• Start
  • Wiadomości
  • Lechia - Wisła Kraków w sobotę. Trener Owen: "Jestem tu po to, by wygrywać"

Lechia - Wisła Kraków w sobotę. Trener Owen: "Jestem tu po to, by wygrywać"

W sobotę, 10 lutego, o godz. 20.30 Lechia Gdańsk zagra pierwszy mecz nowej rundy z Wisłą Kraków. Przekonamy się, czy praca wykonana podczas przerwy zimowej przyniesie rezultaty. Trener Adam Owen mówi, że przyjechał do Gdańska by wygrywać. Kapitan drużyny Dusan Kuciak daje do zrozumienia, że problemy finansowe klubu wciąż są nierozwiązane.
09.02.2018
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Znaczy kapitan! Dusan Kuciak w czasie meczu z Jagiellonią Białystok

W przypadku Lechii pytania przed rundą wiosenną nie brzmią jedynie: w jakiej formie będzie Lechia po przerwie? Jakim ustawieniem zagra? Czy nowa formacja obronna się sprawdzi?

W przypadku Lechii pytania te to także: czy piłkarze dostaną wypłaty na czas? Czy księgowa w firmie ETL w Hamburgu nie zaśpi? Czy kolejni zawodnicy, jak Balde, nie zmienią klubu?

Pytany o kłopoty finansowe Dusan Kuciak, bramkarz i kapitan Lechii, mówi szczerze: - Nie wiem, jak mam odpowiedzieć na to pytanie. Nie jest to łatwe pytanie. Nie chcę odpowiadać. Widać po mnie chyba, że nie jesteśmy w stu procentach zadowoleni. Ale i tak swoją pracę wykonujemy na 120 procent.

Pytam Kuciaka, co będzie, jeśli za trzy miesiące okaże się, że znów Lechia zalega komuś z wypłatami i klub zostanie ponownie ukarany odjęciem punktów przez komisję PZPN.

Kuciak: - Jak nam zabiorą jeden punkt, to my go potem odrobimy na boisku. Jeśli mam myśleć o tym, że nam zabiorą punkt, to nic mi to - poza nerwami - nie da. Więc o tym nie myślę!

Owen i telstar

Magiczne słowo “transformacja”

Trener Adam Owen powtarza, że zespół jest w okresie transformacji, że układa Lechię od nowa, po swojemu i potrzebuje na to trochę czasu. Ile?

Zapytałem Kuciaka, ile może trwać taka transformacja drużyny?

Kuciak: - W Lechii czeka się tylko na sukces. A tu trzeba poczekać. Rok. Może nawet dwa, żeby wszystko się ułożyło, jak to trener chce ułożyć. Z mojego punktu widzenia nie można oczekiwać wyników w ciągu jednego roku. Może ktoś powie, że to jest dla nas jakieś alibi, ale ja uważam, że udana transformacja to minimalnie rok.

Na boisku będziemy więc wciąż oglądać drużynę w czasie transformacji. Oby udanej. Jakie plany ma Lechia na ten sezon? Czy to utrzymanie się w ekstraklasie, czy może jednak pierwsza ósemka?

Adam Owen powiedział, że ani prezes ani klub nie wyznaczyli mu żadnego planu minimum na tę rundę. Ale może sam Owen, jako osoba ambitna, bez oglądania się na innych, wyznaczył sobie sam jakieś zadania i plany do realizacji?

Owen: - Oczywiście! Chcę wygrać ligę i dlatego tu jestem! Może w tym roku, może w przyszłym. Nie przyjechałem tu tracić czasu ani swojego, ani piłkarzy, ani prezesa. Jestem ambitny. Jestem tu, bo chcę być zwycięzcą, jak w moich poprzednich klubach.

Owen podkreśla, że wciąż pracuje nad team spirit, duchem drużyny: - Zawodnicy muszą zrozumieć swoje role i zadania. Musimy bronić jako drużyna i atakować jako drużyna. Moi zawodnicy mają opracowanie dwa, trzy systemy gry i wiemy, jak się w nich poruszać i jak je zmieniać w czasie meczu.

Owen ma bogate i imponujące CV. To nie tylko praca w reprezentacji Walii i Glasgow Rangers, ale też kursy i szkolenia w Realu Madryt, AC Milan, Manchesterze United i Benfice. To jednak zupełnie różne szkoły i odmienne filozofie gry w piłkę.

Czy więc bliżej mu mentalnie do stylu hiszpańskiego czy jednak szkockiego?

Owen: - Filozofie nie mają tak naprawdę znaczenia. Mam w głowie pewien styl, pewien system i go udoskonalam. Ale taki Pep Guardiola potrzebował w Man City dwóch sezonów i 500 milionów funtów, żeby udoskonalić swój styl. Kluczowy jest więc czas i mam nadzieję, że dostanę go w Lechii tyle, żeby zbudować ten klub tak, jak ja chcę.

Nowa defensywa

Do obrony Lechii wrócił Gerson (z Korei) oraz pojawił się w niej w czasie zimowych gier 19-letni Adam Chrzanowski. Jak na ich pojawienie się w obronie patrzy Dusan Kuciak?

- To dla mnie nowi zawodnicy - mówi Kuciak. - W sobotę zobaczymy, czy oni są dobrym rozwiązaniem dla całej drużyny. Mam nadzieję, że zagramy na zero z tyłu. Ten mecz to dla nas pierwszy z wielu finałów w tej rundzie. Jesteśmy nastawieni na zwycięstwo. Czas zgrupowań wykorzystaliśmy w stu procentach i teraz tylko trzeba to przenieść w sobotę na boisko. Atmosfera w drużynie jest świetna. 

Do drużyny wraca także Ariel Borysiuk. Pytany o formę mówi: - Przecież trenowałem normalnie z Queens Park Rangers. Nie leżałem tam na kanapie. Więc jestem w dobrej formie.

Nie wiadomo, czy w sobotę zagra Rafał Wolski, bo doznał wcześniej kontuzji w sparingu z Chojniczanką. Owen nie potafił ocenić jego szans na grę z Wisłą Kraków. 

Uśmiechnięci i głodni gry. Lechia Gdańsk w rundzie wiosennej 2018

Opis zdjęcia powyżej:

IV rząd od lewej: Błażej Augustyn, Grzegorz Wojtkowiak, Jakub Wawrzyniak, Gerson Guimaraes, Oliver Zelenika, Dusan Kuciak, Maciej Woźniak, Joao Nunes, Marco Paixao, Flavio Paixao, Steven Vitoria

III rząd od lewej: Adam Chrzanowski, Milos Krasić, Lukas Haraslin, Rafał Wolski, Daniel Łukasik, Przemysław Macierzyński (w trakcie załatwiania), Paweł Stolarski, Simeon Sławczew, Patryk Lipski

II rząd od lewej: Mateusz Żukowski, Filip Mladenović, Sebastian Mila, Sławomir Peszko, Adam Owen (I trener), Ariel Borysiuk, Florian Schikowski, Mato Milos, Joao Oliveira

I rząd od lewej: Patryk Dittmer (team manager), Matt Newton (analityk), Zbigniew Oszmana (analityk), Damian Korba (trener przygotowania fizycznego), Andrzej Woźniak (trener bramkarzy), Lee McCulloch (II trener), Maciej Kalkowski (II trener), Piotr Wiśniewski (II trener), Robert Dominiak (koordynator sztabu medycznego), Łukasz Szprengel (fizjoterapeuta), Dawid Pajor (kit manager)


TV

Bajpas kartuski działa