakli z pirotechniką, dużo więcej wzruszeń, śmiechu i zaskoczenia - tłumaczy Szymon Wróblewski.
Jeszcze więcej zmian
Premierowe w Gdańsku spektakle to nie jedyne nowości w programie. Jak tłumaczy Szymon Wróblewski, sam program został tak zbudowany, żeby publiczność miała szansę zobaczyć każdy spektakl. - To bardzo duża dawka teatru ulicznego, ale wiem, że są tacy, którzy nie odpuszczają żadnego spektaklu. Zatem teatry będą swoje spektakle powtarzać kilkukrotnie, czasami w kilku różnych miejscach. Z uwagi na niesłabnące zainteresowanie festiwalem, konieczne jest organizowanie spektakli równolegle, w kilku różnych miejscach, tak by dać szansę wszystkim widzom, dlatego śledźcie dokładnie program i jeśli nie uda się zobaczyć czegoś w piątek, powinno się udać w sobotę - podpowiada.
Kolejną nowością, o której mówi, jest rozpoczęcie współpracy ze znaną firmą odzieżową LPP, której siedziba znajduje się na Dolnym Mieście, na ulicy Łąkowej. Tutaj, w bliskim sąsiedztwie budynku zostanie pokazany jeden ze spektakli - „Hultaje” Teatru Porywacze Ciał, traktujący o pracy w korporacji.
„Po staremu” zostaje za to inaugurująca festiwal wystawa fotograficzna „FOTO FETA”, prezentująca prace dokumentujące poprzednią edycję festiwalu. Podczas otwarcia wystawy tradycyjnie zostaną wręczone nagrody Marszałka Województwa Pomorskiego i Prezydenta Miasta Gdańska za najlepsze fotografie wykonane podczas 20. edycji festiwalu.
Wstęp na wszystkie spektakle i wydarzenia towarzyszące jest bezpłatny.
20 lat minęło
Festiwal FETA ma bogatą, już 20-letnią tradycję. Po raz pierwszy odbył się w Gdańsku w 1997 roku, a jego idea powstała w głowie Zdzisława Górskiego z Teatru Snów, który na pytany o uatrakcyjnienie obchodów 1000-lecia Gdańska, zaproponował zorganizowanie festiwalu teatrów plenerowych i ulicznych.
Wydarzenie, pomyślane jako jednorazowe, szybko stało się sukcesem artystycznym i frekwencyjnym. Widzowie pokochali uliczne występy, a do Gdańska zaczęły zjeżdżać teatry nie tylko z całej Europy, ale też z tak odległych miejsc, jak Izrael, Kirgistan, Indie, Argentyna, Ghana, Togo, USA czy Australia. Również wśród widzów coraz częściej słychać było obce języki, głównie z Rosji, Niemiec, Norwegii, Szwecji, Czech i Hiszpanii.
Festiwal wkrótce dołączył do największych i najważniejszych festiwali teatrów plenerowych w Polsce. - W Polsce są festiwale starsze i może nawet porównywalnej wielkości do Fety - mówi Szymon Wróblewski. - W Warszawie powstaje Sztuka Wyboru, w Krakowie, Gliwicach nieco mniejszy festiwal. W Jeleniej Górze odbywa się najstarszy z festiwali ulicznych w Polsce. Tych ośrodków jest kilka, ale Feta jest jednym z najważniejszych. Jest naprawdę międzynarodowa.
Występowali tu zarówno artyści lokalni, jak i wielkie zagraniczne gwiazdy: Teatr Biuro Podróży, Teatr Snów, Klinika Lalek, Teatr Wagabunda czy Teatrzyk Okazjonalny. Występował tu też Dada von Bzdulow, a rok temu Teatr Snów na Fecie świętował swoje 30-lecie.
Ulicami Gdańska co roku maszerowali szczudlarze, żonglerzy, połykacze ognia. Spektakle zachwycały wizualnymi efektami, czasem podejmowały dialog z widzem szukającym w teatrze poważniejszych problemów. Rok 2008 dla festiwalu był rokiem teatru zaangażowanego, który chciał rozmawiać o problemach społecznych i cywilizacyjnych otaczającego świata, a w 2011 roku na festiwalu pojawił się słynny francuski zespół Ilotopie z Marsylii ze spektaklem „Water fools”, który całkowicie rozgrywał się na wodzie. Była to najdroższa i jedna z największych produkcji w historii Fety - pochłonęła jedną trzecią budżetu festiwalu.
Jednym z ważniejszych efektów „najazdów” artystów na Gdańsk było odkrywanie i rewitalizacja miejsc, w których odbywały się spektakle, bo festiwal krążył przez lata po mieście szukając najlepszej lokalizacji i formuły. Ale też odkrywał dla gdańszczan nowe tereny. W ten sposób zawędrował do Brzeźna, był na Zaspie, na Głównym Mieście, na forcie Góry Gradowej, na Placu Zebrań Ludowych. Od dwóch lat jednak osiadł na terenach starego Przedmieścia i Dolnego Miasta.
Dziś festiwal Feta przyciąga tylu widzów (w 2016 roku było aż ich 30 tysięcy), że prezentowane każdego dnia przedstawienia trzeba powtarzać. Organizatorzy jednocześnie planują kilka spektakli równolegle w różnych lokalizacjach. Co roku, festiwalowi towarzyszy też konkurs i wystawa fotograficzna FOTO FETA, która stanowi zbiór prac wykonanych podczas FETY w poprzednim roku.
Program XXI Międzynarodowego Festiwalu Teatrów Plenerowych i Ulicznych FETA, 13-16 lipca 2017 r., Gdańsk, Stare Przedmieście i Dolne Miasto Centrum Festiwalowe I – Plac Wałowy [A] sprzedaż gadżetów Czwartek, 13 lipca - godz. 20 - Inauguracja Festiwalu. Wernisaż wystawy FOTO FETA – Plac Wałowy [A] - godz. 20-00.00 - FOTO FETA – wystawa fotografii – Plac Wałowy [A] Piątek, 14 lipca - godz. 16 - Whalley Range All Stars „Compost Mentis” / Wielka Brytania / 30 min – Plac Wałowy [A] Sobota, 15 lipca - godz. 15 - Teatr Barnaby „Tymoteusz wśród ptaków” / Polska, Gdańsk / 40 min – Plac Wałowy [A] Niedziela, 16 lipca - godz. 15 - TeART „RUBLOW” / Polska, Gdańsk / 60 min – okolice Kamiennej Śluzy [B9]
|
Czytaj też:
Wielka, żółta kaczka pływa po Motławie? To znak, że zbliża się 21. FETA